• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Będzie więcej kontroli biletów w Gdańsku

Michał Brancewicz
6 września 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Atak na dwóch kontrolerów biletów w tramwaju
Od przyszłego roku kontrolerów będziemy spotykać w Gdańsku częściej. Od przyszłego roku kontrolerów będziemy spotykać w Gdańsku częściej.

ZTM szuka firmy, która od początku 2018 roku przez kolejne trzy lata będzie sprawdzać bilety w gdańskich autobusach i tramwajach. Przy okazji zmieni się definicja pojedynczej kontroli, co w praktyce ma oznaczać, że będzie ich więcej. Ustalona została również minimalna liczba mandatów wystawianych w skali miesiąca.



Jeździsz komunikacją bez biletów?

Co ciekawe, na pierwszy rzut oka wydaje się, że gapowicze będą mieli łatwiej. Renoma - wykonawca obecnie obowiązującej umowy - ma obowiązek przeprowadzić przynajmniej 16,5 tys. kontroli w miesiącu, ale tak, by w skali roku nie przekroczyć 200 tys. Teraz te liczby mają prezentować się następująco: co najmniej 8 tys. wejść do pojazdów w miesiącu i nie więcej niż 100 tys. w ciągu roku. Jak to zwykle bywa - diabeł tkwi w szczegółach.

Mniejsze grupy kontrolerów, ale częściej

- Zmieniamy definicję kontroli. Obecnie jest tak, że jeśli do jednego pojazdu wejdzie grupa czterech czy pięciu kontrolerów, to uznawane jest jako wykonanie 4-5 kontroli. Od przyszłego roku ta grupa kontrolerów wsiadająca do jednego pojazdu będzie liczona jako jedna kontrola - tłumaczy Sebastian Zomkowski, wicedyrektor ZTM Gdańsk. - To oznacza, że wykonawcy bardziej będzie się opłacało wysyłać mniejsze grupy kontrolerów, ale nie mniej niż dwóch, w wiele miejsc.
Minimum 3,5 tys. mandatów miesięcznie

Nowa umowa, obejmująca kontrolę biletów wraz z windykacją należności, obwiązywać będzie od początku 2018 roku do końca 2020 roku. Przez kolejny rok zwycięska firma będzie zajmować się jeszcze ściąganiem zaległych należności.

W przetargu znalazł się jeszcze jeden ciekawy zapis, którego wcześniej nie było. Zamawiający wymaga, by w ciągu miesiąca liczba mandatów była nie mniejsza niż 3,5 tysiąca. Czy to nie sprawi, że kontrolerzy staną się nadgorliwi?

- Nie o to nam chodzi. Robiliśmy rozeznanie w kraju i okazuje się, że w niektórych miastach do przetargów stanęły wątpliwej jakości firmy, które udawały kontrole, wchodząc do pojazdów, ale nie wystawiały żadnych mandatów, bo opłacało się im otrzymywać wynagrodzenie wynikające wyłącznie z samej kontroli - wyjaśnia Zomkowski. - Chcemy w ten sposób zabezpieczyć się przed udziałem takich firm, a z wieloletniego doświadczenia wiemy, że 3,5 tys. wezwań do zapłaty w ciągu miesiąca to jest absolutne minimum.
Firmy chcące wziąć udział w przetargu mają czas na złożenie oferty do 11 października. O wyborze w 40 proc. decydować będzie cena za wykonanie pojedynczej kontroli, a w 60 proc. wysokość prowizji z opłat dodatkowych i manipulacyjnych.

Opinie (439) ponad 20 zablokowanych

  • Kanarzy = konfidenci

    • 10 10

  • 3 i pół tysiąca mandatów? (2)

    Jak chcą tyle wystawić, to niech zaczną wystawiać mandaty osobom bezdomnym, które jeżdżą bez biletu tramwajami.

    • 15 5

    • i co z tego, ze wystawia?

      • 1 1

    • Mandat bezdomnemu::)

      • 0 1

  • "Ustalona została również minimalna liczba mandatów wystawianych w skali miesiąca" (2)

    I wszystko jasne. Wyszło szydło z wora na czym tak naprawdę wam zależy. od 1 stycznia przesiadam się do samochodu, bo już widzę te mandaty dla dzieciaków, które zapomniały legitymacji, naciąganie na przeterminowane bilety godzinne itp. itd.

    • 21 4

    • To może łaskawco wyjaśnisz, jak inaczej ZTM ma się obronić przed firmami "robiącymi kontrole" i nie mandatującymi nikogo? (1)

      tak przecież było przed Renomą

      • 1 3

      • Nie pajacuj...

        W każdym autobusie jest teraz kamera. Można wyrywkowo w każdej chwili sprawdzić, co robią kanary podczas kontroli. Jak się chce to się da, bez wymuszeń i wyłudzeń na babciach i dzieciach

        • 1 1

  • mundury (1)

    daloby rade ubrac kontrolerow w jakies mundury zeby byli bardziej widoczni?

    • 17 4

    • Ułatwianie życia złodziejom

      żeby na widok kontrolera na przystanku ci dawno już jadący rzucili się do kasowników?

      • 0 2

  • Minimalna ilość mandatów skończy się tym czym z Renomą - chowanie dzieciom biletów i mówienie że ich nie dały, podmienianiem babciom biletów na nieskasowane itp

    • 16 6

  • Biletomaty

    JA sie pytam dla przykładu kiedy gdańsk wprowadzi system podobny jak np. w Krakowie że biletomaty sa również w pojazdach

    • 8 2

  • Kupujesz bilet niemasz problemu hejty sa tylko od kombinatórów co mandat dostali i musieli go zapłacic. (3)

    Ale nie tylko oto chodzi ,bo bilety są za drogie powinny byc tańsze o polowe!! Obecnie jest taniej zatruwać blachosmrodfem trującymi spalinami zabijać niz jechac komunikacja miejską.Taniej jest nawet jak jedziesz tym 20letnim blachosmrodem sam!

    • 8 7

    • lecz sie!

      • 1 3

    • Gdybys niebył idiotą to bys wiedział że ludzie jadacy komunikacją miejską nie wszyscy maja rowery

      Ale jestes przykładem własnie typowego janusza i to dokladnie potwierdziłes. Zaplułes sie az na brodzie :)
      Gdybys nie był idiota to bys wiedział ze masz 3 pedały w aucie ale jetes na to zagłupi,
      wiedział bys tez ze rowerzystów większość jeździ normalnie ubrana a nie sportowo .
      Ale to nic nowego skoro masz zatruty mózg spalinami z tego złomu co niepowinien kontroli technicznej przejsc .

      • 1 1

    • Bzdura.

      Zawsze jeżdżę z biletem, nigdy nie dostałem mandatu - ale wiem jak się zachowuje Renoma, więc hejtuję.

      • 1 1

  • Mam nadzieje ze wygra Renoma.

    Uwielbiam ich profesjonalizm i maja super postawnych kontrolerow. Zawsze elegancko ubrani na czarno. Niech lapia gapowiczow.

    • 9 8

  • (1)

    A gdzie opcja w ankiecie: nie jezdze komunikacja bo sie psuje, spoznia i w niej smierdzi ?

    • 10 2

    • może to ty tak śmierdzisz że aż autobusy się psują. pomyśl nad tym

      • 3 1

  • Dobrze byłoby zrobić rozeznanie w skali Europy, a nie tylko kraju. (1)

    W Wiedniu jeżdżąc codziennie przez tydzień bardzo intensywnie metrem, autobusami i tramwajami zostałem skontrolowany 1 (słownie: jeden) raz! Kontrola polegała na tym, że przy wyjściu z metra ustawił się szpaler kontrolerów i kontrolował wszystkich wychodzących ze stacji. Pełna kultura, uśmiech i zaufanie (nie żądali potwierdzenia zniżek od dzieci, chociaż mogli, bo są prawie dorosłe).
    W Pradze lub Budapeszcie (nie pamiętam) kontrola wyglądała podobnie.

    • 8 3

    • tam kradną mniej

      nie przez przypadek psychole i złodzieje wygrali wybory w Polsce, a nie gdzie indziej. Taki naród mamy

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane