- 1 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (105 opinii)
- 2 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (233 opinie)
- 3 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (50 opinii)
- 4 Wyciek oleju do Motławy. Wznowiono ruch (90 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (156 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (63 opinie)
Awaria: 40 tys. mieszkańców bez ciepłej wody
Uszkodzenie rurociągu pozbawiło mieszkańców kilku gdańskich dzielnic i części Sopotu ciepłej wody w kranach i kaloryferach. Trwa usuwanie skutków awarii. Ciepłownicy liczą, że uda im się naprawić sieć do godz. 6 rano.
Na skutek uszkodzenia rurociągu ciepłej wody nie ma ok. 40 tys. mieszkańców części Sopotu, Przymorza, Żabianki i Jelitkowa.
Do zdarzenia doszło ok. godz. 15, nieopodal skrzyżowania ul. Chłopskiej i Obrońców Wybrzeża na Przymorzu.
Jak do niego doszło? Podczas wiercenia otworów, w których miały się znaleźć instalacje teletechniczne, rurociąg z ciepłą wodą został przebity przez "kreta", czyli urządzenie do zdalnego drążenia tuneli.
- Gdyby ciepłociąg został uszkodzony np. przez koparkę, nie byłoby problemów z odnalezieniem miejsca, w którym doszło do wypadku. Tu jednak było inaczej - tłumaczy Arkadiusz Bruliński, rzecznik GPEC.
Sprawcami awarii byli pracownicy firmy kładącej sieć teletechniczną na zlecenie Urzędu Miasta Gdańska (a nie jak wcześniej podawaliśmy podwykonawcy prac na budowie centrum handlowego Przymorze, w którego skład wchodzi hipermarket Leclerc). Zdaniem rzecznika GPEC-u pracowali oni z wadliwymi mapami geodezyjnymi, na których nieprawidłowo zaznaczono przebieg ciepłociągu.
Opinie (167) ponad 10 zablokowanych
-
2008-12-09 20:41
a co z geodetami (4)
przecież oni zawsze wskażą kolizję, chyba, że mapa jest zła
- 0 0
-
2008-12-09 22:01
(2)
GDZIE SOM PINIONDZE ZA LAAAAAS?!
- 0 0
-
2008-12-10 00:31
(1)
hahahahahahahahahahha a :D:D
Najarany leze i nie moge wstac ze smiechu :D:D
STACHU ??!!
Szlag jasny trafi krew nagła zaleje
Oddawaj moje piniendze !!!- 0 0
-
2008-12-10 23:58
Bambarylo ty!
- 0 0
-
2008-12-10 22:09
na zlecenie Urzędu Miasta Gdańska !!!
"Zdaniem rzecznika GPEC-u pracowali oni z wadliwymi mapami geodezyjnymi" !!!!
Strach się bać. Jeżeli *Urząd Miasta* dostaecza wykonawcy wadliwe mapy geodezyjne, to.. brakuje słów.- 0 0
-
2008-12-09 20:41
właśnie sobie nalałam wody do wanny ... (1)
- 0 0
-
2008-12-09 23:11
miłego pluskania ! :D
- 0 0
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2008-12-09 20:52
a Ty jesteś nie teges! Nie obrażaj baranów!
- 0 0
-
-
2008-12-09 20:43
HIHIHIHIHIIIHIHIHIHIHIHIHIHI A JA MAM BOJLER I MAM CIEPLA WODE !!!! (7)
ALE PECH HIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHIHII
- 0 0
-
2008-12-09 21:34
mieszkasz na wsi? (1)
ja np mam piec centralnego ogrzewania :)
- 0 0
-
2008-12-09 21:39
ale jestes fajny ._.
- 0 0
-
2008-12-09 22:45
Nie ciesz się gamoniu
- 0 0
-
2008-12-10 07:31
hehe ja tez mam ciepłą wode bo mieszkam w Gdyni haha i znów ten gdańsk nieszczesny (1)
- 0 0
-
2008-12-10 12:22
i pracujesz na kutrze przy polowie ryb
- 0 0
-
2008-12-10 14:16
Kasia... Mówiłem, żebyś przestała się wygłupiać... (1)
- 0 0
-
2008-12-10 15:24
Ty to ty musisz byc odemnie z gim ; DD.
Haha ^^
Skoro wiesz o NIEJ...- 0 0
-
2008-12-09 20:44
(1)
dzien dziecka:)
- 0 0
-
2008-12-09 20:52
to nei ten napój! ;]
- 0 0
-
2008-12-09 20:45
(4)
geodetów sie zawsze ignoruje, bo fachowcy wiedzą lepiej, a jak jest problem -- to czyja wina??? geodety!!! nie lekki to chleb, zapewniam.
a mieszkańcom współczuję z (póki co) ciepłej gdyni- 0 0
-
2008-12-09 23:46
(1)
no nikt nie powiedział, że wina jest geodety. Wina najprawdopodobniej spadanie na wykonowcę który kładł ten rurociąg i nieprawidłowo go zaznaczył na mapie.
