- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (91 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (78 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (204 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (72 opinie)
Będzie strajk w hipermarketach?
Ogólnopolski protest szykują pracownicy Biedronki, Carrefoura, Makro oraz Reala. Zatrudnieni w hipermarketach 22 września zorganizują w całej Polsce "strajk włoski", jeśli w najbliższy wtorek nie porozumieją się z przełożonymi.
Pracownikom nie podobają się również warunki pracy i utrudnienia w tworzeniu związków zawodowych. - Chcemy zmian, które zapewnią nam godną pracę - mówi "Gazecie Prawnej" Alfred Bujara, przewodniczący sekcji handlowej NSZZ Solidarność.
Ostatnie rozmowy związkowców z przedstawicielami pracodawców odbędą się we wtorek 7 września, ale nie ma wielkich szans na to, by skończyły się powodzeniem, mimo tego, że spór toczy się wokół średniej podwyżki w wysokości... 5 proc. Związkowcy chcą również większej ochrony dla pracowników. Ich zdaniem w tym roku zwolniono już 20 proc. zatrudnionych na umowę o pracę osób, zastępując je pracownikami z agencji pracy tymczasowej. Ci są tańsi, bo to głównie uczniowie i studenci, którzy pracują dorywczo.
Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, w środę, 22 września, odbędzie się protest. Być może będzie to manifestacja, ale możliwy jest również tzw. strajk włoski - czyli dokładne i powolne wykonywanie swoich obowiązków, co z pewnością przełoży się na gigantyczne kolejki i zamieszanie w sklepach w całej Polsce.
Opinie (443) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-06 13:53
REAL kasjerzy dorywczy sa bardziej mili i bardziej przykladaja sie do pracy
natomist taki BURDEL jaki jest w Realu w Gdyni, to przchodszi wszelkie pojecie.
Nie wiem czy to az tak skomplikowane, zeby pilnowac swojego 'odcinka pracy'? Ceny raz sa raz ich nie ma, jak jest wiecej osob w sklepi, od rzu sa niemilosierne kolejki.
Oferta jest syfiasta, gorsza od Gdanska, ale o jakas dziwna tradycja w Gdyni, bo tu w kzdym sklepie jest mizeria (przyklad Bomi).
A Real to przyklad, ze wszystko mozna spierniczc, nwet tak wyjatkowa lokalizacje w samym centrum miasta...
Najgorsze polaczeni niemiecka firma i polscy pracownicy- 7 3
-
2010-09-06 14:11
Panie Śniadek !...
A co Pan na to ???...
- 3 0
-
2010-09-06 14:25
Carrefour na Ujeścisku - ci sami pracownicy w robocze i kolejne weekendy obsługują (1)
Czy oni śpią, jedzą, mają życie prywatne?
Zbijają kokosy na nadgodzinach?
Sporo z nich potrafi być uprzejmym dla okolicznych klienów mających często pretensje o zamykanie tego sklepu w święta?
Czy to jest dziś normą w tym kraju?- 9 0
-
2010-09-06 14:36
carrefour
przychodnia oraz carrefour znajdują się w dzielnicy nowy chełm.
Ujeścisko jest za ulicą łódzką- 0 0
-
2010-09-06 14:40
całkowicie popieram!
- 3 0
-
2010-09-06 14:57
... czy galerianki tez będa strajkować???
xx
- 6 4
-
2010-09-06 15:03
Popieram, walczcie o godne zycie !!!!!
Czas skończyć z głodowymi pensjami w tym kraju. Strajk to jedyna metoda, inaczej menagerowie nie zrozumieją że czas zacząć szanować pracowników.
- 14 1
-
2010-09-06 15:06
Pracownicy Ochrony
Oni sa traktowani jeszcze gorzej, bo w wiekszosci nie maja nawet umowy o prace... Zatrudniani sa na podstawie o dzieło albo zlecenie. To tez ma miejsce w Tesco w Gdyni Chyloni. Ludzie tam zatrudnieni pracuja po 12 godz za 7zł na godz i nie moga usiasc ani sie oprzec na chwile... A kierownicy zmian nie posiadaja nawet licencji wiec dla mnie firma zartudniajaca CERTUS jest godna pozałowania zarówno w kwesti kompetencji swoich pracowników jak i warunków zatrudnienia i paradoksalnie nieprzestrzegania prawa...
- 17 0
-
2010-09-06 15:21
NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!! LUDZIE NARESZCIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!
przestańcie się dawać wykożystywać przez tak potężne firmy , dosyć robienia z ludzi durni . jestem za . walczcie o swoje,żyć godnie trzeba .
- 15 0
-
2010-09-06 15:22
POLSKA
ja się w ogole dziwie , że ktos tam się godzi pracowac,praca w niedziele? nikt o tym nie słyszał w reszcie europy, wracałam z angli w niedziele, gratuluje jak ktos znajdzie otwarty hipermarket, próbowałam robic zakupy w Belgii ,Francji,Holandii,i Niemczech. Niedosc że w polsce pracuje się w niedziele i świeta (w innch krajach nie do pomyslenia, bo tam pracodawcy zaplacili by nieziemskie kary) A w polsce prosze - płace, które nawet nie sięgają minimalnym płacą reszcie krajów. z*******Y KRAJ, POWINNISMY ODDAC SIĘ POD RZĄDY NIEMCZECH ALBO ANGLI
- 11 0
-
2010-09-06 15:22
PENSJA..
ustawowa brutto może wynosić 1zł.
Ale pensja rynkowa netto - min. 2tys. zł
Wszak żołądki mamy te same..- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.