- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (131 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (119 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (181 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (184 opinie)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (131 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (200 opinii)
Atak chuliganów na gdańską komunikację miejską
Zmasowany atak wandali na gdańskie tramwaje, autobusy i przystanki: w kilka godzin wybili ponad 40 szyb i zdemolowali co najmniej kilkanaście wiat przystankowych.
- Czegoś takiego od lat nie widzieliśmy - przyznają pracownicy gdańskiego ZKM, którzy od środowego wieczora usuwają skutki ataku chuliganów na tabor miejskiego przewoźnika. Usuwają i jeszcze długo będą usuwać, bo akcja wandali miała bezprecedensowy zasięg: w ciągu kilku godzin, od godz. 18 do 23, wybili 37 szyb w tramwajach (w tym także w najnowszym Bombardierze), cztery szyby w autobusach i zdemolowali kilkanaście wiat przystankowych.
Przestępcy działali na terenie całego miasta. Pracownicy ZKM spekulują, że grupa poruszała się samochodem, ponieważ ataki nastąpiły w różnych dzielnicach.
Zniszczone wiaty znajdują się co najmniej w trzech rejonach: na Przymorzu demolowano wzdłuż ul. Chłopskiej (przystanki Pomorska, Subisława, Piastowska), we Wrzeszczu wzdłuż al. Hallera (przystanki Reja, Kliniczna) oraz wzdłuż ul. Kartuskiej aż do Bysewa. Uszkodzono także jeden z przystanków przy dworcu głównym w Gdańsku.
- Straty ZKM szacujemy wstępnie na ponad 40 tys. zł. Wycena nie obejmuje wiat, o które troszczy się Zarząd Dróg i Zieleni i firmy prywatne - informuje Izabela Kozicka-Prus, rzeczniczka gdańskiego przewoźnika.
- Wiaty stojące przy ul. Budowlanych i Nowatorów w Bysewie zniszczono przy użyciu broni. Policja musi stwierdzić, czy była to broń pneumatyczna czy palna - opowiada Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.
Właścicielem części zniszczonych wiat jest firma AMS. - Nie mogę jeszcze oszacować naszych strat, ponieważ pracownicy firmy jeżdżą po mieście i oceniają zniszczenia - informuje Grzegorz Gromow, dyrektor gdańskiego oddziału firmy.
W Gdańsku jest kilkaset wiat przystankowych, które należą do prywatnych firm AMS i Clear Channel Communications oraz do gminy.
Opinie (602) ponad 50 zablokowanych
-
2008-10-30 22:18
(2)
Może by tak panowie policjanci opuścili swoje ciepłe posterunki i ruszyli w miasto.
- 0 0
-
2008-10-30 22:20
panowie policjanci stawiaja fotoradary wiec sa zajeci
- 0 0
-
2008-10-31 10:48
Jw
Policjanci jeżdżą na taksówce a na służbie odpoczywają po pracy w spokojnej uliczce
- 0 0
-
2008-10-30 22:25
A gdzie były rodzice tych drani?
W tym czasie może rodzice protestowali w Brukseli, albo wspierali monopol spirytusowy. Oto plon bezstresowego wychowania, z kodeksem ucznia w kieszeni. Kosz na śmieci nałożony nauczycielowi na głowę.....cóż to takiego, tylko błąd młodości, powie mamuśka czy tatulek takiego indywiduum. "Pogański kraj, pogańskie obyczaje".
- 0 0
-
2008-10-30 22:28
Gdanska patologia........ (1)
zapewne paru lechistow z wylanym betonem w glowach zamiast muzgow sie nudzilo.........
- 0 0
-
2008-11-01 10:49
zapewne paru arkowców ze smierdzacymi śledziowymi móżdżkami nie mogło pogodzić sie z porażką w gdyni
- 0 0
-
2008-10-30 22:37
!!!!!
To straszne !!!!!!
- 0 0
-
2008-10-30 22:40
Trzy krzyze..
To nie ta grupa co byla kolo 18:00 przy Placu Trzech Krzyzy? Sporo ich tam bylo..
- 0 0
-
2008-10-30 22:40
policja potrafi wypisac mandat za picie piwa ewntualnie...przeciez wiekszisc z tych przystankow to centrum gdanska......smiech na sali jak mowil cygan z youtube...jednak dobre rady dawał:) beka
- 0 0
-
2008-10-30 22:42
Gdzie są?
mieszkańcy Gdańska,gdzie są telefony komórkowe?Jak zwykle nikt nie słyszał nikt nie widział.A wystarczyło zadzwonić na policję
- 0 0
-
2008-10-30 22:46
czas przywócic ORMO
- 0 0
-
2008-10-30 23:01
niezadowoleni pracownicy renomy wkraczaja do akcji
- 0 0
-
2008-10-30 23:04
WSZYSCY TACY MĄDRZY
wszyscy by "łapy poucinali", "za jaja powiesili" itd.
ale jak się na własne oczy widzi wandalizm to nagle wszyscy dookoła tracą wzrok, słuch i chowają się pod chodnik.
Musimy się pogodzić, że w Polsce jest powszechne przyzwolenie i akceptacja wandalizmu. Poza tym - nawet jak ich złapią, to co im zrobią?
Jak nikt nie egzekwuje prawa to nikt go nie przestrzega.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.