- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (181 opinii)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (15 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (41 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (104 opinie)
- 5 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (68 opinii)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (463 opinie)
Bartoszewskiego, Pileckiego, a może Pokoju. Jak nazwać plac przy Muzeum II Wojny?
Radni PO i PiS zgłosili dwie konkurujące ze sobą propozycje nazwania placu, przy którym stoi Muzeum II Wojny Światowej . Ale warto też wziąć pod uwagę nadanie temu miejscu nazwy neutralnej lub nawiązującej do jego historii.
Czytaj także: Muzeum II Wojny Światowej na placu im. Władysława Bartoszewskiego
Podporucznik AK Władysław Bartoszewski
- Moim zdaniem to bardzo dobry pomysł, bo Profesor [Władysław Bartoszewski - dop. red.] był nie tylko jednym z członków Rady Programowej tej placówki, ale, przede wszystkim, żołnierzem AK, Powstańcem Warszawskim, więźniem Auschwitz, a po wojnie opozycjonistą. Jako Minister Spraw Zagranicznych zrobił wiele dla polsko-niemieckiego pojednania. Muzeum II Wojny Światowej przy Placu Władysława Bartoszewskiego - brzmi nieźle - napisał Adamowicz.
Ten pomysł przypadł do gustu większości czytelników Trojmiasto.pl. Spośród - nomen omen - 1939 uczestników ankiety na ten temat, 71 proc. poparło tę idę, 4 proc. oceniło neutralnie, a 25 proc. krytycznie.
Gdańscy radni PO zapowiedzieli, że poprą tę kandydaturę podczas głosowania w Radzie Miasta.
Czytaj także: Wszystko o budowie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
Rotmistrz WP Witold Pilecki
Ostatniego dnia listopada na burko przewodniczącego Rady Miasta ma trafić wniosek radnych PiS o nazwanie placu imieniem rotmistrza Witolda Pileckiego, żołnierza Wojska Polskiego i Armii Krajowej, dobrowolnego więźnia Auschwitz, członka ruchu oporu, po wojnie skazanego w sfingowanym procesie na karę śmierci.
- Jeśli ktoś najgodniej, najpiękniej i najbardziej chwalebnie wpisał się w historię II wojny światowej, to właśnie rotmistrz Pilecki. Szanowany i uznany na całym świecie. Wielokrotnie nagradzany pośmiertnie - wylicza gdańska radna PiS Anna Kołakowska w rozmowie z Radiem Gdańsk. - Bardzo rzadko nadajemy imiona polskich bohaterów miejscom w przestrzeni publicznej. Rotmistrz Pilecki jest wzorem dla młodzieży. Organizowane są marsze jego pamięci, wiele drużyn harcerskich obiera sobie imię rotmistrza.
Uniwersalne wartości
Szukając nazwy dla placu, przy którym stanęło muzeum, nie trzeba jednak wybierać konkretnych patronów, lecz można uciec się do wartości uniwersalnych. Łatwo sobie wyobrazić, że instytucja przypominająca o okropieństwach wojny stoi np. przy placu Pokoju, Przyszłości, Zgody czy Wolności (w Nowym Porcie znajduje się jedynie ulica o tej nazwie).
Choć niektórym takie nazwy mogą kojarzyć się z czasami PRL-u, to nie musi to być regułą. Dość przypomnieć, że ulica Pokoju (de la Paix) znajduje się w historycznym centrum Paryża, a plac Zgody (Concorde) oddziela Luwr od Pól Elizejskich.
Nazwa już jest, po co wymyślać nową?
Z kolei powrót do historycznego, gdańskiego nazewnictwa, sugeruje publicystka Anna Pisarska-Umańska (zobacz cały wpis). Przypomina ona, że teren, na temat którego toczy się dyskusja, od połowy XVI w. należał do rzemieślników wyrabiających wiadra. Najpierw mieli tu swoje warsztaty, później (połowa XVII w.) postawili tu swoje domy. W połowie XVIII w. powstał tu bulwar z Domem Wiadrowników.
- Z całym szacunkiem dla obu panów [Bartoszewskiego i Pileckiego - przyp. red.], ale to jest Wiadrownia. To jest Plac Wiadrowników, Plac Wyrabiaczy Wiader. To jest obszar chroniony. Mogę pójść dalej - przy ulicy Stara Stocznia (kiedyś Brabank) stał dom Klawitterów. Johann Wilhelm Klawitter założył pierwszą nowoczesną stocznię w Gdańsku. Jego willa była na wysokości wejścia do muzeum. Pójdę dalej - kiedyś stał tu zamek krzyżacki. I jeszcze dalej - był gród. Czy jest coś w tej historii, czego należy się wstydzić? Nazwy również podlegają ochronie, nie wiecie o tym? - pyta retorycznie publicystka.
Miejsca
Opinie (682) ponad 50 zablokowanych
-
2016-11-30 16:56
tymczasem w patriotycznym rządzie PIS kolejny agent obcego wywiadu (1)
pogratulować!
- 4 6
-
2016-11-30 17:29
ale dla PISlamistów to chyba nobilitacja
- 1 4
-
2016-11-30 16:58
Amberplatz
- 7 1
-
2016-11-30 16:58
prezes
jest tylko jeden wódz prawdziwy. Słońce narodu.... żenada.
- 3 4
-
2016-11-30 17:01
Plac siedmiu gramoludków i królewny ścieżki.
:)
- 4 0
-
2016-11-30 17:05
Plac
Plac Pawełka Adamowicza
- 5 2
-
2016-11-30 17:07
Ostatnia szansa
Plac Ryszarda Bereziuka
- 1 1
-
2016-11-30 17:14
ELMOR ( Zaklady Okrętowych Urządzeń Elektrycznych i Automatyki Elmor) - jak ktos zapomnial to tam obok przez cale lata produkowano dla wszystkich statków budowanych w Polskich Stoczniach silniki, generatory, tablice rozdzielcze, robiono automatykę. Stocznie, przemysł stoczniowy, gospodarka morska nigdy nie była tak czczona jak górnictwo, ludzie tak samo tracili życie, i nadal tracą, i tworzyli i tworzą dochód narodowy.
- 4 0
-
2016-11-30 17:16
tytuł
Plac muzeów
- 1 1
-
2016-11-30 17:16
PO znowu chce dzielić i prowokować? Nawet tu? Skandal! Upolitycznić wszystko? (2)
To powinna być nazwa ponad podziałami. Plac Pileckiego jest na pewno lepszą nazwą i przypomni gościom z zagranicy Polaka o którym powinni pamiętać koniecznie.
- 12 8
-
2016-11-30 17:31
no własnie po co PIS jatrzy?
nie proponowali tego - ale gdy pojawiła się propozycja 'bartoszewskiego' to od razu szczekacie
- 0 5
-
2016-11-30 17:48
arcybiskupa Wesołowskiego proponuję.
- 1 3
-
2016-11-30 17:22
podłość ludzka nie zna granic
a ta kulakowska to robi wszystkiemu na złość. wszak w Gdańsku jest już ulica Pileckiego a jej nazwanie to jest właśnie dowód podłości komunistów a teraz kułakowskich
- 1 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.