• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będą podwyżki dla prezydent Gdańska, radnych miasta i dzielnic

Ewelina Oleksy
25 listopada 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Prezydent Gdańska, miejscy i dzielnicowi radni będą zarabiać więcej. Prezydent Gdańska, miejscy i dzielnicowi radni będą zarabiać więcej.

Podwyżki pensji dla prezydent Gdańska, diet dla miejskich radnych oraz funkcyjnych radnych dzielnic uchwalono na czwartkowej sesji Rady Miasta. Wynagrodzenie prezydent i miejskich radnych wzrośnie w wyniku ogólnopolskich zmian ustawowych. Podwyżka dla radnych dzielnic jest natomiast odpowiedzią na wcześniejsze, miejskie, postulaty w tej sprawie.



Kiedy ostatnio dostałe(a)ś podwyżkę?

Przegłosowane w czwartek podwyżki wynagrodzeń dla prezydent Gdańska i gdańskich radnych to efekt ustawy rządu PiS. A konkretnie realizacja nowelizacji przepisów o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, którą na początku października podpisał prezydent Andrzej Duda.

Zgodnie z nią podniesiono górny pułap wynagrodzenia dla włodarzy miast z 12 525,94 zł brutto do 20 041,50 zł.

- Konieczność zmiany wynagrodzenia pani prezydent wynika wprost z przepisów ustawy. Jako klub radnych Koalicji Obywatelskiej, po wnikliwym zapoznaniu się z projektem budżetu Gdańska na 2022 r., uznaliśmy, że przedstawione zmiany mają akceptowalny wpływ na budżet Gdańska - mówił na sesji Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu KO.
Podwyżkę dla prezydent Gdańska poparło w sumie 23 radnych, w tym dwóch z PiS (Kazimierz KoralewskiPiotr Gierszewski). 10 pozostałych radnych PiS wstrzymało się od głosu.

Pensja prezydent Gdańska wzrośnie do 20 tys. zł. Pensja prezydent Gdańska wzrośnie do 20 tys. zł.

Podwyżka dla prezydent Gdańska



Zgodnie z przyjętą uchwałą o podwyżce dla prezydent miasta wynagrodzenie Aleksandry Dulkiewicz nie może przekroczyć 11,2-krotności (w miejsce dotychczasowej 7-krotności) kwoty bazowej określonej w ustawie budżetowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe.

Ta kwota bazowa wynosi obecnie 1789,42 zł.

Przeliczając to na konkretne pieniądze: dotychczas prezydent Gdańska zarabiała 12,5 tys. zł brutto. Teraz będzie to 20 tys. zł brutto.

Podwyżki diet miejskich radnych



Za podwyżkami dla miejskich radnych głosowało 21 radnych. Wstrzymało się 12 z PiS.

Zgodnie z uchwałą przelicznik wzrasta z dotychczasowej 1,5-krotności kwoty bazowej do 2,4-krotności.

Oznacza to, że dieta radnego, która jest nieopodatkowana, wzrasta z obecnych ok. 2,6 tys. zł do 4,1 tys. zł.

Wyższe diety dostaną radni miasta. Wyższe diety dostaną radni miasta.

Podwyżki dla radnych dzielnic



Jednogłośnie przeszły za to podwyżki dla funkcyjnych radnych dzielnic, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2022 r.

Dotychczas diety mieli następujący funkcyjni radni dzielnic:

  • 600 zł - przewodniczący zarządu dzielnicy,
  • 300 zł - zastępca przewodniczącego zarządu dzielnicy,
  • 300 zł - przewodniczący rady dzielnicy.

Po zmianach będzie to:

  • 1073,65 zł - przewodniczący zarządu dzielnicy,
  • 447,35 zł - zastępca przewodniczącego zarządu dzielnicy,
  • 447,35 zł - przewodniczący rady dzielnicy.

- Te podwyżki to pokłosie już wcześniej prowadzonych rozmów w tej sprawie. Potrzeby podwyżek dla radnych dzielnic były zgłaszane wielokrotnie, bo nie było ich od lat - mówił na sesji radny Bogdan Oleszek, który referował uchwałę w tej sprawie.
- To waloryzacja na zbliżonym procentowo poziomie zarówno dla przewodniczących zarządów dzielnic i ich zastępców oraz przewodniczących rad dzielnic, jak i dla radnych miasta. Dodatkowo zgodnie z oczekiwaniami radnych dzielnic wysokość ich diet została zapisana wskaźnikowo, a nie kwotowo, czyli będzie podlegać automatycznemu obliczaniu w każdym roku zgodnie ze wskaźnikiem podanym w budżecie państwa - podkreślał radny Cezary Śpiewak-Dowbór.

Radni PiS: "Uchwała na ostatnią chwilę. To niepoważne"



Podwyżki dla dzielnicowych radnych były zapowiadane w czerwcu. Ale uchwały w tej sprawie początkowo nie było w porządku listopadowej sesji i nie podawano terminu, kiedy radni się zajmą tym tematem. Druki wpłynęły dopiero przed rozpoczęciem posiedzenia i na początku sesji zostały włączone pod obrady.

Wszystko o radach dzielnic w Trójmieście



Nie spodobało się to radnym PiS, których taki tryb zaskoczył.

- Uchwałę dostaliśmy tuż przed rozpoczęciem czwartkowej sesji, nie było czasu się z nią zapoznać. Wprowadzenie druku tak późno, delikatnie mówiąc, jest niepoważne i niegodne rady miasta, szczególnie że chodzi o zmiany, które powinny zostać przedyskutowane i być konsensusem. To nierzetelne podejście do problemu, o którym dyskutujemy od kilkunastu miesięcy. To druk ułomny, nieobejmujący wszystkich problemów, które mamy w tym temacie - mówił Romuald Plewa, radny PiS.

Opinie (801) ponad 50 zablokowanych

  • kużwa za co dieta sam chciałeś być radnym jak cie nie stać na bilet na autobus czy tramwaj to po co tam lazłeś

    • 6 0

  • rozumiem, że księżna ze świtą odda charytatywnie swoją podwyżkę aby zrównać się z tymi, którzy tyle

    podwyżki na oczy, od lat nie widzieli?? wszak, Gdańsk to miasto równości i tolerancji i zrozumienia innego człowiek?? nieprawdaż? czy nie w tym przypadku?? Panie Dul i Lgbt???

    • 13 1

  • Ktoś tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem, ustawa podnosi limiit, ale nie obliguje do wykorzystania maksimum.

    To wyjaśnia kwiki o praworządność, ci ludzie rozumieją przepisy jak im odpowiada, a nie jak brzmią.

    • 10 0

  • Kpina

    Dla ludzi podwyżki, kary, obostrzenia a dla nich zwiększone pensje.

    • 5 0

  • Stanowczo za mało , powinni im jeszcze dorzucić jakieś 30% minimum !!!!

    • 6 0

  • Gdzie tu symetria??? (1)

    Urzędnik powinien być wynagradzany za powodowanie poprawy bytu społeczeństwa, a nie odwrotnie. Im gorzej w kraju , tym lepiej urzędnikom.

    • 9 0

    • Zwykły urzędnik od swojej szefowej słyszy, że podwyżka mu się nie należy lub jeśli już to minimalna, bo to byłoby źle odebrane społecznie. Jak cokolwiek uda nam się wywalczyć, co i tak daje żałośnie małe pensje, to musimy mierzyć się z hejtem i krytyką. A tu proszę pani prezydent dała sobie rękoma radnych maksymalną podwyżkę i nawet nie boli jej to, że to PIS za tym stoi, bo nagle podwyżka 60-70% już jest akceptowalna społecznie.

      • 1 0

  • W czym problem skoro szef jednej z podległych jednostek UM w Gdańsku już dawno zarabia 20 tys miesięcznie miesięcznie

    • 3 3

  • Czemu Ola nie wstała i nie POwiedziała: (2)

    Tych piniendzy nie ma i nie bendzie, jak POwiedział jej guru od finansów łysy Vincent w Bydgoszczu

    • 9 0

    • świetny post

      • 4 0

    • Ona strasznie dziwnie po Polsko mówi...czemu?

      • 0 0

  • A kto mi da podwyżkę co No pytam się kto

    • 6 0

  • Podoba mi się wpis "Przegłosowane w czwartek podwyżki wynagrodzeń dla prezydent Gdańska i gdańskich radnych to efekt ustawy rządu PiS.". Z tego co wiem, to uchwała podniosła górny próg ile może zarabiać. Nie kazała natomiast od razu podnosić tego wynagrodzenia i od razu pod sam "sufit". Za co taka podwyżka? Za brak w rozwój infrastruktury drogowej? Za brak rozwoju transportu zbiorowego? Za "innowacyjne" wiaty przystankowe? Chyba za pojawianie się na imprezach i wiecach. Śmiech na sali.

    • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane