- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (175 opinii)
- 2 Okradała drogerie, zmieniając peruki (47 opinii)
- 3 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (221 opinii)
- 4 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (333 opinie)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Awantura o parkowanie na Przymorzu
Właściciele garaży przy torach kolejowych na Przymorzu narzekają na kierowców, pracowników biurowców Arkońska Business Park, którzy zamiast parkować w miejscu pracy, blokują ich garaże. Dochodzi do spuszczania powietrza z kół i oklejania samochodów wymownymi naklejkami. Strefa płatnego parkowania na Przymorzu prawdopodobnie zaogni sytuację.
- Część miejsc w garażach jest pusta również dlatego, że są wynajęte i opłacane przez firmy, ale nie parkują one tam swoich pojazdów. Jest to swoista rezerwa dla np. kolejnych pracowników - mówi Brożek.
Okazuje się, że nawet własny garaż nie zapewnia komfortu parkowania swojego auta. Przekonują się o tym w każdy dzień powszedni właściciele garaży stojących wzdłuż linii kolejowej na Przymorzu . O co chodzi?
- Przed garażami parkuje mnóstwo aut. Wiele z nich uniemożliwia nam wyjazd. Dlatego część właścicieli przed swoimi garażami wysypuje gruz, układa kamienie lub wkopuje w ziemię opony. Wszystko po to, by oduczyć kierowców parkowania w tym miejscu - mówi Arkadiusz Dżwigaj, przedstawiciel właścicieli garażów przy torach kolejowych na Przymorzu.
Z kolei z informacji, jakie mamy z drugiej strony sporu, czyli od parkujących tam kierowców wynika, że właściciele garaży posuwają się także do spuszczania powietrza z kół i umieszczania na szybach pojazdów obraźliwych w treści naklejek.
Właściciele garaży za sytuację winią głównie pracowników pobliskiego zespołu biurowców z Arkońska Business Park . Sęk w tym, że 2,5 tys. pracowników niechętnie korzysta z dostępnych tam 600 płatnych miejsc parkingowych, powstałych w ramach tego kompleksu.
Zarządca obiektu - firma Torus - jednak nie ma sobie nic do zarzucenia.
- Część firm rezydujących w naszych budynkach wykupiła miejsca postojowe dla swoich pracowników. Jedno takie stanowisko to wydatek od 200 do 250 zł miesięcznie. Miejsce mają zagwarantowane nawet przez pięć lat. Są też jednak firmy, które z sobie tylko znanych przyczyn, nie wykupiły miejsc postojowych. Stąd też część naszych parkingów stoi pusta - mówi Maciej Brożek, dyrektor do spraw komercjalizacji w firmie Torus.
Zapytaliśmy policję, czy może reagować, gdy parkujący zastawiają wjazd do prywatnego garażu.
- Jeżeli miejsce, w którym dochodzi do blokowania, stanowi drogę publiczną lub strefę ruchu, to możemy pomóc właścicielom garaży. Jeśli jest to teren prywatny, to niestety jesteśmy bezsilni - tłumaczy Magdalena Michalewska, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Tymczasem władze Gdańska planują na Przymorzu, także w obrębie ul. Arkońskiej, wprowadzić strefę płatnego parkowania. Samochody, które znikną z chodników i ulic, przeniosą się właśnie w takie miejsca jak teren przed garażami. Bo wielu właścicieli aut wciąż uważa, że miesięczna opłata 100 zł za legalne parkowanie w miejscu pracy przerasta ich możliwości.
Czytaj także: Wszystko o planach rozszerzenia stref płatnego parkowania w Gdańsku.
Miejsca
Opinie (327) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-29 14:33
Wkopać krawężnik na sztorc i już nie zaparkuje. (1)
- 8 1
-
2012-11-29 15:20
Zaparkuje tylko na środku ulicy przecież to biznesmen
- 2 1
-
2012-11-29 14:33
co za idiota
"Są też jednak firmy, które z sobie tylko znanych przyczyn, nie wykupiły miejsc postojowych. Stąd też część naszych parkingów stoi pusta - mówi Maciej Brożek" no z jakich powodów, bo są za drogie !!!!!!
- 11 1
-
2012-11-29 14:41
jakie 600 miejsc???!!! (2)
Obsluga biurowcow twierdzi, ze nie ma juz miejsc do wynajecia, wiec gdzie parkowac?
- 4 2
-
2012-11-29 14:51
Nie pod cudzym garażem,powiedz gdzie mieszkasz to postawi ci się tamę przy wyjeżdzie i co wtedy też się będziesz wymądrzał.
- 3 1
-
2012-11-29 15:22
Nie przed moją posesją co ja mam wspólnego że ty nie morzesz zaparkować
- 1 1
-
2012-11-29 14:51
biurowce zburzyć, garaże zasypać
i po problemie
- 14 0
-
2012-11-29 15:07
na Reja we Wrzesczu od strony Hallera
jak jest zjazd w sąsiadującej szkole, to cała ulica zapchana już nie wspominam w jaki sposób są poparkowane auta
- 4 0
-
2012-11-29 15:14
przejście 1,5m blokują
krawężniki rozjeżdżają
chamówę robią
straż miejska jest zbyt leniwa
powinni karać, odholowywać, blokować
utrzymywać się z procentu od mandatów
nie dostać pensji jeśli nie wyrobią limitu.- 8 3
-
2012-11-29 15:18
Budowanie bez głowy (2)
Obiekty użyteczności publicznej i przeznaczone pod biura są projektowane ze zbyt małą liczbą miejsc parkingowych i to jest efekt. Trzeba zmienić prawo, bo jeden samochód na 10 pracowników (nie licząc interesantów) to stanowczo za mało.
- 15 1
-
2012-11-29 15:44
Dokładnie ! A powinny jeszcze przyjąć trochę samochodów mieszkańców co uczyniłoby ulice w okolicach biura bardziej przejezdnymi.
- 5 1
-
2012-11-29 16:47
Projektant zaprojektuje wszystko co chcesz,ale to nie on sprzedaje budynek tylko deweloper. A deweloper chce mieć jak najniższe koszty. Skoro miasto zezwala na inwestycje bez odpowiedniej liczby miejsc parkingowych to czyja to wina?
- 5 1
-
2012-11-29 15:23
NIE ROZUMIEM PROBLEMU WŁAŚCICIELI GARAŻY.
KLUCZ FRANCUSKI I NAPIER.D.A.L.A.Ć W TE SAMOCHODY JAK BY NIGDY NIC. to daje gwarancję że na drugi dzień juz tam nikt nie zaparkuje. jak się sami boicie to poszukajcie takich co to zrobia za litr wódki i dwa wina. jest ich wszędzie pełno.
- 7 6
-
2012-11-29 15:23
Parkujcie u budynia przed um a potem skm
- 7 0
-
2012-11-29 15:24
wiecie co to jest " smutny jaś "
kluczem po boku całej długości samochodu,temat się rozejdzie i problem zniknie.
- 8 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.