140 segregatorów zajmuje dokumentacja, jaką za dwa tygodnie pobiorą firmy startujące w przetargu na budowę stadionu w Letnicy. Zapłacą za nią 7,5 mln zł, ale stawką jest kontrakt wart kilkaset milionów.
2009-01-12 16:07
ale po pierwsze czy takowe są ? A po drugie czy schrzanią niczego ? Pewnie kasę wezmą Niemiaszki :( Sami mają kryzys to się u nas odkują....
2009-01-12 16:12
ważne żeby było to zrobione porządnie i szybko.
2009-01-12 16:12
A ja stawialbym na pozycje 6 i 7 wszak pan prezes T. (prezes POIIB) pracowal w Polnordzie, ktroy zostal dokapitalizowany przez "najlepszego platnika Trojmiasta " R.K. z Gdyni bez mała 2 lub 2,5 roku temu. No i mysle ze swoimi siłami pospołu z Chinczykami maja kontrakt w kieszenii wystarczy szepnac co nieco. A gdy gra sie toczy o grube miliony to napewno grozi jakas wałką. Zwłaszcza że nie będzie żadnych odwołań. Reka reke myje Ciekawe czy mnie wyswietla
2009-01-12 16:14
myślę, że nie. Przecież wiadomo, że RK może wszystko, łącznie z namierzeniem twojego IP ;-)
2009-01-12 16:15
bo nalezał do Ryśka. Polnord już dawno miał zamiar wejść w budowę stadionów (były jakieś konszachty z PKO inwestycje i China International Chamber of Commerce ale nie wiem jak się to skończyło).
2009-01-12 16:17
2009-01-12 16:18
pozdr
2009-01-12 16:24
WYGRA NAJLEPSZY!
EOT
2009-01-12 16:48
o nasz,,, my wierzymy ........
2009-01-12 21:15
oooooonasz ooooooonasz
2009-01-12 17:17
Ciebie Prosimy!
2009-01-12 23:43
2009-01-12 17:17
40 dni to czas na dokładne przestudiowanie dokumentacji z projektantami aby wykluczyć pomyłki niedoszacowaniai błędy projektowy, bo jak zwykle urzędasy aby umyć ręce od wszystkiego napiszą że ewentualne sprawdzenie i wyszukanie błędów po stronie wykonawcy (standart przy zamóieniach publicznych) potem potrzeba jeszcze killunatu dni na dopięcie oferty (po uwzglęndieniu wyjasnień i przy założeniu że oferte zaczeło się kalkulować od samego początku równolegle do szukania błędó projektowych).... tak by zrobiła firma traktująca powaznie przetarg ale skoro sam zamawiający jest niepowazny to będzie to tak......
kazda firma powoła dwa zespoły - jeden młodych inżynierów których posadzi się do przeglądania dokuemtnacji i kalkulacji na knr-ach a drugi zespół to stare wygi które przez 40 dni będą myślały ilemoże dać konkurenajc ai ile trzeba dać niżej by robote dostać... i tak własnie wygra najtańszy....
po wygranej dana firma czy konsorcjum odliczy swoje 20% i będzie szukałą frajeró podwykonawców (miejscowych) którzy za pozostałe 80% zrobią robotę biorąc na siebie całe ryzyko kontraktuitd.....
a co ja wam będę tłumaczył - każdy kto robił przy zamówieniu publicznym o tym wie a reszta niech sądzi że powstaje piękny stadion który da zarobić wszystkim.....
2009-01-13 11:38
wszyscy się obłowią.
Nawet banki co dadzą krechę pod zastaw gdańszczan.
Potem wypad z miasta do podmiejskiej dzielnicy i niech biedni frajerzy spłacają tę krechę na giganta.
2009-01-12 17:22
Hiszpanie mogą mi potem na płycie stadiony zatańczyć. Niech budują Niemcy.
No i już tradycyjnie byle nie Budimex, to badziewiarze
2009-01-12 17:28
Nie dotrzymuje umo i nic nei jest pewne, wystarczy spojrzeć na Centrum Wzgórze :) i jego monotonna rozbudowe.
2009-01-12 18:47
a czego się spodziewać po inwestorze który już na początku inwestucji nie ma kasy... jak rozumie twoim zdaniem to wina wykonawcy........
2009-01-12 19:42
CH wzgórze - to był Mostostal Warszawa (hiszpanie grupa Acciona), A Polimex-Mostostal to zupełnie inna firma (Polska prawdziwie).
2009-01-12 22:43
Kolego chyba jestes slabo zorientowany, centrum wzgórze miał budowac Mostostal-Warszawa a do przetargu na baltic arene startuje Polimex-Mostostal
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
