2005-04-23 22:52
A niech mu ziemia lekką będzie
2005-04-24 10:15
A może by tak zabrać się do jakiejś uczciwej i pożytecznej pracy.
Może by tak "włodarze" tego kraju i tego miasta przestali marnować społeczne pieniądze i zrobili zamiast odpustowych bzdetów, świątyń próżniactwa i bałwochwalstwa jakieś pożyteczne i niezbędne rzeczy.
(np poprawa bezpieczeństwa, dróg, chodników,hospicja, domy rodzinne dla sierot, służba zdrowia ... wiwlw , wiele innych)
Do roboty marnotrawcy i próżniaki. Dość tych popisów wasalstwa, obłudy, bałwochwalstwa i głupoty!!!!
2005-04-24 12:22
już najwyższy czas by takie "okazy" czyli ofiary syfilytyków jak 666 , jakieś anonimki i inne , do kibelka i spuścic wode ! niestety ,tam wasze miejsce ! W KLOACE !!!!
2005-04-24 13:03
oczywiście miłość bliźniego i katolickie miłosierdzie przez ciebie przemawia.
Bądź pozdrowiony dobry człowieku!!!
2005-04-24 13:16
A dziękuję "były katoliku "
Dla wyjaśnienia , pomagam wielu ludziom ,mogę przemilczec wiele obelg ale nie pozwolę by ktos pisał ,że należy mordować księży ,palić kościoły a w domysle katolików czyli również MOJE DZIECI !
Jeżeli masz taki zamiar to PAMIĘTAJ - "były KATOLIKU " kazdy kto podniesie rękę na to wszystko co mi bliskie i KOCHAM to łeb up*rdole toporkiem przy samej DUPIE !
Nie wyłączając CIEBIE ! AMEN !
2005-04-24 14:00
smutno mi Boze,ze jestem patriota w tym debilnym narodzie
2005-04-24 14:31
2005-04-24 15:31
... ścigać Ciebie będzie aż po same granice (a nawet daleko poza nie) jeśli tylko wykażesz mi ILE MIEJSC PRACY przybyło w naszym skromnym Trójmieście w wyniku paru u nas wizyt JP II Wielkiego (ad vocem: Twój post z 23 kwietnia br z godz. 06:51) ???
Znacznie bliższe są mi wszelkie wypowiedzi Aldwyna Danu Nightwind, jak również: "___666___", BARTŁOMIEJA oraz - ostatnio - Autora podpisującego się: "Wq...ny" - z dnia 24 kwietnia br (godz. 10:15) - cytuję: "dość tych popisów wasalstwa, obłudy, bałwochwalstwa i głupoty..." !!!
Podpisuję się pod tymi mailami - ponieważ SĄ MĄDRE !!!
Zastanówmy się: (piszę to do interlokutorów myślących)
1. Papierowo-statystyczny wzrost gospodarczy naszego biednego kraju - wynika z redukcji ilości pracowników, a nie z innych procesów ekonomicznych,
2.Tak zwany wzrost "wydajności pracy" wynika tylko i wyłącznie z dzielenia coraz większej ilości pracy - na coraz mniejszą ilość pracowników (casus: BIEDRONKA). W efekcie mamy na papierze "ładny wzrost wydajności", a w rzeczywistości - ciężko pracujących ludzi w nadgodzinach za śmiesznie małe pieniądze (vide: śmierć 21-letniej pracownicy BIEDRONKI).
3. Rosnący Produkt Krajowy Brutto - daje korzyści wyłącznie elicie biznesowej, dla której problemy zwykłego zjadacza chleba są najmniej interesującą kwestią we wszechświecie.
4. Wynagrodzenia (czytaj: miesięczne pensje) przeróżnych polskich prezesów są często wyższe, od ich odpowiedników w krajach zachodnich. Miesięczne wynagrodzenia niektórych z nich stanowią równowartość tego, co przez 30 LAT zarabiać będą ich przeciętni pracownicy.
5. Piękne pardon: opowieści neoliberalnych bajkopisarzy o tym, że wzrost dochodów najbogatszych przełoży się na poprawę bytu najbiedniejszych - to zwykłe kłamstwo. Kupią sobie nowe, luksusowe samochody (produkowane za granicą) - a jak coś zostanie - polecą samolotami na karaibskie plaże.
Kto mądry - TEN ROZUMIE !!!
2005-04-24 17:31
Pracowite turkucie podjadki już otrząsnęły się z kilkudniowego oszołomienia wywołanego odchodzeniem Papieża i na powrót zwarły szeregi. Znowu jest mowa o nietolerancyjnym katolandzie (ich własna tolerancja polega na paleniu kościołów) i rozmaitych negatywnych zjawiskach na ciemnym podgrodziu. Za smutną sytuację gospodarki jest rzecz jasna winny kler a nie wieloletnie zacofanie połączone z 15-letnim nomenklaturowym bezhołowiem.
Jeśli tak krytykujemy mroczne strony kapitalizmu to moglibyśmy nie przemilczać, że JP2 wprawdzie cieszył się z upadku realnego socjalizmu, ale nigdy nie pochwalał tego kapitalizmu który go zastąpił. W ogóle nie bardzo chwalił kapitalizm, a jeśli to tzw.socjalną gospodarkę rynkową wg. koncepcji Euckena.
W pierwszych miesiącach rządu Mazowieckiego zastanawiano się nad taką drogą, ale od skomplikowanego myślenia głowy rozbolały speców z SGPiS - i wprowadzono sprymitywizowany system wyczytany na kolanie z 19-wiecznych anglosaskich książek. Pasuje do Polski jak pięść do nosa.
2005-04-24 17:33
kolego pomijam twoje poglądy religijne,możesz mieć różne zdanie, ale co ty wiesz o ekonomii, mylisz pojęcia i kategorie rozumię że możesz czuć się sfrustrowany. Ale proszę nie wypowiadaj się na tematy które rozmuiesz potocznie. Przynajmniej pisz o nich używając języka potocznego: że jest źle i nie lubisz bogatych itp. Ale nie sil się na używanie wyrazów które nie wiesz co znaczą bo kompromitujesz swoją wypowiedź.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
