- 1 Michał Guć odchodzi z Rady Miasta Gdyni (102 opinie)
- 2 Poszukiwania 36-latka na Stogach (108 opinii)
- 3 Podpalacz i morderca w rękach policji (74 opinie)
- 4 Ten punkt może uratować twoje wakacje (14 opinii)
- 5 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (60 opinii)
- 6 Ubywa mieszkańców i rozwodów (416 opinii)
Awaria na torach: kolejne utrudnienia po godz. 17
Dwie awarie na linii Gdańsk Główny - Pruszcz Gdański sparaliżowały cały ruch pociągów na tym odcinku. Kolejki ani pociągi dalekobieżne nie jeździły od godz. 11 do godz. 14.
Aktualizacja 14:40: Przed godz. 14 sytuacja na trasie wróciła do normy. Po godz. 17 konieczne będzie jednak zamknięcie jednego z torów. Przez dwie godziny pojawią się więc kolejne utrudnienia, a pociągi kursować będą nieregularnie.
Zaczęło się od awarii za Gdańskiem Głównym, gdzie zerwała się linia trakcyjna. Od godzin porannych pociągi i kolejki jeździły więc między Gdańskiem a Pruszczem tylko po jednym torze. Około godz. 11 doszło do drugiej awarii, która ruch zablokowała już całkowicie.
- Skutki awarii usuwają ekipy PKP PLK. Wszystko może potrwać około 2-3 godzin - powiedział nam ok. godz. 11:45 Marcin Głuszek, rzecznik Szybkiej Kolei Miejskiej.
Pociągi między Gdańskiem a Gdynią jeżdżą bez zmian, z wyłączeniem tych składów, które wcześniej do Gdańska dotrzeć miały od strony Pruszcza.
Opinie (78) 5 zablokowanych
-
2010-07-20 13:23
JUZ JADA!!
hurra
- 3 0
-
2010-07-20 13:25
zerwana linia
zerwała się linia trakcyjna - pewnie na trakcję usiadła wrona ;)
- 9 1
-
2010-07-20 15:33
.
Naczekałam się dziś 1,5 h na pociag w kierunku Tczewa, jednak się nie doczekałam -_- często nie podróżuję pociągami, akurat kiedy się zebrałam musiało coś się stać x]
- 1 1
-
2010-07-20 15:36
(1)
hehe dobrze im tak , jednak samochod jest nie zastapiony , a te wszystkie artykuly o tym zeby sie przesiasc na tramwaje , autobusy i skmki to woda ktora sie leje po to zeby Gdansk zablysnol w swiecie Ekologow i jeszcze raz z tego beka:)
- 6 7
-
2010-07-21 09:01
hehehe. Przejedź się samochodem po Gdańsku w Wielki Piątek albo przeddzień 1 XI - inaczej zaśpiewasz
- 0 0
-
2010-07-20 15:47
samochod nic innego w trojmiescie :) (1)
i to by bylo na tyle
- 3 4
-
2010-07-20 16:42
wieczny korek w trojmiescie
i to by bylo na tyle
- 2 0
-
2010-07-20 15:56
:)
Ta druga awaria to awaria awarii.:)
- 8 0
-
2010-07-20 16:34
(1)
czy dostanę się dzis do Gdańska zatem? Jadę od strony Iławy (czyli tez Pruszcza). Kiedy awaria zniknie??? jakies szczegóły?
- 2 1
-
2010-07-20 16:43
Dostać się, to się dostaniesz, bo jeden tor będzie czynny, tyle tylko, że mogą być opóźnienia, bo pociągi będą kursować wahadłowo...
- 0 0
-
2010-07-20 17:21
nikt nie każe jeździć pkp
- 3 4
-
2010-07-20 17:25
relacja pasażera pociągu relacji Zakopane - Gdynia Główna
Siema,
zaiste było tak jak jest napisane powyżej.
Tuż za Pszczółkami pociąg zatrzymał się w przysłowiowym polu. W ciągu ok 20 minut w przeciwnym kierunku "śmignęły 2 pociągi ITC. Po przejechaniu niewielkiej odległości znów postuj - przejechał towarowy. Ostatecznie pociąg ugrzązł przed Pruszczem Gdańskim. Wszyscy byli już wściekli...
Ja rozumiem, że się może się "coś zepsuć", ale wszystko mogło się skończyć inaczej niż się skończyło.
A finał był taki:
Kierownik pociągu uciekł żeby nie słuchać ludzkich żali. Na posterunku pozostali konduktorzy, którzy tak jak pasażerowie za przeproszeniem "gówno" wiedzieli i musieli przejąć na siebie całą fale krytyki.
Ludzie zaczęli UCIEKAĆ z tego (tych) przeklętych pociągów. Zamawiali busy, maszerowali polnymi drogami ku jakiejkolwiek cywilizacji. Na szczęście była nie daleko.
Podsumowując - szlag mnie trafia. A czemu ?! Bo potraktowano nas jak zwierzęta - może ciut lepiej bo po otwierali te wagony i puścili samopas.
Zero rzeczowej rozmowy, zero jakiejkolwiek skruch za zaistniałą sytuacje, co więcej - olewka pasażera (tj klienta) i to w sposób tak definitywny, że kląć się tylko chciało. "Gratuluje" Polskim Kolejom Państwowym - jak tak dalej to niedługo po tych torach będą mykać sami prezesi...drezynami.
A wystarczyło sypnąć groszem i zamówić kilka starych Autosanów i byłoby po kłopocie. Komunikacja zastępcza dowiozła by wszystkich załóżmy do Gdańska Gł. Byłoby po ludzku i w miarę normalnie. A tak było po polsku - syf, brud i zero dbałości o kogoś na kim powinno zależeć każdemu przewoźnikowi. Jeden wielki burdel!!!
Nara.- 14 2
-
2010-07-20 18:01
Jak za komuny
Jest bardzo podobnie jak za komuny, z tym że czasami ktoś jakąś informację podał.
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.