• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Awanturę w tramwaju Renoma widzi inaczej

Marek Sterlingow
11 czerwca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 12:27 (11 czerwca 2008)
Najnowszy artykuł na ten temat Atak na dwóch kontrolerów biletów w tramwaju
Sprawę zachowania kontrolerów Renomy zbada policja. Sprawę zachowania kontrolerów Renomy zbada policja.

Po naszym tekście o skandalicznym zachowaniu kontrolerów Renomy w gdańskim tramwaju, grupa radnych PO zażądała od prezydenta ujawnienia szczegółów umowy z tą firmą. Tymczasem Renoma przekonuje, że kontrolerzy są niewinni. Wiceprezydent miasta Maciej Lisicki im wierzy i dodaje: - Gdyby ta pani miała bilet, problemu by nie było.



Byłem w poniedziałek świadkiem, jak trzech kontrolerów Renomy w tramwaju oraz później na przystanku lżyło i maltretowało kobietę, która nie miała biletu. Wraz z grupą innych osób bezskutecznie interweniowałem. Sytuację rozwiązał dopiero patrol policji. Kobieta została zawieziona do szpitala. Całe zdarzenie opisaliśmy wczoraj w artykule Skandaliczne zachowanie kontrolerów Renomy.

- Ci trzej kontrolerzy zostali zawieszeni. Jesteśmy teraz w trakcie wyjaśniania sparwy. Naprawdę zależy nam, by stało się to jak najszybciej. Wtedy podejmiemy decyzje, co dalej - powiedział nam Sławomir Pujszo, z-ca dyrektora Renomy.

- Ja w tej sprawie miałem już narady z Renomą od rana. No, oni oczywiście oceniają tę sytuację zupełnie inaczej. To ta pani według nich była agresywna - mówił we wtorek wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki. - Przedstawili obdukcje lekarską z której wynika, że jeden z kontrolerów jest cały posiniaczony, a na piersi do krwi podrapany, ponoć jakby tygrys pazurami chlasnął. Okazało się też, że jeden z nich pracuje w Renomie już trzy lat i nigdy nie było na niego najmniejszej skargi. Nienaganny pracownik. No i poza tym oni twierdzą, że ta pani miała spódnicę, a nie spodnie, jak napisała "Gazeta". To stawia pod znakiem zapytania wiarygodność całej relacji. Od siebie mogę tylko dodać, że gdyby ta pani miała bilet to żadnego problemu by nie było.

Nieco inaczej sytuację widzi Agnieszka Pomaska, wiceprzewodnicząca Rady Miasta. Wczoraj wraz z grupa radnych PO złożyła interpelację w tej sprawie do prezydenta Pawła Adamowicza.

- Już wcześniej miałam sygnały o podobnych zdarzeniach. Ta sytuacja stawia Renomę i Urząd Miasta pod ścianą. Powinniśmy przeanalizować naszą umowę z Renomą oraz zażądać od nich lepszego doboru pracowników - mówi radna.

Sprawą zajmuje się też policja. - Funkcjonariusze kontaktowali się we wtorek z uczestnikami zdarzenia i wysłuchali ich zeznań - powiedział nam rzecznik prasowy policji Adam Reszczyński.

Dowiedzieliśmy się też, że poszkodowana kobieta złożyła wczoraj zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.

Oświadczenie zastępcy prezydenta Gdańska Macieja Lisickiego

Chciałbym przeprosić Czytelników, a w szczególności Panią będącą uczestnikiem zajścia na przystanku przy Urzędzie Miejskim w Gdańsku.

Opisując to zdarzenie użyłem w rozmowie z dziennikarzem nieszczęśliwego sformułowania: "gdyby ta pani miała bilet, to żadnego problemu by nie było".

Zdanie to było o tyle niezręczne, że bez względu na to, jaki był stan faktyczny, każdemu człowiekowi należy się szacunek i godne traktowanie. I nie ma na to wpływu fakt, czy jeździ z biletem czy bez. Ale pamiętajmy również, że obowiązkiem każdego pasażera jest posiadanie ważnego biletu.

Zaznaczam, że relacja poszkodowanej jest diametralnie różna od relacji pracowników Renomy. Naszym obowiązkiem jest sprawdzenie, jaki był stan faktyczny, co obecnie czynimy. Po dokonaniu ostatecznych ustaleń w omawianej sprawie, niezwłocznie Państwa poinformuję.


Renoma szuka świadków

Zakłady Wielobranżowe Renoma Sp. z o.o. poszukują świadków zdarzenia, które miało miejsce w dniu 9 czerwca 2008 r. w tramwaju linii nr 2 i zostało opisane w artykule prasowym "Skandaliczne zachowanie kontrolerów Renomy" autorstwa Marka Sterlingowa.

