- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (516 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (213 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (100 opinii)
- 4 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (156 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (98 opinii)
- 6 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (72 opinie)
Awantura o "dobre rzeczy dla dzieci" wyrzucone na śmietnik
Wózki dziecięce, nosidełka i zabawki - takie rzeczy pojawiły się przy jednym ze śmietników w Brzeźnie. W grupie zrzeszającej osoby dające życie drugim rzeczom, które zostały "wystawione" rozgorzała dyskusja, czy powinny one trafić na śmietnik w niesprzyjających warunkach atmosferycznych, co negatywnie wpłynie na ich przydatność dla osób potrzebujących.
Zgodnie z regulaminem grupy, jej członkowie nie mogą sprzedawać wystawianych na śmietnik rzeczy, ani się nimi wymieniać. Można jedynie wrzucić zdjęcie znaleziska lub przedmiotu, którego chcemy się pozbyć, i dokładnie opisać lokalizację. Obowiązuje też system rezerwacji.
Kontrowersje wśród członków grupy wzbudził jeden z ostatnich wpisów. Na załączonym do "ogłoszenia" zdjęciu, widać wózki i przedmioty dziecięce - wszystkie w całkiem niezłym stanie.
Sęk w tym, że przedmioty na śmietnik wystawiono bez zabezpieczenia, a lutowe warunki atmosferyczne szybko zmniejszają przydatność takich rzeczy, m.in. ze względu na wilgoć.
Wózek, nosidełko i ubranka. Kupować nowe, czy wziąć z drugiej ręki?
Problem, o którym dyskutowali internauci, tylko na pierwszy rzut oka może wydawać się wyolbrzymiony. Młodym rodzicom często brakuje sprzętu, w jaki powinni wyposażyć się po narodzinach dziecka.
Z jednej strony można znaleźć go w sklepach, oferujących szeroki asortyment do wyboru:
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Gdańsku
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Gdyni
- Wózki dziecięce i przybory dla dzieci w Sopocie
Poszukiwana niania. Ogłoszenia rodziców
Z drugiej strony są i tacy, którzy wolą kupić takie wyposażenie z drugiej ręki. Również i w tym przypadku oferta jest bardzo szeroka. W naszym serwisie z ogłoszeniami można znaleźć dziesiątki ofert:
z ubrankami dla dzieci:
z wózkami i wyposażeniem do nich:
a nawet z zabawkami:
Czytelnik: już nigdy nie oddam nic za darmo!
Na koniec warto wspomnieć, że podejście do oddawania rzeczy bywa różne i może się zmienić wraz z doświadczeniami nabytymi podczas takich "transakcji". Ciekawy problem niedawno poruszył jeden z naszych czytelników. W liście przesłanym do redakcji opowiedział dlaczego nigdy więcej nie odda niczego za darmo. Dlaczego?
- Roszczeniowcy oczekujący darmowej dostawy pod drzwi, handlarze i kombinatorzy, a na koniec pijak, który chciał ulżyć sobie w potrzebie prosto na ścianę domu - moja przygoda z oddawaniem rzeczy za darmo właśnie dobiegła końca i nigdy jej już nie powtórzę. Wolę już wyrzucić rzeczy, niż oferować je do oddania - napisał pan Szymon.
Opinie (316) ponad 20 zablokowanych
-
2023-02-05 20:39
bogatym narodem jesteśy, wyrzucamy
dobre rzeczy, jedzenie, w knajpach dzisiaj po 17 w Gdyni pełno....jutro beda płakać, że inflacja, pis, że drogo....
- 2 2
-
2023-02-05 22:17
Re
Ja oddaje do sklepu charytatywnego we wrzeszczu.
Pare x wystawiałam coś za darmo na olx. Nie dziękuje. Tak jak inni zauważyli albo ktoś wybrzydza albo nie przyjeżdża w ustalonym terminie.
A punkt charytatywny zawsze chętnie przyjmie. A po ilości osób go odwiedzających w potrzebie wiem ze rzeczy trafią we właściwe ręce.- 4 0
-
2023-02-05 22:22
Foteliki to szmelc co dawno minęła data ważności reszta łącznie z wózkami to zepsuty badziew wózki mają nie działające hamulce a zabawki są połamane one tylko tak dobrze wyglądają a nie nadają się nawet na oddanie za darmo
- 3 0
-
2023-02-05 22:36
To Ukraińcy dostali pomoc i już nie potem,wnuka każdy wie ktp mnieszka w tych blokach
- 1 2
-
2023-02-05 23:07
Do wyrzucenia...
