- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Bez trudu wyrobiła fałszywy dowód i wzięła kredyt
Młoda kobieta bez problemów wyrobiła sobie fałszywy dowód osobisty na nazwisko swojej koleżanki, po czym kilkadziesiąt minut po jego odbiorze wzięła na niego pożyczkę z banku. Wpadła tylko dzięki przypadkowi - jedna z urzędniczek skojarzyła jej głos i przypomniała sobie, że kobieta wcześniej wyrabiała dowód na inne nazwisko.
Wykorzystała fakt, iż była do niej stosunkowo podobna. Zdobyła także pełen zestaw jej danych osobowych. Pojawiła się w gdańskim magistracie z wnioskiem o wydanie nowego dowodu, swoim własnym zdjęciem i informacją, że poprzedni dokument zgubiła.
Dowód odebrała w ostatni piątek. Tuż po tym, jak odeszła od okienka, jedna z urzędniczek nabrała wątpliwości, co do jej tożsamości. Oszustka miała bardzo charakterystyczny głos i urzędniczka przypomniała sobie, że rozmawiała z nią przy okazji wniosku o zupełnie inny dowód osobisty. Sprawę od razu zgłosiła na policję.
- Gdy policjanci zobaczyli zdjęcie kobiety, od razu ją rozpoznali. Okazało się, że była im już znana w związku z innymi podobnymi przestępstwami - mówi st. sierż. Aleksanda Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kiedy trzy godziny później funkcjonariusze odwiedzili 22-latkę, okazało się, że kobieta zdążyła już na nowy fałszywy dowód wziąć z banku 10 tys. zł pożyczki. Część tej kwoty już zresztą wydała. Grozi jej do ośmiu lat więzienia.
Jak to możliwe, że urzędnicy wyrobili oszustce dowód? - Ludzie próbują kradzieży tożsamości. W zeszłym roku udaremniliśmy trzy tego typu próby. Tym razem faktycznie oszustce udało się dowód odebrać, ale to nie jest tak, że nie było w jej wypadku żadnych wątpliwości i ktoś jej bezrefleksyjnie ten dokument wydał. Decydujące było to, że miała przy sobie także inne dokumenty osoby, za którą się podawała. To przekonało urzędniczki, chociaż miały spore wątpliwości - mówi Danuta Galica, kierownik referatu dowodów osobistych w gdańskim magistracie.
Opinie (129) ponad 10 zablokowanych
-
2011-04-12 10:53
Że ja wcześniej na to nie wpadłem (7)
ehh
- 228 28
-
2011-04-12 11:51
ostateczny efekt jest raczej marny wiec powinieneś się cieszyć (4)
- 14 7
-
2011-04-12 13:20
Che, che może on nie ma charakterystycznego głosu (3)
Żartowałem tylko, zbrodnia nie popłaca
- 12 1
-
2011-04-12 13:34
sferom "wyższym" jakoś nie przeszkadza (1)
- 16 0
-
2011-04-12 14:15
Do czasu
Kiedyś za to zapłacą
- 6 3
-
2011-04-12 13:51
to tylko
głupim blondynom, po solarce nie popłaca. Pewnie obie były tak wytapetowane, że nie do rozróżnienia. Do tego blond pasemka, znajdź taką a możesz śmiało wyrobić dowód na 30% polskich nastolatek. Tylko nie może mieć irytującego głosu, a z tym już ciężko.
- 19 1
-
2011-04-12 15:19
kolege wrobic bys chcial?
???
- 3 1
-
2017-01-16 11:41
Da się :)
Pewnie, że się da :D Nic tutaj nie śmierdzi. Ja ostatnio też sobie kupiłem... "kolekcjonerski" dokument tożsamości na fastidcard :)
- 0 0
-
2011-04-12 10:53
nie pozostaje nic innego (7)
jak mieć dużo cech charakterystycznych, dużo szram na twarzy, brak jednej ręki i nogi i nikt się pod Ciebie nie podszyje...
- 190 2
-
2011-04-12 11:08
(5)
Ja na czole wytatuowałem sobie gotykiem Arka Gdynia jestem teraz oryginalny.
- 16 16
-
2011-04-12 12:08
ee, podruba
kilku od nas prubowało wytatułować sobie Lechia Gdańsk, ale wsyzzscy mieli za krótkie czoła, takżę nei świruj ze ci sie udało. Chyba ze masz czoło po spotkaniu z czołgiem
- 14 4
-
2011-04-12 12:14
Ja sobie wytatuowałem Lechia Olimpia i dostałem z liścia... (2)
- 11 1
-
2011-04-12 13:38
a ja wchodziłem na mecz z puszką Coli i kazali mi stanąc i kasę do niej zbierać !
- 1 1
-
2011-04-12 23:34
trzeba było prawidłowo napisać
Pollena Lechia - połysk i elegancja
- 1 2
-
2011-04-12 13:02
W sumie nie głupi pomysł, żeby tak to bydło znaczyć :-)
- 30 1
-
2011-04-12 13:25
No dokładnie hehe
- 1 0
-
2011-04-12 10:54
maiły wątpliwości - ale wydały (5)
coś mi tu smierdzi na kilometr
- 153 16
-
2011-04-12 10:55
ktoś po prostu w łapę nie dostał, ot co
- 12 7
-
2011-04-12 11:31
zbieg okolicznosci (1)
na kilka okienek w urzedzie akurat ta sama urzedniczka wydawala dowody tej osobie?
- 5 9
-
2011-04-12 13:53
jaki zbieg okoliczności?!
najpierw wydała dowód, a później kredyt. To nie bajka Walta Disney'a, żeby szukać zbiegów okoliczności.
- 2 2
-
2011-04-14 11:16
wzór
a gdzie był wzór podpisu z poprzedniego dowodu?