Osoby, które widziały przebieg kontroli prosimy o kontakt telefoniczny pod numerem (058) 721 39 80 w. 19, mailowy media@zwrenoma.pl , lub osobisty w siedzibie spółki przy ul. 3 Maja 67 w Sopocie, pokój nr 1
Gazeta WyborczaMarek Sterlingow

Opinie (1060) ponad 200 zablokowanych

  • Pan z Renomu-student pięknie zauważył, (2)

    ,że dzieki nim kasujemy bilety i mam czysto z śr komunikacji. I nie wiem, czy kiedykolwiek przyjrzał się jak wyglada taki środeczek transportu, bo tych czystych jest tyle, że kot napłakałby więcej.. Popsute drzwi, od lat niemyte w środku szyby, pooklejane gumami brzego okien, nie wspomne co można zobaczyć w komorze kolejnych wagonów za tym, co prowadzi motorniczy... Przecież na to mają wszyscy wyj..... Więc co my, pasażerowie mamy z tych porządków za nasze bilety..? Już gorzej to raczej być nie może, z resztą był na ten temat ostatnio artykuł na tym portalu. Więc tu akurat nie trafiłeś przyjacielu. Stanę po Twojej stronie jednak, bo wierzę, że nie każdy "Kanar", jest zły i bez oleju w głowie, szkoda, że tych złych tak bardzo widać a tych dobrych mniej. Dziękuję.

    • 0 0

    • (1)

      Stan środków komunikacji miejskiej to jeszcze pozostałość po latach komuny i głupiej mentalności która jeszcze jest w niektórych, czyli to co publiczne można zniszczyć i obsikać. Zacznijcie od małych rzeczy, kupujcie po prostu bilety. Wszyscy. Może pewnego dnia wnętrza naszych miejskich limuzyn zapachną różami.

      • 0 0

      • Hmm, no masz Ty rację.

        • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • i odrazu bezpieczniej;D

      • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • renoma wynocha

    Ten co pisze z renomy jest zwykłym bananem pisze to za kase nieudacznik jeden

    • 0 0

  • Raz to sie poplakalem ze smiechu...

    Taki jeden kanar, wstawil lasce mandat i jeszcze miał tupet poprosić "w kozacki" sposób o jej numer lub randke. Hahaha nie musze mówic co ta dziewczyna mu odpowiedziala. Kabaret jak 150.

    A najpiekniejsze jest to jak udają takich wyrachowanych gentlemanow (co prawda paru kanarow mozna powiedziec, ze jest ok), a za plecami to totalne prostaki.

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • Uważaj!!! EWA

      Nie chodzi o to by osoby takie jak ty mogły sobie na gape jeździć freewolnie, ale walczymy z renomą żeby kontrolerzy mieli trochę kultury i szacunku to każdego pasażera, a nie poddawali się agresji ...

      • 0 0

    • To zobaczysz jak działają komornicy, albo profesjonalne firmy windykacyjne. Z rozrzewnieniem wspomnisz miłych panów z renomy, których G. obchodzi twój stary telewizor i lokówka, którą dostałaś od chłopaka.

      • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • ?!

    Tak naprawdę to każdy z nas ma swoje zdanie na temat RENOMY i nie oszukujmy się , ale sądzę , że większość z nich jest negatywna ! Od każdego człowieka wymaga się szacunku do drugiej osoby . To nas różni od zwierząt , że myślimy ! Nie byłam świadkiem tego zdarzenia , ale gdybym miała odpowiedzieć jakie jest moje zdanie ... RENOMA jest winna ! Kiedyś byłam świadkiem szokującej sytuacji , kiedy to Panowie z Renomy używając przemocy szarpali mężczyznę , który jechał bez biletu . Widok był przerażający ! Uważam , że nic nie usprawiedliwia tego człowieka , ale sposób w jaki RENOMA próbowała się nim zająć był nieludzki ! Moja interwencja a także innych podróżujących tego dnia SKM-ką nic nie dała . Mając 18 lat zadaję pytanie : czy ja też mam się kierować w życiu hamstwem , agresją i przemocą ? To pytanie chyba pozostanie bez sensownej odpowiedzi ...

    • 0 0

  • Kto sprawdza umowy z miastem Gdańsk (3)

    Większość przetargów- to lipna sprawa, takie sprawy są ustawiane na imprezach między urzędnikami odpowiedzialnymi za decyzje i ich znajomymi- czy to szefami firm, czy członkami partii mającej coś do powiedzenia w UM.

    Gdańsk źle gospodaruje pieniędzmi, co widać m.in w zaniedbaniach w związku z zarządzaniem majątkiem zabytków- nieubezpieczony kosciół, który się spalił, i na pewno wiele mienia jest nieubezpieczonego jak ten 'zabytek", widać to podczas remontów dróg, które zaraz po remoncie na wielu odcinkach nadają się znowu do remontu,albo

    zobaczcie jak są pooznaczane ulice po remontach- kilka linii różnego koloru - niczym szlaki pijanego- takie firmy, tak niedbale wykonujące swoje zadania- właśnie wygrywają w Gdańsku przetargi.

    Z Renomą pewnie jest podobnie- dokumenty przetargowe i umowa powinna być udostępniona w mediach.

    • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

      • jeśli pracujesz w renomie, to lepiej się nie wypowiadaj:) (1)

        bo słowa czegoś takiego jak ty nie mają żadnej wagi.
        Praca polegająca na mówieniu "proszę bilet" stawia ciebie na poziomie średnio inteligentnej małpy i tylko ludziki na takim poziomie chcą tam pracować przy 2% bezrobociu:)

        • 0 0

        • Jak ładnie wszystko wyliczyłeś, ile procent potrzebuję, znasz się na przetargach. Musisz być prezesem całego 3miasta. Może ty mi dasz prace, mądralo? Coś czuje, że masz 15 lat i po prostu lubisz się droczyć.

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane