• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Auta na minuty okupują osiedlowy parking. "Z każdym dniem aut przybywa"

Maciej Korolczuk
2 października 2023, godz. 07:00 
Opinie (181)
  • Pierwsze samochody pojawiły się na parkingu kilka tygodni temu. Obecnie jest ich już ok. 20.
  • Jak mówi radna dzielnicy Matarnia pierwsze samochody pojawiły się na parkingu kilka tygodni temu. Obecnie jest ich już ok. 20.
  • Jak mówi radna dzielnicy Matarnia pierwsze samochody pojawiły się na parkingu kilka tygodni temu. Obecnie jest ich już ok. 20.
  • Jak mówi radna dzielnicy Matarnia pierwsze samochody pojawiły się na parkingu kilka tygodni temu. Obecnie jest ich już ok. 20.
  • Jak mówi radna dzielnicy Matarnia pierwsze samochody pojawiły się na parkingu kilka tygodni temu. Obecnie jest ich już ok. 20.

Mieszkańcy Matarni od kilkunastu dni nie mogą korzystać z parkingu pod swoimi blokami, bo miejsca postojowe blokują samochody na wynajem. Z dnia na dzień jest ich coraz więcej, co gorsza - trafiają tam samochody rozbite, zupełnie jakby osiedlowy parking był placem na złomowcu. W sprawie interweniowała Rada Dzielnicy, trafiła też do Straży Miejskiej i Gdańskiego Centrum Kontaktu.



Jak często korzystasz z aut na minuty?

Samochody zaparkowane na parkingu przy ul. Podchorążych nie są widoczne w aplikacji. Samochody zaparkowane na parkingu przy ul. Podchorążych nie są widoczne w aplikacji.
Pierwsze samochody na parkingu przy ul. PodchorążychMapka na Matarni pojawiły się kilka tygodni temu. Zaniepokojenia nie wzbudziły, bo było ich tylko kilka - pewnie ktoś z mieszkańców korzystał i zaparkował.

Po kilkunastu dniach sytuacja zmieniła się już diametralnie. Obecnie na parkingu przeznaczonym dla mieszkańców stoi ok. 20 samochodów firmy Panek.

- Wśród nich są auta po kolizjach, rozbite i nienadające się do wypożyczenia i dalszej jazdy - mówi nam Elżbieta Dębowska, przewodnicząca Rady Dzielnicy Matarnia, która problem nagłośniła w mediach społecznościowych. - Jeden z sąsiadów widział lawetę, która przyjechała i po prostu pozostawiła na parkingu samochód z floty tej firmy. To dla nas coraz większy kłopot, bo mieszkańcy nie mają gdzie zostawić swoich samochodów.

Wszyscy się znają, parking służy mieszkańcom



Przed laty parking był prywatny, ale kilka lat temu plac został przekazany na potrzeby mieszkańców.

Jak mówi nam radna Matarni, osiedle jest małe, wszyscy się ze wszystkimi znają i gołym okiem widać, kto tam parkuje.

Czasem zdarza się zabłąkany podróżny, pozostawiający swoje auto w drodze na lotnisko, ale nigdy wcześniej nie było sytuacji, by parking służył jako zaplecze postojowe dla komercyjnych firm.



Sprawą zajmuje się już Straż Miejska



Sam problem nie jest nowy. W lipcu pisaliśmy o cmentarzysku aut na minuty, jakie powstało na jednym z parkingów w Oliwie. Wcześniej z publicznych parkingów funkcjonujących na co dzień w formule Park & Ride korzystały też wypożyczalnie samochodów.

Auta z wypożyczalni blokują miejski parking Auta z wypożyczalni blokują miejski parking

W czwartek Elżbieta Dębowska o problemie napisała nie tylko na lokalnym forum, ale też zgłosiła sprawę do firmy Panek, Gdańskiego Centrum Kontaktu i do Straży Miejskiej.

- Ta ostania wszczęła w tej sprawie postępowanie. Z kolei od pracownika infolinii z firmy Panek usłyszałam, że sprawa zostanie przekazana do działu technicznego - mówi radna.
Próbowaliśmy skontaktować się z firmą Panek, ale ta nie posiada biura prasowego. Maila z pytaniami dotyczące porzuconych na parkingu samochodów wysłaliśmy więc na ogólny adres mailowy. Odpowiedzi opublikujemy pod artykułem, gdy tylko je otrzymamy.
18:45 6 PAźDZIERNIKA 23

Porzucone rozbite samochody Panek na parkingu w Matarni (43 opinie)

Wyglada na to, ze firma Panek postanowiła wykorzystać miejska przestrzeń do przechowywania rozbitych samochodów. Na parkingu przeznaczonym dla mieszkańców stoją porzucone, rozbite pojazdy. Wedlug piblilacji na grupie na fb z części z nich wyciekają płyny prosto na trawe.
Nie dość, że zajmuja przestrzeń, zamiast wynająć sobie plac, to jeszcze zatruwają środowisko i ignoruja przedstawicieli mieszkancow. Zgodnie z relacja kolejne auto zostało zrzucone mimo monitów do firmy. Czy Gdańsk naprawdę jest bezbronny na tego typu praktyki ?
Zobacz więcej
Wyglada na to, ze firma Panek postanowiła wykorzystać miejska przestrzeń do przechowywania rozbitych samochodów. Na parkingu przeznaczonym dla mieszkańców stoją porzucone, rozbite pojazdy. Wedlug piblilacji na grupie na fb z części z nich wyciekają płyny prosto na trawe.
Nie dość, że zajmuja przestrzeń, zamiast wynająć sobie plac, to jeszcze zatruwają środowisko i ignoruja przedstawicieli mieszkancow. Zgodnie z relacja kolejne auto zostało zrzucone mimo monitów do firmy. Czy Gdańsk naprawdę jest bezbronny na tego typu praktyki ?
Zobacz więcej

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (181)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane