• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobus na gaz na ulicach Gdyni

ak, mt
23 września 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
- Wygląda jak zwykły, niskopodwoziowy autobus, których wiele jeździ po ulicach Gdyni. - Choć różnic nie widać na pierwszy rzut oka, jest ich wiele - przekonuje Kazimierz Gałkiewicz, prezes gdyńskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej. - Jest znacznie cichszy, tańszy w eksploatacji i ekologiczny. Od 22 września po Gdyni jeździ testowy autobus na gaz ziemny.

- To zupełna nowość - mówi Gałkiewicz. - Tylko w czterech miastach w Polsce jeżdżą autobusy na gaz, ale są przerobione z normalnych aut spalinowych. Testowany przez nas pojazd MAN-a jest zupełnie nowy, od początku zaprojektowany na gaz. Takich w kraju nie ma.

Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej to jedna z dziewięciu firm w Gdyni, które świadczą usługi komunikacyjne. Firma dysponuje 88 autobusami na olej napędowy i jest największym przewoźnikiem w mieście.

Autobus na gaz jest droższy od standardowego - kosztuje 1 mln zł, podczas gdy ten ostatni ok. 700 tys. zł. Być może różnicę w cenie można by pokryć dzięki środkom z Unii Europejskiej, która zwykle wspiera projekty proekologiczne. Ewentualne zakupy pojazdów na gaz to na razie jednak melodia przyszłości.

- Ekologia jest bardzo ważna, ale Gdynia i tak pod tym względem nie może narzekać - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni, który w imieniu gminy organizuje komunikację w mieście. - Mamy przecież trolejbusy, nowoczesne autobusy niskopodwoziowe. Jeśli okaże się, że autobusy na gaz są korzystne ekonomiczne, na pewno przygotujemy projekt, jak wprowadzać je do komunikacji.

Program gdyńskiego PKM zakłada w ciągu kilku lat stopniową wymianę na autobusy gazowe. - Stare pojazdy, które mają około 10 lat, będziemy sprzedawać - mówi Gałkiewicz.
Gazeta Wyborczaak, mt

Opinie (110) 1 zablokowana

  • Do Gda

    A nie zauwazyles,jak pasazerowie w Gdansku kasuja bilety czesto od nastepnego przystanku aby zmiescic sie w limicie czasowym? Nie uwazasz,ze jest to smieszne podejscie do sprawy? W Gdyni,Wejherowie itp. kasuje sie jeden bilet i jedziesz ile chcesz.Wg mnie jest to lepsze rozwiazanie,jest mniej oszustwa.

    • 0 0

  • W Gdańsku...

    ... taki testowy autobus jeździł już dawno, na liniach ZKM Gdańsk oraz jako Planetobus. Po drugie 90% autobusów niskopodłogowych w Gdańsku (których ogółem jest 101) eksploatowane jest od nowości (poza 15 mercedesami), a firmy wykonujące przewozy w Gdyni dostały kilkuletnie autobusy za grosze od miast niemieckich. Takie są fakty, a nie żadna propaganda wyższości Gdańska, zajrzyjcie na strone ZKM Gdynia > Tabor.

    • 0 0

  • nie ma co sie kłócić.
    optymalnym rozwiązaniem było by funkcjonowanie w gdańsku równolegle dwóch systemów - czasowego i normalnego.

    • 0 0

  • gda

    Jestes psychiczny. Ale wiesz co mnie cieszy - twoja wscieklosc ze gdzie indziej niż w Gdansku moze byc lepiej. Autentycznie mam ubaw na widok twojej piany na ustach. Teraz uwazaj bo znowu ci cisnienie skoczy: Gdynia ma najlepsza komunikacje w Polsce - poczytaj sobie "Zajezdnia" (to branzowy periodyk) - Gdańsk nie jest tam nawet wymieniany. Idz spal redakcje, powystrzelaj redaktorów. No, a teraz pobluzgaj troszku, powysmiewaj i zrób z siebie po raz kolejny idiotę.

    Aha, EOT zakomleksiały wariacie. "Mniej niz zero" pośpiewaj sobie.

    • 0 0

  • to prawda gdańsk ma 101 autobusów niskopodłogowych czyli około 50% taoru. Gdynia tyle samo czyli prawie 100% taboru. Co tu porównywać?

    • 0 0

  • a mi chce się rzygać

    kiedy jadę za zwykłą osobówką na gaz. Autobus sprawi że będę już trupem

    • 0 0

  • załamany

    Masz traumatyczny stosunek do gazu, bo za dużo naczytałeś się o ciężarówkach w których szkopy wykańczały więźniów. Ale gwaranttuję ci, że w przypadku autobusów komunikacji miejskiej rura jest wyprowadzona na zewnętrz.

    • 0 0

  • Jak zwykle...

    ... przy temacie komunikacji pojawiają się wpisy niemyślących idiotów krytykujących taryfę czasową, powodującą znaczne obniżenie cen za przejazd i uczciwość (płaci się za rzeczywisty, a nie wirtualny czas przejazdu), a natury podróżnika nie mam, żeby się tak cieszyć z tego że jadę na jednym bilecie cała trasę od pętli do pętli. Poza tym jako człowiek rozumny potrafię przeczytać czas przejazdu i tak wykalkulować, żeby zapłacić 2,80 zł za 30 min przejazdu taką ilością linii jaka mi najbardziej odpowiada.
    Gdyby obowiązywała taryfa gdyńska, to za taki sam przejazd płacilibyście 4 zł (linie zwykłe) lub 6 zł (przyspieszone), ponieważ większość podróży odbywa się z 1 przesiadką. Macie zakute mózgi jak nie dociera do was zdrowa kalkulacja.

    • 0 0

  • kłótnie godne kiboli

    Um Gdynia chyba ma jakieś kompleksy, podobne do łysych posiadaczy beemek. Nieważne że 30 letnia, ważne że bmw :-)
    Autobus to tylko autobus i ja nie wyczekuję na przystanku żeby jechać Mercedesem bo do Ikarusa nie wsiądę :-) ZKM w Gdańsku wiele mozna zarzucić, ale na pewno nie jest najgorszym przewoźnikiem w Polsce. I jeszcze zanim napiszecie ze przewoźnicy w Gdyni sami kupują autobusy to sprawdźcie to dobrze- bo ja na tym portalu czytałem że UM dotuje (i dobrze) zakupy nowych autobusów w Gdyni.
    Przez takich szowinistów gdyńskich czy gdańskich udowadniających sobie jaieś pierdoły nie ma komunikacji trójmiejskiej. Ja bym chciał pojechać choćby Ikarusem np z Karwin do Oliwy; Osowy do Sopotu; Kartuskiej w Gdańsku do Chyloni przez Obwodnicę. Wierzcie mi że dużo ludzi chciałoby takich połączeń.
    Ale póki co nikogo to nie obchodzi.

    • 0 0

  • He he

    Widzę ze niektorym po zaszkodziło nieżle.
    Bluzgi nic tu nie pomogą sukces gdyni to już legenda.
    A te niemieckie szroty kupione za grosze to śmiech tylko wzbudzają.
    Tak mamy wszystkie niskopodłogowe tak tak.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane