U zbiegu ul. Myśliwskiej i Wołkowyskiej
powstanie rondo Praw Kobiet. Z wnioskiem o nadanie takiej nazwy wystąpił klub Koalicji Obywatelskiej w Radzie Miasta Gdańska. Uchwała ma zostać przegłosowana w najbliższych miesiącach.
tak, jestem za nadaniem takiej nazwy
34%
raczej tak, choć mam wątpliwości, czy proponowana lokalizacja jest dobra
3%
raczej nie, uważam, że powinno się nadawać neutralne nazwy
13%
nie, bo to pomysł mocno upolityczniony i będzie o to awantura
50%
- Rondo Praw Kobiet będzie upamiętnieniem działań wszystkich osób, które przyczyniły się do zmiany świadomości społecznej w zakresie praw kobiet, ale również podkreśli wagę konieczności dbania dziś o ich przestrzeganie - uzasadniają swój wniosek o nadanie nazwy radni KO.Wybór padł na rondo u zbiegu ul. Myśliwskiej i Wołkowyskiej w dzielnicy Piecki-Migowo.
- Nie ma obecnie nazwy, a z uwagi na swoją lokalizację, rozmiar i natężenie ruchu zasadnym jest nadanie temu miejscu nazwy - wskazuje Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu KO w Radzie Miasta Gdańska. - Proponowana nazwa ma na celu upamiętnienie historii uzyskiwania przez kobiety swoich praw oraz podkreślenie znaczenia praw kobiet w aktualnym życiu społecznym.
Radni w uzasadnieniu wniosku przypominają m.in., że w 2018 r. w Polsce obchodzono 100. rocznicę nadania Polkom praw wyborczych.
- Nasza odradzająca się po latach zaborów ojczyzna była jednym z pierwszych krajów, w którym kobiety zyskały bierne i czynne prawo wyborcze. Obecnie to artykuł 33. Konstytucji umocowuje prawa kobiet w Polsce. Jednak jak pokazują raporty Rzecznika Praw Obywatelskich, nadal wiele tematów, jak mobbing, wsparcie w przemocy, obecność kobiet w ciałach decyzyjnych, umniejszanie roli kobiet w używanym języku czy respektowanie praw reprodukcyjnych, wymaga poprawy - piszą radni KO.Czytaj też: Podpisy pod petycją w sprawie al. im. Strajku Kobiet
Dodają też, że w trakcie ostatnich 100 lat wiele aspektów związanych z prawami kobiet uległo poprawie.
- Niemniej sytuacja prawna, ekonomiczna i społeczna kobiet w wielu miejscach świata jest nadal trudna. Nie możemy zapominać o nich i musimy wspierać każde dążenie do poszanowania niezbywalnych praw kobiet. Również współczesna Polska nie jest wolna od dyskusji o prawach kobiet w zakresie dostępu do jednakowego wynagrodzenia, udziału w życiu publicznym, ochrony przed przemocą czy przestrzegania praw kobiet w trakcie ciąży - wskazują radni.
Odsłonięcie nowej nazwy ronda w Dzień Kobiet
Zgodnie z przepisami nadawanie nazw ulicom, placom czy rondom to wyłączna kompetencja Rady Miasta. Radni składają w tej sprawie wniosek do zaopiniowania urzędnikom z magistratu, ale ich opinia nie jest dla radnych wiążąca. Urzędnicy sprawdzają m.in., czy proponowana nazwa jest wolna, czyli czy nie istnieje w mieście inny obiekt, który już ją nosi.
Czytaj też:Transparent ze Strajku Kobiet trafił do Muzeum Gdańska
Tak też było w tym przypadku. Następnym krokiem jest złożenie uchwały. Ta ws. ronda Praw Kobiet trafić ma na jedną z najbliższych sesji Rady Miasta - prawdopodobnie na początku 2022 r. I patrząc na podział sił politycznych w Gdańsku, raczej nie ma ryzyka, że nie zostanie przegłosowana, nawet jeśli opozycja zagłosuje przeciwko.
Na razie władze PiS nie podjęły bowiem decyzji w tej sprawie.
- Wstrzymujemy się z ocenianiem tego projektu do momentu, aż wpłynie do Rady. Zapoznamy się z nim i wtedy podejmiemy decyzję, jak będziemy głosować - mówi nam Przemysław Majewski, radny PiS.Najprawdopodobniej uroczyste odsłonięcie nowej nazwy ronda odbędzie się w Dzień Kobiet - 8 marca.Miejsca publiczne mające w nazwie prawa kobiet mają już m.in. Szczecin, Słupsk, czy Zielona Góra.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
