- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (263 opinie)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (70 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (323 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (204 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (50 opinii)
- 6 Rusza wyczekiwana inwestycja na Witominie (66 opinii)
W 1994 roku Jan Kozłowski, ówczesny prezydent Sopotu, przekazał Teatrowi Atelier barak po byłej stolarni Hotelu Grand, znajdujący się tuż przy plaży. Zaadaptowane przez artystów i ich przyjaciół pomieszczenia stały się siedzibą teatru.
- Władze gminne przekazały nam pomieszczenia na własność - powiedziała Barbara Wiszniewska, prezes fundacji ART 2000, bazy organizacyjno-prawnej sopockiego teatru. - Urząd Miasta podpisał umowę na wybudowanie Teatru Atelier, ale realizacja trwała bardzo długo.
Wykonawca wyburzył scenę, widownię, toalety, żeby budować zgodnie z planem architektonicznym. Wtedy powstało konsorcjum firm budowlanych, które w ramach sponsoringu stworzyły siedzibę Teatru Atelier.
Dzięki Polnordowi S.A., Mirsbudowi, Gdańskim Instalacjom Sanitarnym, Elektromontażowi S.A., Klimorowi, Hydrobudowie, Polnord-budowi S.A. mamy profesjonalną scenę, widownię i zaistnieliśmy na plaży. W tym roku, z okazji dziesięciolecia sceny letniej miasto zakupiło dla teatru nowe krzesła.
Obecnie znany w kraju i za granicą teatr Andre Hübnera-Ochodlo funkcjonuje w jednym budynku z dyskoteką Viva Club. Działa przez cztery miesiące w roku. Właściciel obiektu postanowił znaleźć gospodarza na pozostałą część roku. Zarządcą miało pierwotnie zostać Towarzystwo Przyjaciół Sopotu. Instytucją, która przejmie część budynku oddanego teatrowi, jest jednak Bałtycka Agencja Artystyczna "Bart".
- Zgodnie z wstępnymi planami "Bart" będzie odpowiedzialny za utrzymanie obiektu, w którym działa Atelier i wypełnienie programu działalnością teatralną - poinformowała Halina Biernacka, naczelnik Wydziału Kultury Urzędu Miasta. - Prowadziliśmy rozmowy z TPS, ale uważamy, że "Bart", jako duża agencja artystyczna, będzie odpowiednio zarządzać budynkiem. Zawsze chcieliśmy, żeby obiekt spełniał funkcje teatralne, dlatego mam nadzieję, że uda się zrealizować plany dotyczące wznowienia warsztatów teatrów offowych dla młodzieży i studentów, które dawno temu prowadziła w Sopocie Ewa Ignaczak oraz uruchomić Dyskusyjny Klub Filmowy.
Jak powiedział dyrektor Eugeniusz Terlecki, "Bart" zgodzi się gospodarować obiektem, a Ewę Ignaczak już zatrudnił. "Bart" może liczyć na finansową pomoc miasta.
Opinie (26) 1 zablokowana
-
2003-12-18 08:15
""Bart" może liczyć na finansową pomoc miasta. "
znaczy sie "Teatr Atelier im. Agnieszki Osieckiej" nie mógł...?
" "Bart" zgodzi się gospodarować obiektem, a Ewę Ignaczak już zatrudnił."
a właściwie to kto to jest ta pani Ewa ze to az tak istotne?- 0 0
-
2003-12-18 08:16
lepiej mi mamo powiedz, co to jest
teatr offowy??- 0 0
-
2003-12-18 08:18
nie wiem
musiała bym zapytać siostry
osobiscie nad teatr przekładam operę...- 0 0
-
2003-12-18 08:22
mam nadzieję, że to nie jest
opera offowa??- 0 0
-
2003-12-18 08:28
tradycyjna
w końcu jestem niepoprawnie staroświecka... :)- 0 0
-
2003-12-18 08:49
do Galluxa i mamy
mam pytanie (sorki, ale nie zwiazane z tematem) : Wy sie znacie osobiście? czy odbywają sie jakieś spotkania bywalców portalu? Pozdrawiam
- 0 0
-
2003-12-18 08:56
owszem
- 0 0
-
2003-12-18 08:57
w tym roku mamy żal do portalu bo miały byc 5 urodziny z tortem i nie było :(
- 0 0
-
2003-12-18 09:08
spoko:)
gallux czuwa
mniej jak 800tysiecy odsłon i Aga robi JUBEL z okazji 10 milionowego KLIKA:))
wyobraźcie sobie ILU BEDZIE CHCIAŁO BYĆ TYM
DZIESIECIOMILIONOWYM SZCZĘŚCIARZEM- 0 0
-
2003-12-18 09:14
do Galluxa i mamy
a wy klikacie z pracy czy z domu? gdzie mieszkacie w sopocie? (to nie jest pytanie do galluxa :-), który jak mniemam mieszka nad tymi "sympatycznymi" paniami z Galluxa)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.