• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bez powodu pobili w parku 17-latka

piw
6 lipca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Zatrzymani nie byli w stanie wytłumaczyć policji, dlaczego zaczepili i pobili 17-latka. Zatrzymani nie byli w stanie wytłumaczyć policji, dlaczego zaczepili i pobili 17-latka.

Zaczepili przypadkowego chłopaka na przystanku, wsiedli z nim do autobusu, a gdy wysiadł, poszli za nim i bez powodu pobili go w pobliskim parku. Kilkanaście dni po zdarzeniu policja zatrzymała winnych: to dwóch 18-latków i ich 15-letni kolega.



Najlepszą reakcją na zaczepki ze strony obcych, agresywnych osób jest:

Policjanci nad sprawą pobicia pracowali przez ponad dwa tygodnie. Kilka dni temu udało im się ustalić dane sprawców - w środę zatrzymano ostatniego z nich. Tego dnia cała trójka usłyszała też zarzuty.

Choć 17-latka pobito w jednym z gdańskich parków, to wszystko zaczęło się kilkadziesiąt minut wcześniej, na przystanku autobusowym. Tam do chłopaka podeszło trzech innych młodych ludzi, którzy postanowili go bez wyraźnego powodu zaczepić.

Chłopak nie zareagował, zamiast tego wsiadł do autobusu. Napastnicy uczynili to samo. Po kilku przystankach, gdy zobaczyli, że ich ofiara wysiada, również opuścili autobus i poszli za nią. Kiedy chłopak - wystraszony - zaczął biec, dwóch 18-latków i ich 15-letni kolega ruszyli za nim. Dogonili go w parku. Tam też dość dotkliwie go pobili.

- Na podstawie zebranych dowodów wszyscy trzej sprawcy usłyszeli zarzut pobicia. O dalszym losie 15-letniego sprawcy decydować będzie sąd rodzinny - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Wszyscy zatrzymani przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu, nie byli jednak w stanie wytłumaczyć, dlaczego zaczepili, a później pobili 17-latka. Stwierdzili tylko, że powodem był "wypity przez nich wcześniej alkohol".
piw

Opinie (169) ponad 10 zablokowanych

  • Patologia z żabianki

    Do rosziny z żabianki przyjechali krewni z kaszubskiej wsi i taki efekt. Teraz dostaną zawiasy i spłate po 10 000 zł z powództwa cywilnego zadośćuczynienia i trzeba będzie ojcowiznę sprzedać i mieszkanie w wielkiej płycie.

    • 2 2

  • Synek,córcia chowana by żyć ale nie wychowywani (3)

    Od 11 lat mieszkam w Redzie i od 11 lat mam problem z takim właśnie nie wychowywaniem. Najpierw wielogodzinne skakanie nad moją głową, później doszło tłuczenie piłką,jazda na deskorolce, a w następnych latach głośna muzyka, sprowadzanie młodzieży w czasie gdy winni być w szkole. Na moje uwagi,że jest głośno opluto mi drzwi, rodzice nic z tego sobie nie robią. w 2016 roku latem wyjechałam na 2 miesiące, a gdy wróciłam to moja framuga drzwi wejściowych miała dźgnięcia nożem, zgłosiłam to , wszczęto śledztwo i umorzono. Nadal mam wstaję przed 7 rano bo o tej godzinie wybywają rodzice do pracy tego chłopca,a za chwilę gromadzi się kilka osób, są głośni,ich pies szczeka wściekle....zgłaszałam to w sółdzielni, na policji, szkoła również wie, co się ma wydarzyć by ci rodzice wreszcie zaczęli wychowywać swojego 13 latka.

    • 8 0

    • Skąd ja to znam...

      No, niestety znam, i cię nie pocieszę - jak do tej pory nie zajmowali się to i już się nie zaczna. Niektórzy nigdy po prostu nie dorośli mentalnie do rodzicielstwa, ale dziecko mieć chcieli... taki efekt.

      • 1 0

    • Znam to. Pozostaje tylko wyprowadzka, ja tak zrobiłam.
      To dziki kraj, policja i straż miejska nie reaguje na takie zgłoszenia, człowiek zostaje sam ze sobą i problemem, inni udają, że nie widzą bo też się boją, w rezultacie wychodzi na to, że to ty jesteś problemowy.

      • 5 0

    • zrobiłaś błąd, że zwracałaś uwagę zamiast od razu rozpocząć cichą walkę

      teraz nawet jeśli coś zrobisz to będziesz pierwszą podejrzaną. Ze zwyrolami walka jest trudna - trzeba niszczyć im instalacje, robić demolki i hałas ale tak by było na nich, zamawiać płatne przesyłki na ich adres.

      • 2 0

  • a gdyby mieli powód to powinni pobić drugiego człowieka

    i we trójkę.????

    • 2 0

  • W mateczniku PO na pewno znów będzie niska szkodliwość sPOłeczna czynu.

    Pomroczność jasna oraz zaniki pamięci. Oby tylko nie oskarżyli tego 17 latka o sprowokowanie awantury.

    • 8 5

  • Kara śmierci, niepotrzebne ekstrementa.

    Nie potrzebujemy takich tworów na ziemi.

    • 6 3

  • wywalac w ryj od razu jednemu i zostaje ich tylko dwóch

    • 0 0

  • dotknij takiego agresywnego 15 latka a okaże się iż to ty jesteś agresorem

    gnojki wiedzą o tym i śmieją ci się w twarz .......

    jedyny sposób to bez świadków , tam gdzie nie ma kamer i bez związku kontekstowego
    zrobić łomot .....

    niestety okazji na to nie ma bo to sytuacyjność

    rodzice od małego pozwalają na ataki czy inne agresywne zachowania bo ma nietykalność , bo małoletni .... potem zdziwienie iż mają wyroki za to na co im przecież pozwalano a nietykalność znika gdy komuś staje się krzywda ....

    • 2 0

  • gratuluję police złapania przestępców. (1)

    ale 18-latkowie do sądu rodzinnego? dziwne.

    • 1 0

    • 15.latek do sądu rodzinnego

      • 0 0

  • Kiedys tez bili bez poowodu- pamietacie dresiarzy?

    Dresiarze lat 90 i początku 2000 całe hordy się przetaczały przez plażę gdyńską latem bijąc regularnie wszystkich inaczej wyglądających siedzących wieczorami na piwku a wyglądających inaczej. hołota była jest i będzie bo też się rozmnaża ( nawet bardziej niż inni)

    • 3 0

  • (1)

    efekty 500+

    • 0 3

    • u cienie tego efektu nie ma bo to nie ojciec cie zrobił

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane