• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie loteria dla podatników w Gdańsku. Nagroda? Auto hybrydowe

Maciej Naskręt
4 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Gdańsk zamierza  w tym roku wręczyć kluczyki do nowego samochodu hybrydowego jednemu mieszkańcowi Gdańska. Gdańsk zamierza  w tym roku wręczyć kluczyki do nowego samochodu hybrydowego jednemu mieszkańcowi Gdańska.

Gdańsk planuje zorganizować loterię, która ma skłonić mieszkańców do rozliczania się z podatku dochodowego w gdańskich urzędach skarbowych. Do wygrania będzie samochód hybrydowy, a także rowery, konsole do gry i sprzęt elektroniczny. Pula nagród wyniesie 130 tys. zł.



Wziąłbyś udział w loterii dla płatników PIT?

Około 1,6 tys. zł wpływa rocznie do budżetu miasta Gdańska średnio od jednego mieszkańca z tytułu podatku od osób fizycznych (PIT). By miasto mogło kupić jeden tramwaj Pesa Jazz Duo za 8,6 mln zł, musi wpłynąć podatek pobrany od 5 tys. 375 osób. Natomiast na budowę tunelu pod Martwą Wisłą za 885 mln zł miasto musiałoby zbierać podatek przez dwa lata od 280 tys. mieszkańców.

Im więcej pieniędzy z podatku PIT, tym więcej pieniędzy na wydatki. Dlatego miasto ogłosiło przetarg na kompleksowe zorganizowanie i przeprowadzenie przez wykonawcę loterii promocyjnej, skierowanej do płatników PIT rozliczających dochody za rok 2016 w urzędach skarbowych na terenie Gdańska.

- Mamy świadomość, że w Gdańsku, podobnie jak w innych miastach metropolitalnych, mieszka i pracuje wiele osób, które w poszukiwaniu pracy sprowadziły się tutaj, ale z przyzwyczajenia rozliczają się z podatków w swoich dotychczasowych miejscach zamieszkania - wyjaśnia Anna Zbierska, szefowa Wydziału Promocji Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Urzędnicy chcą poprzez działania edukacyjne, wsparte loterią, zachęcić nowych mieszkańców Gdańska do podzielenia się z miastem swoimi podatkami. W zamian, zdaniem urzędników, będą mogli zaoferować szybszy rozwój miejskiej infrastruktury, a tym samym wyższą jakość życia: lepsze drogi i transport publiczny, dostęp do infrastruktury sportowej i rekreacyjnej, ciekawszą ofertę kulturalną i edukacyjną oraz poprawę estetyki miasta.

- Spodziewamy się, że nasza akcja spotka się z odzewem, podobnym do tego, jaki miał miejsce w Krakowie czy we Wrocławiu - mówi Zbierska.
Do wygrania samochód hybrydowy

Ci, którzy rozliczą się w jednej z gdańskich placówek urzędu skarbowego w tym roku, a potem swoje rozliczenie zarejestrują na specjalnie przygotowanej do tego stronie internetowej, mają szansę na wygraną. Pula nagród wyniesie 130 tys. zł.

Do wygrania jest samochód osobowy o napędzie hybrydowym o wartości do 80 tys. zł brutto. Ponadto można będzie wylosować pięć rowerów miejskich typu "Romet Art Deco 7" oraz pięć rowerów miejskich o podobnych parametrach technicznych, o łącznej wartości do 10 tys. zł brutto.

Miasto przewiduje też nagrody II stopnia - 10 zestawów typu Microsoft Xbox One 500 GB, z urządzeniem Kinect i z minimum dwoma grami, o łącznej wartości do 20 tys. zł brutto. Rozliczający się w Gdańsku mają szansę także na minimum 20 nagród w postaci sprzętu elektronicznego i sprzęt AGD o łącznej wartości do 20 tys. zł brutto.

Wykonawcę loterii poznamy w połowie stycznia. O jego wyborze zadecyduje w 60 proc. cena, a w 40 proc. gwarancja na poszczególne nagrody.

