• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Basenowa złodziejka wpadła na gorącym uczynku

szym
7 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Policjanci zatrzymali kobietę. Kraść miała m.in. na basenie. Policjanci zatrzymali kobietę. Kraść miała m.in. na basenie.

Włamała się do szafek na basenie w Sopocie i je okradła. Wpadła, gdy wróciła w to samo miejsce na kolejny włam. Śledczy przedstawili już mieszkance Gdyni zarzuty, a sama sprawa jest rozwojowa, bo policjanci podejrzewają 29-latkę o to, że weszła już w konflikt z prawem.



Zostawiasz cenne rzeczy w szafkach na basenach czy siłowniach?

Na początku tygodnia dyżurny sopockiej komendy dostał zgłoszenie, że na sopocki basen przyszła kobieta, która rzekomo wcześniej dokonała tam kradzieży. Na miejsce wysłany został patrol. Pojechali tam także kryminalni.

- Policjanci obserwowali kobietę na kamerach monitoringu i rozpoznali, że jest to sprawczyni, która pod koniec marca włamała się na tym obiekcie do szafki zamykanej na klucz magnetyczny i okradła dwóch mężczyzna zabierając im telefon oraz portfel z pieniędzmi i dokumentami - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Dodaje, że mundurowi podejrzewali też, że kobieta przyszła po to, by dokonać kolejnego włamu.

- I nie mylili się. W chwili zatrzymania 29-latki z Gdyni funkcjonariusze znaleźli przy niej torbę z zawartością m.in. pieniędzy, dokumentów, kart płatniczych i telefonu, która należała do innej poszkodowanej. Kobieta od razu przyznała się policjantom, że ma ją z szafki, do której włamała się, ponadto chciała też cofnąć się i zwrócić torbę. Mundurowi zabezpieczyli skradziony łup oraz inne przedmioty, które 29-latka miała przy sobie, w tym m.in. śrubokręty, kombinerki i nożyce, a zatrzymaną mieszkankę Gdyni doprowadzili do komendy i osadzili w policyjnej celi - opowiada sopocka policjantka.

Przyznała się do zarzutów



Na podstawie zebranych dowodów policjanci przedstawili zatrzymanej 29-latce dwa zarzuty kradzieży z włamaniem, do których przyznała się.

Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niej dozór policyjny polegający na obowiązkowym stawiennictwie na policji oraz zakaz opuszczania kraju połączony z zakazem wydania paszportu.

Mundurowi podkreślają, że sprawa jest rozwojowa. Policjanci podejrzewają kobietę o podobne przestępstwa na terenie Trójmiasta i niewykluczone, że wkrótce usłyszy ona kolejne zarzuty.

- 29-latka była już notowana za przestępstwa przeciwko mieniu. W przeszłości funkcjonariusze z Gdańska pod nadzorem prokuratury prowadzili przeciwko niej postępowania dotyczące kradzieży i włamań, m.in. na terenie szpitala - podsumowuje Lucyna Rekowska.
szym

Opinie (57) 7 zablokowanych

  • I co dalej?

    Rok w zawiasach i nadzór? Polskie prawo jest ułomne.

    • 0 0

  • Nie wypuszczać z celi a zrobić z niej wolontariuszkę. Może się poprawi.

    • 0 0

  • Policjanci obserwowali kobiete na kamerach monitoringu basenowego???a co oni tam robili w godzinach sluzby???Mam nadzieje ze nie doszlo hipotetycznie do naruszenia prywatnosci.Ciekawe kto im go udostepnił,czy prawnie...

    • 0 0

  • Z Gdyni?

    Wszystko jasne..

    • 0 0

  • ktoś

    Marta S. z oksywia?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane