- 1 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (109 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (144 opinie)
- 3 121 tys. zł kary dla "Solidarności" za baner (301 opinii)
- 4 Wieczorem zwykłe skrzyżowanie, rano rondo (43 opinie)
- 5 To samo morze, a toalety to nie problem (202 opinie)
- 6 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (124 opinie)
Bałaganimy w sklepach, a obrywają pracownicy
Czekolada w kosmetykach, chipsy w kaszy, chleb między doniczkami z ziołami, a śmietanka wśród ogórków konserwowych. To tylko kilka z mnóstwa produktów, jakie każdego dnia widzę nie na swoim miejscu na sklepowych półkach. Wyrzucanie z koszyków gdzie popadnie tego, czego jednak nie chcemy kupić, to niestety prawdziwa plaga. Winni są sami klienci, a obrywają pracownicy.
Majonez w ozdobach świątecznych, mięso w słodyczach
Wszechobecny chaos: majonez, pomidory w puszce i pierniki wrzucone niedbale na półkę z ozdobami świątecznymi, chleb i puszka napoju odłożone na miejsce ziół w doniczkach, czekolada w dziale kosmetyków, chipsy między kaszami, śmietanka w kartonie i makaron obok słoików z ogórkami. Takie przykłady mogłabym mnożyć bez końca.
![Przed nami dwie handlowe niedziele](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3331/150x100/3331720__kr.webp)
Pół biedy, jeśli nie na swoim miejscu lądują tzw. produkty suche, w opakowaniach. Te z powodu przełożenia w inne miejsce się nie zepsują.
Gorzej jeśli jest to np. mięso i ryby, które powinny być w lodówkach, a nie są. A i takie przypadki widziałam - paczka mięsa mielonego rzucona na półkę ze słodyczami przy kasie, świeża ryba zostawiona w skrzynkach z warzywami.
Może minąć mnóstwo czasu zanim pracownik to zauważy i odłoży do lodówki. Później ktoś nieświadomie takie mięso, czy rybę, które odleżało kilka godzin w cieple, kupuje i je na obiad. O zatrucie nietrudno. Część "odłowionych" w ten sposób przez pracowników rzeczy trafia też pewnie na śmietnik. A to strata i dla sklepu (bo nie zarobi) i dla środowiska (bo marnowane jest jedzenie).
Winne niedbalstwo i lenistwo samych klientów
Winne jest niedbalstwo i lenistwo samych klientów. Tych samych, którzy później tak ochoczo narzekają na bałagan w sklepach i wieszają za to psy na pracownikach, którzy przecież i bez dodawania im obowiązków w postaci odkładania produktów na miejsce, mają co robić. Zwłaszcza w okresie przedświątecznym, gdy w sklepach tłumy.
![Omijaj jednorazówki szerokim łukiem. Dlaczego warto?](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3329/150x100/3329946__c_0_0_731_528__kr.webp)
Wystarczy więc, że każdy z nas robiąc zakupy poczyni sam "wysiłek" odłożenia rzeczy, której jednak nie chce kupić tam, skąd ją wziął. Będzie mniej powodów do narzekań, gdy następnym razem podejdziesz do półki z mlekiem, a znajdziesz tam papier toaletowy.
Problem dotyczy nie tylko sklepów spożywczych
Oczywiście powyższy problem nie dotyczy tylko sklepów spożywczych. To samo dzieje się np. w sklepach odzieżowych, czy obuwniczych.
W listopadzie do naszego Raportu z Trójmiasta trafiły zdjęcia istnego armagedonu w likwidowanym sklepie obuwniczym w Alfa Centrum. Klient nasz pan? Oceńcie sami.
Klienci zrobili bałagan w likwidowanym sklepie (134 opinie)
Opinie (380) ponad 20 zablokowanych
-
2022-12-11 19:22
Tak chochliki rozstawiają towar tak, że ledwo można przejść, chowają ceny produktów na półkach oraz oszukują ludzi na promocjach.
- 1 1
-
2022-12-11 19:57
Zazwyczaj to prymitywni dorobkiewicze lub patologia 500+
uważają, że są zbyt dobrzy na to by zagonić swoje tłuste 4 litery tam skąd niechciany produkt był zabrany.
- 4 0
-
2022-12-11 20:24
Oprócz produktów odkładanych gdzie popadnie, czyli "widzimisie tutaj"...
Problemem jest też zostawianie wózków zakupowych np. centralnie przez wejściem do sklepu....
Częsta sytuacja w Carreforze.- 1 0
-
2022-12-11 22:12
Niestety nie zawsze winne jest niedbalstwo klienta, bardzo często takie zachowania dzieją się poniekąd przez sklep
Przykład? Proszę bardzo, z wczoraj. Byłem na zakupach, na jakieś 15 produktów w koszyku 4 z nich nie miały żadnej ceny na półce. Czytnik po drugiej stronie sklepu blisko kas, więc idę, sprawdzam, to co mi było za drogie niestety zostawiam przy czytniku bo jakoś nie mam ochoty w tłumie przebijać się z powrotem przez cały sklep tylko dlatego że nie ma cen na półkach.
- 1 3
-
2022-12-11 23:51
Sama prawda
Pracowałem do niedawna w jednym ze sklepów. To co niektórzy klienci odwalają podczas zakupów woła po prostu o pomstę do nieba. Kochani ja też jestem klientem ale proszę was...więcej empatii i szacunku dla ludzkiej pracy. Naprawdę można kulturalnie dokonać zakupów. Miłego wieczoru
- 4 0
-
2022-12-12 00:30
Ludzie co z wami. To nie personel zatrudnia pracowników. Pracodawca ma to gdzieś ,że jest za mało rąk do pracy , a praca ma być wykonana na czas , a towar wyłożony. Więc nie dokładajcie ludziom pracy jeżeli chcecie żeby czynne było więcej kas.
- 0 0
-
2022-12-12 01:03
Serio?! Wystarczy produkt, z którego się rozmyśliliśmy oddać przy kasie. Pracowni odniesie go na swoje miejsce.
- 1 1
-
2022-12-12 03:12
Pracując w sklepie powiem jedno- bydło, bezmyślna roszczeniowa masa. Są nieliczne wyjatki, które dają nadzieję. Jednak większość to zwykłe tępe owce. Przykro patrzeć.
- 2 1
-
2022-12-12 08:26
Sam pracowałem kiedyś w supermarkecie
I takie rzucanie towaru byle gdzie niesamowicie mnie irytowało, bo lenistwo klientów tylko bez sensu dodawało nam roboty. Od tej pory, jeżeli cokolwiek chcę zostawić, to zawsze odkładam na miejsce.
- 1 0
-
2022-12-12 08:42
a u mnie to zależy
jak sklep wali w ci*la to ja tez. Ostatni przykład - chodze szukam wody konkretnej, bo taka wlasnie konkretna chce kupic. Nie ma, wiec biore 2 male. Po czym znajduje te wody przy piwie... no to szanowni panstwo sobie teraz te 2 buteleczki sami przeniescie.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.