• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Autobusy kursują już po Głównym i Starym Mieście

Krzysztof Koprowski
26 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Pierwszego dnia z nowej linii korzystali głównie miłośnicy komunikacji miejskiej


W sobotę ruszyła zapowiadana od kilku miesięcy linia 100, która kursuje po uliczkach Głównego i Starego Miasta w Gdańsku. Towarzyszyliśmy z kamerą nielicznym pasażerom, pragnącym przetestować nowe połączenie.



Co może się okazać największą słabością linii 100, którą trzeba będzie skorygować?

Naszą podróż rozpoczęliśmy o 10:20 na przystanku pod dworcem głównym. Podczas przejazdu spotkaliśmy przede wszystkim... dziennikarzy innych mediów oraz dwie osoby, będące miłośnikami komunikacji miejskiej.

- Chciałem zobaczyć nową linię i przy okazji podjechać do biblioteki, która jest na trasie. Moim zdaniem linia jest ciekawa, podobne rozwiązanie stosowane jest np. w Wiedniu i może się sprawdzić w Gdańsku - ocenia Adam Mehring, członek Pomorskiego Stowarzyszenia Sympatyków Transportu Miejskiego.

Podczas kolejnego przejazdu na trasie Dworzec Główny - Targ Węglowy - Ogarna - Mieszczańska - Kuśnierska - Chlebnicka - Klesza - Krowia - św. Ducha - Przędzalnicza - Szeroka - Tokarska - Warzywnicza - Targ Rybny - Podwale Staromiejskie - Igielnicka - Stolarska - Łagiewniki - Gnilna - Rajska - Podwale Grodzkie - Dworzec Główny, bo taką zawiłą trasę pokonują minibusy, towarzyszył nam (oprócz dziennikarzy innych mediów) jeden pasażer. Wsiadł na Targu Węglowym, bo chciał przetestować nową linię, a podróż traktuje czysto krajoznawczo.

Dopiero za trzecim razem w autobusie pojawiło się kilku pasażerów, ale oni również w większości sami określali się mianem miłośników komunikacji miejskiej i chcieli sprawdzić, jak działa nowe połączenie.

- Chcieliśmy się przejechać na całej trasie nowej linii autobusowej, bo jesteśmy miłośnikami komunikacji miejskiej. Planowaliśmy wysiąść na Targu Rybnym, ale postanowiliśmy pojechać do dworca - mówi pani Grażyna, podróżująca z osobą towarzyszącą.

Czy zatem linię 100 można potraktować jako porażkę Zarządu Transportu Miejskiego? Wydaje się, że taki osąd byłby obecnie dalece niesprawiedliwy. Wiele osób na trasie ze zdumieniem patrzyło jak autobus przecina wąskie uliczki i zatrzymuje się na przystankach, które wśród spacerowiczów również budziły zaskoczenie.

Ponadto sobotnie deszczowe przedpołudnie nie zachęcało do opuszczenia własnego domu, nie mówiąc o podróżach komunikacją miejską. Wydaje się, że potrzeba czasu, by ludzie w ogóle zauważyli i dowiedzieli się o nowej linii.

Jako wadę "setki" należy bez wątpienia uznać fatalną częstotliwość kursowania. Autobusy jeżdżą co 20-30 minut, a w dodatku ostatni kurs odbywa się jeszcze przed 23, co wpisuje się w pogląd, że w gdańskim śródmieściu o północy idzie się spać.

Z pewnością uruchomienie linii 100 także nocą i zsynchronizowane z odjazdami pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej byłoby zbawieniem dla imprezowiczów, którzy teraz muszą iść aż na dworzec główny, co po wielogodzinnej zabawie nie jest dla każdego prostym wyzwaniem.

Tak rzadkie kursy nie są też atrakcyjne dla osób, które chcą dojechać do Śródmieścia tramwajem lub pociągiem i przesiąść się na minibus. Długie wyczekiwane na busik, połączone wcześniej ze wspinaczką po schodach przejść podziemnych, nie zachęci do zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń komunikacyjnych.

Wydaje się też, że dla mieszkańców południowych dzielnic wygodniejszy byłby przystanek nowej linii przy Złotej Bramie zobacz na mapie Gdańska, a nie w pobliżu Teatru Wybrzeże zobacz na mapie Gdańska, tak by móc łatwo przesiąść się z tramwajów lub pozostałych autobusów.

Pod względem technicznym, wnętrze nowych autobusów jest dość dobrze wyciszone, a drzwi wystarczająco szerokie, choć dość długo się otwierają. Brakuje natomiast niskiej podłogi na całej długości. Podczas podróży da się wyczuć jazdę po bruku, ale większą zmorą są kierowcy, którzy zastawili praktycznie wszystkie przystanki i okolice skrzyżowań.

I to właśnie przez kierowców samochodów autobus na każdym kursie łapał kilkuminutowe opóźnienie, manewrując między źle zaparkowanymi autami. Pod tym względem szczególnie trudny okazał skręt z ul. Ogarnej w Mieszczańską zobacz na mapie Gdańska.

- Mieszkańcy utrudniają nam, parkując pojazdy na skrzyżowaniach, przez co przyjeżdżamy opóźnieni. Jeżeli chodzi o prowadzenie, to jedynym utrudnieniem jest przyzwyczajenie do wciskania sprzęgła [autobusy, w przeciwieństwie do innych pojazdów ZKM Gdańsk, nie mają automatycznej skrzyni biegów] przy otwartych drzwiach, przez co silnik automatycznie gaśnie - dzieli się wrażeniami z pierwszego dnia obsługi linii 100 pani Anna, kierowca ZKM Gdańsk.

