- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (291 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (144 opinie)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (156 opinii)
- 4 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (852 opinie)
- 5 50 lat pracuje w jednym zakładzie (251 opinii)
- 6 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (233 opinie)
Bartelik: Wyzywam Adamowicza na debatę o finansach miasta
- Finanse Gdańska są w złym stanie, a jeśli prezydent Adamowicz uważa inaczej, wyzywam go do debaty publicznej na ten temat - zadeklarował kandydujący na stanowisko prezydenta Gdańska Waldemar Bartelik.
- Zdrowie i przejrzyste finanse są ważne wszędzie: w rodzinie, w firmie, także w mieście. W moim przekonaniu finanse Gdańska są w złym stanie, co wynika przede wszystkim ze zbyt dużego zadłużenia, częściowo ukrytego w miejskich spółkach. Z materiałów, do których mam dostęp wynika, że bezpośrednie zadłużenie miasta wynosi ok. 1,3 mld zł [dokładnie 1,292 mld. zł - przyp. red], zaś zadłużenie miejskich spółek, które wykonują zadania gminy to kolejne 1,35 mld zł [według miasta to dokładnie 1 mld 95 mln zł - przyp. red.] - wyliczał Waldemar Bartelik.
Jego zdaniem tak duże zadłużenie może sprawić, że miasto straci zdolność regulowania swoich wydatków operacyjnych, czyli wynikających z ustawowych zadań gminy (m.in. finansowanie edukacji, utrzymanie dróg, czystości), a być może nawet istnieje ryzyko, że miasto może mieć problem z regularną spłatą swojego zadłużenia.
- Jeśli mieszkańcy Gdańska zaufają mi i powierzą kierowanie sprawami miasta, rozpocznę od stworzenia raportu otwarcia, które pokaże finansową sytuację miasta. Sądzę, że nawet jeśli finanse miasta nie potrzebują programu naprawczego, to na pewno restrukturyzacji długów i zwiększania dochodów, ale nie poprzez podwyższanie podatków dla mieszkańców - zadeklarował kandydat na prezydenta.
Zdaniem Bartelika finansowe problemy miasta wzięły się z "nierozsądnej polityki inwestycyjnej, która doprowadziła do skumulowania dużych wydatków w jednym czasie". Poproszony o przykłady inwestycji, które jego zdaniem są zbędne, wyliczył cztery.
- Po pierwsze Europejskie Centrum Solidarności, które kosztowało ok. 300 mln zł [w rzeczywistości budowa pochłonęła ok. 230 mln zł, a miasto wydało na nią ok. 120 mln zł - przyp. red.], a którego celu powstania wciąż nie mogę zrozumieć. Po drugie, stadion PGE Arena. Przy tej inwestycji stawiam duży znak zapytania, bo wiem, że jest ważna, ale nie wiem czy nas na nią stać. Zwłaszcza, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom stadion nie zarabia na siebie, lecz trzeba do niego dopłacać kilka milionów złotych rocznie. Po trzecie, budynek Teatru Szekspirowskiego, z którego skorzysta pewnie mniej niż promil mieszkańców Gdańska. Po czwarte znajdująca się przy Wielkim Młynie fontanna za 2,5 mln zł. Pozornie to niewiele, ale wystarczyłoby na zbudowanie trzech przedszkoli [powstające w Gdańsku tzw. przedszkola modułowe kosztują ok. 3 mln zł za jedno - przy. red.] - tłumaczył Bartelik.
Kandydat na prezydenta zadeklarował, że o finansowej sytuacji miast chce dyskutować z Pawłem Adamowiczem w publicznej debacie.
- Jeśli mówię nieprawdę, obecny prezydent będzie mógł mi to udowodnić w rozmowie twarzą w twarz, oczywiście przy udziale mediów - zapowiedział Waldemar Bartelik.
W wyborach samorządowych komitet wyborczy ma prawo zarejestrować kandydata na prezydenta miasta pod warunkiem, że zarejestruje tez kandydatów na radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych. Tadeusz Rymszewicz, pełnomocnik KWW Waldemara Bartelika deklaruje, że komitet zarejestruje kandydatów na radnych we wszystkich okręgach w Gdańsku.
- Ich nazwiska ujawnimy na początku października. Będą to zarówno ludzie znani już ze swojej publicznej działalności, jak i posiadający odpowiednie kompetencje i zapał do kierowania sprawami miasta - zapowiada Rymszewicz.
Przedstawiciele komitetu zapowiadają, że o współpracy przedwyborczej rozmawiają ze Stowarzyszeniem na rzecz Gdańska Gdańszczanie Andrzeja Chmieleckiego oraz inicjatywą Lepszy Gdańsk, zawiązaną wokół lewicowej radnej Jolanty Banach.
Walkę o stanowisko prezydenta Gdańska zapowiedzieli oprócz Waldemara Bartelika, także Paweł Adamowicz (PO), Andrzej Jaworski (PiS), Ewa Lieder (Gdańsk Obywatelski), Jarosław Szczukowski (SLD), Zbigniew Wysocki (KNP).
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Opinie (228) 6 zablokowanych
-
2014-09-17 16:43
finanse Gdańska ? a kogo z tzw.władz to obchodzi ?
grunt, że finanse p. Adamowicza mają się świetnie
- 13 3
-
2014-09-17 16:55
Zamiast klekotać - idźcie na wybory
A nie siedzieć na dooopie w domu.
Frekwencja 20 procent i potem wielkie polskie narzekania.
Fałszowane, ruskie serwery, trotyl, mgła.- 15 2
-
2014-09-17 16:56
Jak wygra Barteli to nic się nie zmieni.
- 7 11
-
2014-09-17 17:21
Bartelik a ja wzywam pana o info co wiąże pana z Markiem F. i makaronem Asia
- 8 7
-
2014-09-17 17:25
Opowiada banialuki (1)
Można nie lubić budynia, ale to nie powód by oddawać gdańsk w łapki jakiegoś kosmity co obiecuje gruszki na wierzbie
- 13 10
-
2014-09-17 22:18
Ne. Lepiej niech miasto siedzi w łapach lichwarza
- 1 2
-
2014-09-17 17:41
O finansach to z Jaworskim :) On dba o kasę. Dla siebie
Były partyjny prezes Stoczni Gdańskiej i jego sukcesy:
Pierwsze zmiany w SG po objęciu stołka
- podniesienie pensji prezesa o 10 tys zł czyli na 35 tys. zł
Pierwszy kontrakt Pana Prezesa
- budowa kontenerowca - strata SG 30 mln zł
Dobry gospodarz Jaworski- 18 5
-
2014-09-17 17:54
Ło matko... (1)
wpadlibyśmy z deszczu pod rynnę...
- 13 7
-
2014-09-17 22:19
Pania Anna nie raczyła zauważyć, że już taplamy się pod rynną w niezłym guanie
Gorzej być nie może. No chyba że przyjdzie JAworski
- 3 1
-
2014-09-17 18:32
Jak tam wyszły biznesy Energi w Straszynie Bartelik ?
- 11 5
-
2014-09-17 18:47
A ja wyzywam Adamowicza
codziennie
- 12 2
-
2014-09-17 19:04
Wypchaj sie z tym zaciskaniem pasa!!!! (1)
Ja mam +50 i cale moje dorosle zycie slysze,ze mam "zaciskac pasa",bo
to,bo sio,bo tamto!!!
Rzady sie zmieniaja,krezusi sie bogaca a my-mieszkancy Gdanska
mamy za to co chwile podwyzki ,czynsz z kosmosu, woda,prad -szkoda mowic!
Niech teraz rzadzacy zacisna pasa a nam-szarym mieszkancom dadza odetchnac troche!
Panie Bartelik-mowi pan,ze nie podwyzszy podatkow,ale chce pan wiecej pieniedzy.
Skad ma zamiar pan je wziac? Czynsze znowu w gore? Media? Oplaty za przedszkola,drogi ? No skad! Niech pan powie wprost a nie "sieje pan propagande"przedwyborcza!
Ja zaglosuje na kazdeo,kto obnizy czynsze i media.
Nie na przedszkolach i drogach konczy sie zycie! Nie kazdy ma dzieci w wieku
przedszkolnym i nie kazdy ma samochod.- 11 6
-
2014-09-17 21:56
ale na wywóz śmieci płacisz
i to nie mało, a to akurat nie jasny do końca temat w umowach z miastem który ma ukazać właśnie Bartelik. Kilka miesięcy temu już zapowiadał obniżenie stawek za wywóz śmieci, które obecnie są "sztucznie" podniesione za zgodą Adamowicza.
- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.