- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (268 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (155 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (183 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (192 opinie)
- 5 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (206 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Bałtyckie plaże: dlaczego wolimy je od tych w Chorwacji czy Egipcie
Sinice, glony, zimna woda, pogoda niepewna. Dlaczego mimo wszystko spędzamy urlop nad polskim morzem?
Dla niektórych Hiszpania i Grecja są po prostu za gorące. Zamiast ryzykować męczarnie w czterdziestostopniowym upale, wolą ryzykować chmury i deszcz. Przed zimnem można się schować pod kocem i uraczyć czymś rozgrzewającym. Przed upałem ucieczki nie ma. Z drugiej strony, od czasu do czasu w naszym klimacie też zdarza się, że żar leje się z nieba.
Czytaj także: czy na trójmiejskich plażach opłaca się handlować?
Jeśli chodzi o plażę i infrastrukturę, też nie mamy się czego wstydzić. Na wybrzeżu greckim czy chorwackim nie uświadczy człowiek tak pięknego, żółtego piasku, jaki mamy tu nad Bałtykiem. Są bary, są leżaki, kosze, i parasole - jeśli człowiek pragnie wygód, znajdzie je. A jeśli ktoś marzy o bardziej dzikiej niezagospodarowanej plaży - też znajdzie dla siebie kawałek niezabudowany.
Nie bez znaczenia jest też odległość (z Tczewa czy Torunia jednak bliżej do Sopotu niż do Zadaru) i ceny (mimo narzekań, cały czas Polska pozostaje bardzo konkurencyjna pod tym względem). Ale urlopy spędzają u nas chętnie ludzie, którzy na brak pieniędzy nie narzekają (Szwedzi i Niemcy) i tacy, którzy po prostu Bałtyk lubią, tak jak spotkana przez nas para z Białorusi.
Zobacz także: Na którą plażę najlepiej wybrać się z dziećmi?
A wy, gdzie najchętniej wypoczywacie?
Opinie (217) 9 zablokowanych
-
2013-08-18 01:28
Kto woli ten woli
- 2 0
-
2013-08-18 02:31
A ja
mieszkam 700 m od plaży w Jelitkowie. Latem nie wyleguję się na niej, bo nie lubię. Słońce mnie nie lubi, dostaję wysypki. Z przyjemnością włóczę się plażą poza sezonem letnim. Nie wybiorę się na żadne zagraniczne plaże z powodów j/w. Jeśli jest tak strasznie na plażach Trójmiasta, jak piszą w komentarzach, to co robią na nich te tłumy ludzi?
- 13 1
-
2013-08-18 10:33
Plaża w Zoppot to największe łajno w Polsce. Same wieśnianiki z Tczewa i Warszawy. (1)
- 6 5
-
2013-08-18 10:57
Goro, masz na myśli Sopot - tak jest poprawnie po Polsku. Sopot przyciąga wielu turystów też ze świata.
- 1 2
-
2013-08-18 10:52
Pogadamy już w poniedziałek.
Jak się pogoda zepsuje.
- 3 0
-
2013-08-18 11:30
Borys dostał chyba za tego newsa nominację do Oskara!!!
Życiówka ever!
- 4 0
-
2013-08-18 12:23
moja opinia
Jestem Czereśniakiem i lubię siedzieć z buractwem na naszej plaży, gdzie wszędzie jest brud i grzybica. Dookoła chleją piwo, palą fajki a nawet grillują. Polacy to lubią... To jest na naszym poziomie...
- 1 1
-
2013-08-18 13:49
(1)
Jestem z Lodzi... Wlasnie leze sobie na plazy niedaleko Splitu w Chorwacji i nikt mnie nie przekona, ze nad Baltykiem jest lepiej. Gdzie tam plusy? Woda zimna, czesto pada, piasek klejacy sie wszedzie, zimno...
Tu mam piekna pogode, multum atrakcji, lezaczek z zawsze innym drinkiem... Na upal nie ma sposobu? Jak za goraco, to wlaczam klimatyzacji, zamawiam zimy napoj czy cokolwiek... ad baltykiem juz nie raz sie nadenerwowalem za wyrzucone w bloto pieniadze. Czy daleko do Chorwacji? 20 godzin drogi spokojnym tempem, oczywiscie najbardzoej beznadziejnie przez Polske do granicy.- 5 0
-
2013-08-18 13:56
w 100% się zgadzam!
Najgorszy syf na wakacje to polskie morze i Zakopane.
- 3 0
-
2013-08-18 17:04
To chyba jakiś żart... (1)
Ja akurat mieszkam na południu Polski.
1. Jak mam przejechać 700 km polskimi kolejami, bez klimatyzowanych wagonów w upałach po 38*C i czekać na ostygnięcie powykrzywianych torów, gdzie czas przejazdu bez utrudnień to 12-14h to... wolę Chorwację.
2. Jak mam przejechać tę samą drogę własnym samochodem, po mega dziurawych drogach naszego kraju i przy okazji "złapać" mandatów z fotoradarów gminnych na niebotyczne kwoty to.... wolę Chorwację. (Równowartość fotek może w tym przypadku być podobna do kosztów przejazdu na południe Europy)
3. Jak mam przyjechać nad Bałtyk i w oczekiwaniu na dobrą pogodę do plażowania siedzieć w knajpie i pić piwo lub inne napoje wyskokowe i słuchać lamentu dzieci i wszystkich dookoła, jaka to zła pogoda, to... wolę Chorwację.
4. Jak mam się przyglądać twarzom bez uśmiech gdzie każdy żyły wypruwał z siebie przez ostatni rok, żeby zarobić na te polskie wakacje, wolę oglądać uśmiechniętych ludzi z serdecznością w oczach, którzy nie patrzą na twoje auto z zazdrością i nie myślą co ty gdzie robisz, ze masz tyle kasy, wiec ... wolę Chorwację.- 9 0
-
2013-08-18 18:45
sluchac kolegi, bo madrze pisze
- 1 1
-
2013-08-18 18:27
Parawaniarze, parówy wy, co za wstyd! (2)
Przychodzi taki łoś na plażę z zona i bachorem i grodzi sie, grodzi, bo nie potrafi z innymi ludzmi wypoczywac obok siebie. Musi terrarium zrobic, jak wypas dla świn.
- 12 2
-
2013-08-21 18:48
(1)
Bo odgradzają się od buraków!!!! Odgradzają się od zapijaczonych świń, palących papierosy i śmierdzących wódą!!! Także odgradzają się od biegających bachorów sypiących piaskiem!!! Kiedyś tego nie rozumiałem ale teraz w pełni popieram !!!! Pomyśl czy lubisz przebywać w hałasie i w smrodzie???
- 0 2
-
2014-07-29 16:08
Italia!
Skorzystaj z opcji: północ Włoch i Adriatyk :) Zero parawanó, piękna plaża, swóje miejsce na palży, ciepłe morze i pewna pogoda.
- 0 0
-
2013-08-18 19:40
polskie plaze ? (1)
totalny brud
zapijaczone lyse paly drace ryja
drozyzna
brak infrastruktury parasole lezaki
wymieniac dalej ?- 6 0
-
2013-08-18 20:50
wsioki z Warszawy i Kolbud.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.