Rower Romet z serii Art Deco. Rower Romet z serii Art Deco.
Gdańsk nie jest pionierem w loteriach

Nadmieńmy, że Gdańsk zamierza z podatku PIT w 2017 otrzymać kwotę 751 mln zł, czyli o 40 mln zł więcej niż w poprzednim roku. Właśnie loteria ma zapewnić większe wpływy.

Gdańsk nie jest pierwszym miastem, które organizuje tego rodzaju loterię. Wcześniej zrobiły to m.in. Rzeszów, Wrocław, Łódź czy Warszawa, a nawet nieodległa Reda. Stołeczny samorząd zaoferował na przykład udogodnienia - rodzice otrzymali punkty przy zapisywaniu dzieci do przedszkoli i żłobków, inni mogli korzystać z tańszych biletów i oferty zniżek w ramach karty miejskiej.

Zgodnie z prawem, miejscem rozliczania się osoby fizycznej z podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT) jest urząd skarbowy w mieście zamieszkania (nie zameldowania) podatnika w ostatnim dniu roku podatkowego. Jeśli więc jesteś mieszkańcem Gdańska, Gdyni czy Sopotu, mimo że nie jesteś tam zameldowany, możesz płacić swoje podatki w jednym z trójmiejskich urzędów skarbowych.

Sopot i Gdynia rozważają loterię

Gdynia w minionym roku prowadziła kampanię zachęcającą do płacenia podatku w mieście. Dla wszystkich, którzy po raz pierwszy rozliczyli swój PIT, wskazując Gdynię jako miejsce zamieszkania, magistrat przygotował gdyńskie gadżety oraz przeprowadził losowanie biletów do instytucji kulturalno-rozrywkowo-sportowych.

- W tym roku też będziemy zachęcać wszystkie osoby mieszkające w Gdyni, by wpisały w zeznaniu podatkowym rzeczywisty adres zamieszkania. Wszystkie osoby, które dzięki wpisaniu gdyńskiego adresu zdecydują o tym, by podatki trafiły do budżetu miasta, wezmą udział w losowaniu nagród - mówi wiceprezydent Gdyni, Katarzyna Gruszecka-Spychała.
Będą to zaproszenia na najważniejsze gdyńskie imprezy kulturalne, między innymi na Festiwal Open'er. Ważne jest jednak też to, że gdyńscy urzędnicy edukują mieszkańców nie tylko przy okazji kampanii, ale cały rok.

Nie wiadomo jeszcze, na jakie rozwiązanie zdecydują się urzędnicy w Gdyni w 2017 roku.

W Sopocie natomiast magnesem do rozliczania PIT-u jest co roku karta mieszkańca. Umożliwia ona m.in. bezpłatne wejście na sopockie molo i zniżki w wielu instytucjach kultury.

Opinie (145) 4 zablokowane

  • (1)

    Który dyrektor z Urzędu Miejskiego już wie, że wygrał?

    • 13 2

    • to nie może być dyrektor...

      ale np. jego córeczka po ślubie która ma już inne nazwisko... kto wie...

      • 5 1

  • jeszcze nie są znane do końca zasady loterii (1)

    ale na szczęście ustalono już dane osoby która ma wygrać...

    ...o jaki zbieg okoliczności - wygrana trafi do znajomego zajączka... heh przecież każdy miał szansę wygrać, nawet znajomy zajączka ;-)

    • 8 3

    • To bedzie c*otka jednego z urzedasów ,zeby niebyło ze bezposrednio :)

      • 0 2

  • Zwycięzcą będzie ktoś z rodziny zatrudnionych w UM lub US :) (1)

    Pamięta ktoś loterię paragonową i to kto wygrał auto?

    • 8 2

    • prawodpodobnie

      To czysty zbieg okoliczności, zdarza się :-)

      • 3 2

  • To w końcu miasto się rozwija z Podatków czy Dofinansowań UE ?

    • 5 0

  • nagrody

    Wziąłbym nawet udział w tej loterii, ale pod warunkiem, że nagrodą będzie selfie z prezydentem Adamowiczem. A nie byle jakie auto. Samochodów jest wiele, prezydent tylko jeden.

    • 3 2

  • Będzietak , jak z loterią paragonową

    Dobra znajoma wiceminister finansów w rządzie PO-PSL, która była odpowiedzialna za przygotowanie loterii paragonowej, wygrała główną nagrodę - opla insignię wartego prawie 90 tysięcy złotych. Szansa wynosiła jak 1:56 000 000
    Na czym polega loteria? Wystarczy zrobić zakupy za co najmniej 10 złotych, zabrać paragon, zarejestrować go na stronie loteriaparagonowa.gov.pl i czekać na losowanie, mając nadzieję na łut szczęścia. Tego nie brakowało Grażynie Kaweckiej-Karaś z Częstochowy. Prywatnie to znajoma Izabeli Leszczyny, byłej wiceminister finansów z rządzie PO-PSL, która pracowała przy projekcie loterii. Obie panie znają się jeszcze ze wspólnej pracy w Częstochowie.

    • 9 1

  • Czyli cały średni podatek od 81 mieszkańców Gdańska zostanie przeznaczony tylko na nagrody.

    • 8 0

  • Nigdy niepłace podatków ,ale budyń mnie przekonał bo jest losowanie konsoli do gier :)

    Teraz zaczne placic podatki bo bo moze mnie wylosują w loterii :) Czy tym urzedasom juz totalnie na mózg padło!! ile jest tych nowych co placą podatki gdzie indziej?
    Chcą zyskac 40 milionów dzieki idiotycznej loterii? A zyskają co najwyzej na rower i bedzie kolejna strata!!Marnują rocznie kilkadziesiąt milionów zł ,ale poco zamiast oszczedzac i dobrze gospodarowac tym co mają to lepiej zwiększać straty!!

    • 8 3

  • zostałem tu po studiach i płacę pit w Gdańsku od kilku lat (2)

    nie próżnowałem, więc nie płacę pitu od najniższej, bliżej tego ostatniego wymienionego progu. niestety ceny nieruchomości są takie jakie są, a na branie kredytu na 30 lat moja psychika jest za słaba, więc wynajmuje a co za tym idzie NIE MAM MELDUNKU w Gdańsku (tylko u mamy na podlasiu).
    niestety przez to w urzędzie miasta jestem traktowany jak czlowiek 2 kategorii. urzędnik bierze do ręki mój dowód os. i od razu, ze co ja tu robie jak powinienem isc z tym tam gdzie jestem zameldowany.

    fajnie byłoby mieć jakaś nie wiem legitymacje podatnika, żeby mimo braku meldunku czuć się tu jak u siebie. jak jeszcze raz mnie zdenerwują to bez wyrzutów sumienia zaczne sie rozliczać w rodzinnej wsi.

    • 12 3

    • Nie wiem kto Ci tyle płaci,

      jeśli nie wiesz, że możesz sobie "wyrobić" nowy dowód, w którym nie ma adresu zameldowania. Możesz także posługiwać się paszportem.
      Ponadto obowiązek meldunkowy będzie zniesiony od 01.01.2018. Już dziś istotny jest tylko adres zamieszkania.

      • 6 1

    • Zaraz zaraz

      PITy składa się w US tam, gdzie się mieszka. Liczy się miejsce zamieszkania a nie zameldowania. Możesz nawet przeprowadzać się co miesiąc i wtedy PIT składasz tam, gdzie mieszkałeś w ostatnim dniu roku podatkowego, czyli 31 grudnia.

      • 3 0

  • Obniżyć podatki.

    Zlikwidować złodziejski podatek PIT. Wtedy sobie kupię jeszcze lepszy rower, i nie tylko, za swoje, bez łaski urzędasów.

    A lewakom mówimy stanowcze NIE !

    • 12 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane