Basen, saunę i kręgielnię w stylu kolonialnym planowały urządzić w Zbrojowni firmy, chcące zagospodarować część gdańskiego zabytku. ASP te pomysły się nie spodobały, więc ogłosi nowy konkurs.
2010-02-09 11:31
jest wybitnie atrakcyjny. i potem sypią się kolejne wydumane inwestycje. Samo się nie zrobi. niestety. Głupiego inwestora można wpuścić w maliny. tylko raz. Ale Gdańsk potrzebuje mądrych inwestorów. A mądry sprawdza. i widzi: brak współpracy na miejscu. bałagan kompetencyjny, tymczasowość, niekompetencję. i brak realnych argumentów za inwestycją. Zbrojownia to piękny obiekt. I co z tego? dlaczego inwestor ma na nim tracić? bo to lubi? Jak mu konserwator wsiądzie na plecy, jak mu archeolog wystawi listę żądań. jak mu architekt miejski pokaże kolejną. jak zobaczy że w tym rejonie Gdańska jest nudno i nie ma po co chodzić. jak zobaczy wiecznie zapchany parking i słono płatny jak się dowie o kompletnym braku wsparcia miasta dla problemu jak się zorientuje ze nikt w miescie nie ma pojęcia co zrobić ze starówką oprócz puszczania lokali w najem na banki, jak usłyszy ze Starówka jest taka prestiżowa że czynsze trzeba podnieść 20 razy w górę to wie od razu, że trzeba stąd znikać. im dalej tym lepiej.
2010-02-09 11:36
Jak ktoś mi napisze, że biedronka to nędza to niech się puknie w głowę. To gadanie mareketingu snobistycznego, a jak jest tak powar tańszy o 20% niż taki sam w Almie czy Bomi to ja mam gdzieś ich snobizm i uważanie ze to dla "lepszych". Owszem to sklepy dla "lepszych frajerów i snobów"
2010-02-09 12:15
co się w tym mieście dzieje??? u nas wiecznie coś się nie udaje, coś kończy klapa zanim na dobre sie zacznie, chyba nie ma drugiego tak zapuszczonego, syfiastego i zacofanego miasta w Polsce
2010-02-09 12:22
i gdzie masz ten sukces????
-Brzydki szary smutny jak kup.a wieżowiec postawiono gdzie nawet nie ma nikt wstępu żeby na panramę popatrzeć to ma być sukces????
- A może zapchane centrum gdzie zero parkingów za to wszedzie strafa płatnego parkowania?
- modernistyczne truchła z lat 30 -tych co uważacie z asuper zabytki, a nadają sie tylko do wyburzenia?
- ostatni sylwek gdzie grały zespoły biesiadne muze disco-polo???
to tylko malutka część przykąłdów co mi akurat przyszła do gowy z rzeki całego g..na jakim jest gdynia
2010-02-09 12:41
Ładna ta Zbrojownia.
2010-02-09 12:45
ja proponuję galerię połączoną z domem aukcyjnym...
2010-02-09 13:03
mozna zrobic galerie z domem aukcyjnym plus zespol roznych maych restauracji roznych swiatowych smakow i kuchni jak rowniez zespol roznych malych kawiarni to wszystko w jednym kubryku odpowiednio kameralnie podzielone na wysokosci 1 lub 1,5 metra od podlogi - cala otwarta przestrzen a jednoczesnie wydzielone oazy/miejsca
2010-02-09 14:15
Biedronka ASP nie przeszkadzala, natomiast kregielnia to juz nie pasuje? Swietny pomysl, w Trojmiescie brakuje takich obiektow, w przeciwienstwie do kolejnych supermarketow. Ale rektorek ASP to cwany gostek, widocznie za malo mu gotowka pachnialo.. :/
2010-02-09 14:33
2010-02-09 15:17
ja bym proponowal tam umiescic jakies bary, resteuracje, dancingi cos w tym stylu i zebybylo nie zadrogo ale zeby tez moznabylo cos dobrego zjesc np 1 resteuracja serwowalaby dania z wloch,2 z chin,3 z hiszpani cos takiego;p
2010-02-09 15:31
Egzotyczna kuchnia plus winiarnie, jakiś pub zrobiony z jajem. Dodałbym jeszcze myśl, żeby ponastawiać tam rzeźby i tę całą twórczość artystów z za ściany. Wreszcie gdzieś by to stało i było oglądane a nóż ktoś za 50 lat wyhaczy jakiś obraz i powie, że to jest warte z 5 milionów (euro)
2010-02-09 15:51
2010-02-09 15:53
czy w tym kontekście widzicie Państwo te tłumy ciągną do Gdańska, aby zwiedzać ECS? ?
Niestety, ale na mapie turystycznej Europy, nawet Wschodniej (Europa kończy się na Uralu dla wątpiących) Gdańsk jest dziurą.
W pewnym sensie "wilcze doły" na Starówce do tego określenia bardzo dobrze pasują.
Nie wiem kto zajmuje się promocją Gdańska, i wiedzieć nie chcę ponieważ widzę efekty. Turyści też.
No idzie Jarmark Dominikański, będzie się działoooooooooo ooo oo o.....
2010-02-09 17:50
z taką np. gryczaną . I żeby sztućce były koniecznie aluminiowe.
A Pani bufetowa ładnie mówiła 'prosze' przez zaciśnięte zęby .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