Zgodnie z zapowiedziami władz miasta, linia 100 ma funkcjonować przez cały rok. W okresie Jarmarku św. Dominika przypuszczalnie zostanie zmieniona trasa przejazdu. Na "setce" obowiązują takie same bilety, jak w pozostałych pojazdach ZTM Gdańsk. Podobnie jak ma to miejsce w tramwajach i autobusach, bilety można również nabyć bezpośrednio u kierowcy.

Miejsca

Opinie (288) 5 zablokowanych

  • starsi ludzie bardzo potrzebują tej linii, ale nie takiego autobusu (2)

    potrzebują autobusu niskopodłogowego, bo ciężko im wsiąść - wielu z nich jeździ na wózkach, z kolei młodzi wolą się przejść

    • 3 9

    • Ten autobus ma część niskopodłogową za tylnym zwisem.

      • 1 3

    • Ten autobus posiada wjazd dla wózków, tylko że takich pasażerów tam niemalże nie ma i nie mów głupot że chcą jechać.

      • 4 0

  • To nie jest głupota PO w Gdańsku.Za tym wszystkim kryje się zawsze jakiś interes

    Ile kasy wzięli z UE za zniszczenie ruchu samochodowego na Wita Stwosza i Wojska Polskiego i przegonienie kierowców na Grunwaldzką bo po w/w drogach już bezpiecznie nie da się jeździć.Teraz chcą zablokować Przymorze wyłączając Kołobrzeską z ruchu samochodowego na rowerowy czy mieszany,jeden diabeł.

    • 11 2

  • aaa, czy było się np. w Rzymie ? (1)

    Gdzie jeżdżą podobne autobusy ! Nie ma to jak pierdnąć z wyższością typowym prowincjonalizmem.

    • 5 10

    • rzym,a gdańsk

      też mi porównanie, pomyśl zanim coś napiszesz

      • 3 2

  • Panowie i panie dziennikarze. Proszę o rzetelną, prawdziwą informację.
    Cytat z informacji: "I to właśnie przez kierowców samochodów autobus na każdym kursie łapał kilkuminutowe opóźnienie, manewrując między źle zaparkowanymi autami. Pod tym względem szczególnie trudny okazał skręt z ul. Ogarnej w Mieszczańską"
    Mieszkam w pobliżu i pozwoliłem sobie sprawdzić jak to wygląda. Kilka dni temu reformatorzy z ZTM zamontowali słupki na tym skrzyżowaniu (widać je na filmie) w związku z czym żaden samochód nie parkuje w takim miejscu, aby utrudniał przejazd autobusu. Autobus po prostu nie mieści się na tym zakręcie i musi pokonywać go na dwa razy. Ciekaw jestem jak będzie wyglądał jego przejazd zimą (nikt tam nie odśnieża, a po zamontowaniu słupków tym bardziej miejsce pozostanie nieruszone łopatą) lub w momencie, gdy spotka się przy wjeździe z samochodem ciężarowym, a takie bardzo często tam jeżdżą (zaopatrzenie restauracji, hoteli, pojazdy służb komunalnych, śmieciarki itp.) Kto wtedy się wycofa?

    • 22 0

  • co za baran wymyslil to glosowanie

    • 6 0

  • I znowu kretyńskie porównanie ... Gdańska i Wiednia ... (1)

    Panie "szanowny" czy widział pan oba miasta.
    Nie dostrzega Pan różnic?

    Przestań Pan chrzanić, że wiedeńskie rozwiązania mogą się przyjąć w Gdańsku.

    Znane jest Panu porzekadło "Gdzie Rzym, a gdzie Krym?"

    • 18 2

    • Widziałem. I dostrzegam również podobieństwa.

      • 1 5

  • Typowy Polak to kretyn Wszystko mu sie nie podoba (2)

    A jego marny dzien polega tylko na jeczeniu i szczekaniu.

    • 4 18

    • Jeśli są źle wydawane moje pieniądze to mi się nie podoba! (1)

      • 7 3

      • Ja nie przyjmuję do wiadomości fasady ECS

        czy jestem Polakiem?

        • 2 2

  • Minibus 100

    Jestem mieszkanka ul. Ogarnej i uważam że przystanek jest z złym miejscu prawie przy wejściu do klatki połowa ulicy została zamknięta dla samochodów a druga częścią jeżdżą wszystkie auta a też jeszcze miniautobus z przystankiem pod oknami gdzie i tak ciężko otwiera się okna od smrodu a parapety trzeba myc dwa razy dziennie mieszkanka ulicy ogarnej

    • 13 5

  • Mego pomysł (1)

    Przejść się po starówce bardzo przyjemnie:) ale raz na jakiś czas. Wszyscy mieszkańcy starego miasta na pewno bardzo doceniają inicjatywę. Zimą 2 razy dziennie 20min pieszo trochę męczy.

    • 1 11

    • Ta linia nie jeżdzi po starym mieście, ona jeździ po głównym!!!

      • 1 2

  • Co za pomysł wpuszczać na stare miasto autobusy. Jakie bzdury jeszcze to miasto wymyśli..

    • 14 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane