• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awantura na wieczorze kawalerskim w Sopocie

Ewelina Oleksy
20 marca 2022 (artykuł sprzed 2 lat)  Raport
Do awantury doszło w jednym z lokali na Monciaku. Przeniosła się ona później na ulicę. Do awantury doszło w jednym z lokali na Monciaku. Przeniosła się ona później na ulicę.

Pan młody - o ile coś zapamiętał z tej nocy - raczej nie będzie miał się czym chwalić przyszłej małżonce. W ruch poszły pięści, interweniować musiała policja. Taki był finał sobotniego wieczoru kawalerskiego w centrum Sopotu.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Zdarzyło ci się z kimś pobić na imprezie?

Jak wieczór kawalerski, to wiadomo, że impreza. Jednak ta organizowana w sobotę, 19 marca, w jednym z lokali przy ul. Bohaterów Monte CassinoMapka, najwyraźniej wymknęła się spod kontroli.

O bójce na Monciaku poinformowała nas w sobotę w nocy czytelniczka w Raporcie z Trójmiasta. Za zgłoszenie dziękujemy.

- Facet dostał w głowę - napisała pani Hanna.

Awantura na wieczorze kawalerskim



Jak informuje Komenda Miejska Policji w Sopocie, w sobotę ok. godz. 23 mundurowi dostali zgłoszenie, że w jednym z lokali doszło do awantury pomiędzy uczestnikami wieczoru kawalerskiego a pracownikami lokalu.

23:24 19 MARCA 22

Bójka w Sopocie na Monciaku (30 opinii)

Bojka w Spocie, a policja stoi i się patrzy. Facet dostał w głowę, a sprawca sobie chodził wokół radiowozu, po 10 min jak już się oddalił, policjanci ruszyli w pościg, Żenada.
Od redakcji: Policja informuje, że doszło tam do awantury między uczestnikami wieczoru kawalerskiego, a pracownikami jednego z lokali. Wylegitymowano nietrzeźwych mężczyzn. Czynności w sprawie trwają i prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej.
Bojka w Spocie, a policja stoi i się patrzy. Facet dostał w głowę, a sprawca sobie chodził wokół radiowozu, po 10 min jak już się oddalił, policjanci ruszyli w pościg, Żenada.
Od redakcji: Policja informuje, że doszło tam do awantury między uczestnikami wieczoru kawalerskiego, a pracownikami jednego z lokali. Wylegitymowano nietrzeźwych mężczyzn. Czynności w sprawie trwają i prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej.
Zobacz więcej


- Na miejsce natychmiast skierowano policjantów prewencji, którzy ustalili, że przed ich przyjazdem uczestnicy wieczoru kawalerskiego wybiegli z budynku. W pobliżu lokalu policjanci wylegitymowali dwóch nietrzeźwych mężczyzn, mieszkańców Gdańska i powiatu gdańskiego. Oświadczyli, że zostali uderzeni w twarz, ale żaden z nich nie potrafił podać rysopisu sprawcy ani przekazać okoliczności zdarzenia - mówi nam asp. szt. Lucyna Rekowska, oficer prasowy sopockiej policji. - Podejrzewając, że osoby biorące udział w zdarzeniu, nadal mogły znajdować się w pobliżu, na miejsce zostały wezwane kolejne patrole policjantów. Załoga karetki pogotowia przebadała jednego z poszkodowanych mężczyzn i nie stwierdzono potrzeby jego hospitalizacji, natomiast drugi odmówił pomocy medycznej. Dodatkowo jeden z nich oświadczył policjantom, że nic nie chce zgłaszać.
Zobacz też:

Wjechali samochodem do tunelu dla pieszych w Sopocie. Szuka ich policja



Nie wiadomo, o co poszło, ale nieoficjalnie wiadomo, że tym najbardziej nerwowym, agresywnym i skłonnym do bitki miał być przyszły pan młody.

Spisano pijanych uczestników wieczoru kawalerskiego



W trakcie interwencji w okolicy miejsca zdarzenia policjanci wylegitymowali także trzech kolejnych nietrzeźwych mieszańców powiatu gdańskiego. Oni także wcześniej bawili się na wieczorze kawalerskim w lokalu.

- W wyniku dalszych działań funkcjonariusze ustalili również tożsamość innych osób uczestniczących w wieczorze kawalerskim w lokalu i ich wylegitymowali. Czynności w sprawie cały czas trwają i policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności nocnego zdarzenia. Wstępnie czynności prowadzone są w kierunku naruszenia nietykalności cielesnej - informuje Lucyna Rekowska.
Policja czeka aż uczestnicy awantury wytrzeźwieją. Wtedy zostaną przesłuchani.

Miejsca

Opinie (227) ponad 20 zablokowanych

  • O to to to

    I to jest udany kawalerski!

    • 1 0

  • to prawda, trochę ze szwagrem popołem, ale...

    żebym bił się z ochroną to nie pamiętam. może coś mi umknęło, dlatego podsumujmy. do południa pół litra z żoną tak żebym zdarzył się jeszcze przespać przed wyjściem. koło 14 po spacerze na Łysej Górze, 3 żubry dla wyciszenia. potem koło 17 monster w proszku co by się rozbudzić i 0,7 żołądkowej z kolegą zapijane ginem. potem znowu monsterki i szoty z tekili co by się wesoło zrobiło, a potem już nie pamiętam, ale chyba 1,5 whisky jescze poszło z małżonką. pozdrawiam wszystkich kajakarzy

    • 2 0

  • O czym jest ten tekst?

    • 1 0

  • Monitoring

    Po co w sopocie monitoring jak jest Pani Hanna

    • 0 0

  • Bramkarze

    Stoją policjanci na bramkach i walą po mordach i nic im nie robią

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane