• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bariera energochłonna uratowała mu życie. Kierowca z promilem zatrzymany

Patsz
30 maja 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
  • Kierowca jadący ul. Armii Krajowej zatrzymał się na barierze energochłonnej. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.
  • Kierowca jadący ul. Armii Krajowej zatrzymał się na barierze energochłonnej. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.
  • Kierowca jadący ul. Armii Krajowej zatrzymał się na barierze energochłonnej. Okazało się, że był pod wpływem alkoholu.

Kierowca, którego policjanci zatrzymali w niedzielę przy Armii Krajowej w Gdańsku, miał prawie promil alkoholu we krwi. Otarł się o śmierć. Kierowaną przez niego hondę zatrzymała bariera energochłonna. Wyszedł ze zdarzenia bez obrażeń, ale za takie zachowanie grożą mu surowe konsekwencje.



Policjanci ruchu drogowego zgłoszenie, że na al. Armii KrajowejMapka samochód uderzył w barierę energochłonną, odebrali w niedzielę o godz. 17:30. Na miejscu oprócz rozbitej hondy nikogo nie zastali. Z odległości kilkudziesięciu metrów zauważyli jednak idącego mężczyznę, który nerwowo się rozglądał.

Kierowca bez obrażeń, ale pod wpływem alkoholu



- Gdy policjanci ruszyli w jego kierunku, nagle przyspieszył kroku. Policjanci dogonili go i wylegitymowali, a podczas dalszej rozmowy okazało się, że rozbity samochód należy do niego. Mężczyzna miał dużo szczęścia i wyszedł z tego zdarzenia bez obrażeń, jednak policjanci nie mieli wątpliwości, że jest pijany, ponieważ wyczuli od niego podczas rozmowy alkohol - informuje asp. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Badanie alkomatem wykazało, że ma w organizmie prawie promil alkoholu. 29-latek został zatrzymany. Teraz grozi mu kara dwóch lat więzienia, utrata prawa jazdy, sądowy zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna. Sprawca odpowie także za spowodowanie kolizji drogowej.

Zatrzymanie kierowcy na stacji benzynowej na Przymorzu



Pijany kierowca został też zatrzymany w Gdańsku w sobotę. Sytuacja nie była tak groźna, bo do złapania kierowcy z promilami doszło na stacji benzynowej na Przymorzu, w trakcie postoju auta. Wcześniej jeden ze świadków uniemożliwił mu dalszą jazdę.

Po tym, jak policjanci otrzymali zgłoszenie, pojechali na miejsce i podczas rozmowy ze zgłaszającymi ustalili, że mężczyzna kierujący bmw jest najprawdopodobniej pijany i w takim stanie przyjechał na stację benzynową.

- Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 31-letniego obywatela Ukrainy. Miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. Jak się okazało, mężczyzna nie powinien w ogóle kierować samochodem, ponieważ ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz grozi mu kara pięciu lat więzienia za złamanie sądowego zakazu oraz dwa lata za kierowanie po alkoholu - opowiada Mariusz Chrzanowski z KMP w Gdańsku.
Patsz

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (131)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane