- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (368 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (123 opinie)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Atak gazem pieprzowym na kierowcę i pasażerki Ubera
29 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat)
W nocy z piątku na sobotę przy ul. Stągiewnej w Gdańsku ktoś użył wobec kierowcy i pasażerek Ubera gazu pieprzowego. O zdarzeniu poinformowała nas jedna z poszkodowanych osób.
- Pierwsza próba zamówienia przejazdu z ul. Stągiewnej została przez system anulowana. Przy drugiej próbie kierowca poprosił mnie i koleżankę o przejście do pojazdu w nieco inne miejsce - z dala od ul. Stągiewnej. Po wejściu do auta zostaliśmy zaatakowani przez kilku mężczyzn, któryś z nich rozpylił gaz pieprzowy - relacjonuje nasza czytelniczka, która brała udział w zdarzeniu.
Atakujący mieli krzyczeć do pasażerek, że Uber jest nielegalny. Nikt z przechodniów nie reagował. Na miejsce została wezwana policja. Uczestnicy zdarzenia zostali przez nią wylegitymowani, a poszkodowany kierowca i pasażerki poinformowane o możliwości udania się do szpitala na obdukcję. Nie skorzystali z tej możliwości.
Przypomnijmy, że od początku pojawienia się w Trójmieście aplikacji Uber trwa spór między kierowcami korzystającymi z tej aplikacji a taksówkarzami. W wyniku działań ci ostatni współpracują z Inspekcją Transportu Drogowego w celu wykrywania kierowców Ubera.
Czytaj też: Maksymalnie 4 zł/km za przejazd taksówką w Gdańsku?
mn
Opinie (554) ponad 50 zablokowanych
-
2018-05-18 18:58
gaz
Dobrze jest mieć przy sobie gaz policyjny , żeby czuć się bezpieczniej i móc się bronić gdy trzeba, ale w żadnym wypadku do atakowania innych ludzi ! ;o
- 0 0
-
2018-05-28 19:58
(1)
Z ubera korzystalismy zarowno w Indiach jak i w Londynie. Rewelacyjna sprawa
- 0 0
-
2018-06-28 20:53
Way
Trzeba mieć odwagę, żeby z tego korzystać w Indiach.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.