Jeśli czegoś już nie będziemy używali, to lepiej postawic przy smietniku w folii, jezeli wyrzucamy z myslą, aby ktos to jednak zabral, a jesli wywalamy to nasza sprawa czy zabezpieczymy to przed deszczem itp. czy nie. Ludzie są roszczeniowi i bardzo wymagający,nie szanują czasu innych. Sama jak cos oddawalam za friko lub sprzedawalam za grosze i to dobre rzeczy, jeszcze dlugo nadajace sie do uzytku, to albo jakies niezadowolenie bylo po drugiej str., bo oczekiwali najlepiej nowej rzeczy, a taką to w sklepie mozna kupic za 100x tyle za ile byla wystawiona, ale to nie dociera co do niektorych lub ocenę potrafią zaniżyc jako sprzedajacej, bo koszty wysylki muszą pokryć i pretensje, ze im nie dowiozę rzeczy pod drzwi...i to zazwyczaj takie mentalne "dziady na zasiłkach" były. No ludzie, badzmy dorosli. Nie dziwię się, że inni wolą wyrzucić niż bawić się ogłoszenia.
- 4 0
-
2023-02-05 23:29
Oddawałem stare meble dla potrzebujących podobno.
Samemu zawieźć do Nowego Portu,bo mogą ewentualnie odebrać za miesiąc. Na miejscu sam rozładuj i zanieś do mqgazynu, podpisz, że to darowizna i na pewno nie będziesz domagać się rekompensaty, bo inaczej nie wezmą. Lepiej spalić, bo Prezes pozwolił.
- 3 0
-
2023-02-05 23:38
Wiadomo kto wystawił..ukraińscy "goście"..dostali za darmo to nie szanują..
- 1 1
-
2023-02-06 06:31
Niestety coś w tym jest
Co prawda nie ogłaszałem się w internecie, że oddam swoje stare ciuchy, ale za każdym razem kiedy wyrzucałem swoje ubrania na śmietnik, wyrzucałem je do osobnego worka i zostawiałem pod samym śmietnikiem, aby osoby uboższe, potrzebujące, mogły je wziąć w dobrym stanie. Niestety ostatnio ktoś z "potrzebujących" rozerwał mój worek i wszystkie ciuchy porozrzucał po całym śmietniku oraz na ziemię, nie wiem z jakiego powodu - być może zrobił sobie z mojego śmietnika i moich starych ciuchów przymierzalnię dla bezdomnych. Od tego czasu już tak nie robię, gdyż nie mam ochoty widzieć swoich starych ubrań walących się po śmietniku i ostatecznie i tak lądujących na wysypisku śmieci.
- 1 0
-
2023-02-06 07:29
Odbior rzeczy
Do mnie Pani przyjeczala, zabrala rzczy a bylo troche tego, transport tez zorganizowala.
W podziece przywiozla kawe i miod.....gdzie o nic nieprosilem.- 0 0
-
2023-02-06 09:56
Wyolbrzymianie małego problemu - cierpienia charytatywnych Polaków
Regularnie oddaje rzeczy na grupie oddam rzeczy - trójmiasto pl. Nigdy nie miałam zbytnio dużo problemów. Tak, czasem znajdują się dziwni ludzie, albo osoby które się umawiają a nie odbierają, ale bez przesady. Dlatego wprowadziłam tak zasadę, że oddaje temu, kto się pierwszy pojawi. I tyle, praktycznie już pierwszego dnia od postu zjawia się ktoś odebrać. Na jakieś dziwne propozycje dowodu wystarczy po prostu odmówić. Wolę już przecierpieć i odpisać komuś raz na pół roku, że nie jestem w stanie dowieźć niż wyrzucić dobre rzeczy. Jeste to irytujące, ale to nie jest AŻ tak wielki problem. Nie większy niż wywrócenie oczami do góry i odpisanie na komunikatorze 'nie'.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.