- 0 0
-
2008-12-10 07:05
rurociag na podstawie pomiaru powykonawczego nanosi geodeta - wiec wina jest albo po stronie geodety ktory robil mape badz po stronie wykonawcy odwiertu jezeli prowadził roboty wedlug nieaktualnej mapy.
- 0 0
-
2008-12-10 13:56
(1)
jak nie jest wina geodety to wina jest geodetów oni te mapki robią tak szczegółowo że zawsze po aktualizacji wychodzą jakieś nowe media. Nie raz nie dwa się z tym spotkałem ze rura albo byla przesuniete o kilka metrów albo ze jej w ogole na mapie nie bylo. Dobrze że nie trafili w gaz :)
za kiepską robotę każą sobie słono płacić.to jest klika- jak wszędzie- 0 0
-
2008-12-10 23:09
no tak... budopopapraniec :-P
Słono to sobie liczą budowlańcy. Geodeci są na ostatnim miejscu w budżetach inwestycyjnych. A Ty jesteś pewnie z tych budowlańców, którym się mówi, że mają wezwać geodetę do pomiaru powykonawczego PRZED zasypaniem sieci, a i tak wołają do pomiaru jak już trawa dawno wyrosła? To jest najczęstszą przyczyną niedokładności przebiegu linii na mapie - częste "Panie, weź pan pomierz... o tu tak jakoś to leciało".
No... chyba, że mapa numeryczna Gdańska na tym obszarze pochodzi z wektoryzacji wykonanej przez pewną dużą firmę z rodowodem PRL-owskim w ramach informatyzacji zasobu MODGiK... wtedy nie mam uwag.- 0 0
-
2008-12-09 20:45
(2)
może na planach rura była w innym miejscu?
- 0 0
-
2008-12-09 22:52
(1)
może ta rura się przemieszcza?
- 0 0
-
2008-12-10 14:45
moze ta rura miala kamuflaż termowizyjny xD
- 0 0
-
2008-12-09 20:46
Zimni w domu (7)
Przyszłam do domu o godz. 17 i już kaloryfery były lodowate. Siedzę więc w polarze pod kocykiem i popijam winko... jakoś trzeba się rozgrzać... Czy ktoś wie o której rozpoczęła się awaria?
- 0 0
-
2008-12-09 20:52
Zgloszenie o awarii zostalo przyjete o 15... (4)
...
- 0 0
-
2008-12-09 20:53
wtedy to ja jeszcze w Bałtyku naszym czystym się kąpałem! (1)
Polecam wszystkim eunuchoM!
- 0 0
-
2008-12-09 21:57
chyba w czystej ;-)
- 0 0
-
2008-12-10 06:59
(1)
jak wracałam do domu o 14.50 już przy rurze stał samochód GEPEC-u i było pełno pary więc musiało to pierdnąć koło 14
- 0 0
-
2008-12-10 08:00
moje "ciepłe" słowa przy zimnej kąpieli dedykuję GPECowi
- 0 0
-
2008-12-09 21:14
Za tym też stoi Palikot!
Awaria tuz przed 15 przejeżdżałem 127 i widziałem tych dekli jak stali w obłokach pary i główkowali "co z tym fantem dalej zrobić?" ale twardym trzeba być zasuwam w krótkim rękawku pozdrawiam wszystkich poszkodowanych!
- 0 0
-
2008-12-09 21:49
Majka
daj adres :P
- 0 0
-
2008-12-09 20:48
zaczyna być chłodno (4)
robi się zimno w miezskaniu, nie ma się jak wykąpać. ciekawy tylko jestem kto zapłaci za likwidację skutków awarii. bo ja jako strona pokrzydzwona nie zamierzam dokładać ani złotówki
- 0 0
-
2008-12-09 21:22
i tak dołożysz, jeśli płacisz podatki (3)
ot, "państwo"
- 0 0
-
2008-12-09 21:32
DArek (2)
no właśnie. chodzi mi o to za likwidację awarii powinni zapłacić ci którzy ją spowodowali a nie budżet
- 0 0
-
2008-12-09 21:35
a skąd wiesz, że nie zaplacą? (1)
Firma wykonawcza zanim weszła na plac budowy, musiała przedstawić ważną polisę ubezpieczeniową od tego typu przypadków. Proponuję abyś przestał się zamartwiać na zapas.
- 0 0
-
2008-12-09 21:47
wiem w jakim państwie żyję
Jeżeli rząd potrafi wyciągać mi kase z portfela po to aby opłacić róznych nierobów i utrzymywać państowe nierentowne molochy to już na wstępie martwie się o to kto opłaci rachunek za naprawę.
- 0 0
-
2008-12-09 21:00
no wlasnie... i teraz trzeba zrobic plusk plusk w zimnej wodzie.. brrr
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.