- 0 1
-
2011-04-14 22:07
dot.opini pod zdjęciem..
oszustka trafiła do dwóch innych urzędniczek, wpadła dzięki czujnosci tej ,która robiła jej prawidłowy dowód .......?kto nadzoruje tą urzędniczkę....niech dalej pracuje i robi co robi ...polecę ją znajomym ....
- 0 0
-
2011-04-12 10:55
Skandal (6)
Jak to możliwe że istnieje w ogóle możliwość "legalnego" wyrobienia fałszywego dowodu.
- 210 3
-
2011-04-12 10:58
(1)
dowód był prawdziwy :)
- 32 2
-
2011-04-12 11:10
popieram, fałszywy dowód dostaniesz u fałszerza, ten wydała urzędniczka, zatem - "prawdziwy"
- 31 1
-
2011-04-12 13:44
Linie (1)
Tylko DO z liniami papilarnymi rozwiąże problem, lub inne zabezpieczenia biologiczne.
- 3 4
-
2011-04-12 23:33
tia, poczytaj Orwella
tylko brak dowodów załatwi problem
- 4 0
-
2011-04-12 20:48
w artykule jest odpowiedź
- 1 3
-
2011-04-13 04:33
dlateczego dowody bezterminowe (ksiazeczkowe) zostaly wycofane skjoro sie sprawdzały?
niech sie urzedniczki wytłumacza.- 0 2
-
2011-04-12 10:56
Urzędnicy się bronią, ale to przypadek ich uratował (1)
Urzędnicy jak zwykle bronią się pokrętnie, ale tylko przypadkowy zbieg okoliczności sprawił, że oszustwo zostało prawie w porę wykryte.
Wydali przecież ten dowód.
Jeśli jesteśmy przy tym temacie to zobaczymy jak poradzi sobie GUS z kontrolą GIODO, choć pewnie się wywiną.- 72 8
-
2011-04-12 11:49
przypadkowy zbieg okoliczności
i gorący wrzątek :D
- 12 0
-
2011-04-12 10:59
Okazja czyni złodzieja. (9)
Banki powinny solidniej podchodzić do udzielanych kredytów. Jeden dokument to jak widać za mało.
- 78 8
-
2011-04-12 11:02
(6)
Przecież: miała przy sobie także inne dokumenty osoby, za którą się podawała. To przekonało urzędniczki
Czytaj ze zrozumieniem.
Tak samo w banku, przedstawiłaby te inne dokumenty, kto się temu przygląda...- 11 2
-
2011-04-12 11:11
No właśnie m.in. dlatego, (2)
że nikt się temu nie przgląda możliwe są takie oszustwa.
- 8 0
-
2011-04-12 20:50
ale tam było zdjęcie oszustki (1)
więc jak się mieli przyglądać i czegoś dopatrzyć skoro to była ona?
...dziś był gimnazjalny test humanistyczny - polecam sprawdzić się...- 4 1
-
2011-04-13 08:34
Dzień bez złośliwości to stracony dzień.
Zdrówka życzę.
- 0 2
-
2011-04-12 12:24
czujna (2)
Jak pracowałem w banku, to było z tym niezłe draństwo - kobiety często zmieniają fryzury/kolor oczu/kolczyki/makijaż - no cóż, nie odkryję Ameryki pisząc, że wiele moich koleżanek na żywo wygląda zupełnie inaczej niż w dowodzie. I co? Nie można podważyć ważnego dowodu na inną grzywkę.
Babka z urzędu to niezły kozak, bardzo czujna. Gratuluję.
Ale - jest to argument za wprowadzeniem odcisków palców do dowodu. Żeby nas chronić przed oszustami.- 17 2
-
2011-04-12 17:21
Niestety to jest łatwo podrabialne, to raz (1)
Dwa - czy NA PEWNO chcesz, żeby urzędy, a co za tym idzie tabuny urzędników, miały swobodny dostęp do twoich danych biometrycznych?
- 3 0
-
2011-04-12 21:07
No jasne
I tak mają. Wzrost, kolor oczu, podpis, ba nawet zdjęcie - to są dane biometryczne. Dawniej wszędzie obowiązywało zdjęcie z lewym półprofilem, bo policjanci mieli kursy rozpoznawania po małżowinie.
Z tego co kumam - ma wejść odcisk palca, a wylecieć podpis. Czyli jedna cecha biometryczna zostanie zastąpiona inną. Dla mnie akceptowalne.
Co do urzędników (ach, cóż za potwory :P) - od paru lat w paszportach są te nieszczęsne odciski. Jakoś Łukaszenka nie przejął przez to władzy. Demonizowanie :) Mając odcisk palca w dokumencie czułbym się raczej bezpieczniejszy.- 2 3
-
2011-04-12 18:48
banki...
zlodziejska machina-petunia non olet...
- 0 1
-
2014-07-25 20:22
solidniej?! ja będąc uczciwym człowiekiem do pożyczki potrzebowałam dwa dokumenty, tysiące zaświadczeń wyciągi i jeszcze poręczycieli... dodam, że moje dochody spełniały wymogi zdolności kredytowej. bankowi nie podobała się strona internetowa firmy, w której pracuję... może po prostu zaostrzyć kontrolę przy wyrabianiu dokumentów?
- 0 0
-
2011-04-12 11:01
NA BRUK ALBO FAŁSZYWKA! (1)
Jak przyjdzie emerytom i rencistom teraz mieć perspektywę pójścia na bruk lub wykupienia mieszkania, to pewnie niejeden wpadnie na ten pomysł
- 27 9
-
2011-04-12 13:42
ano, a jeszcze wybory idą i już PeŁo szykuje kolejno akcje: schowaj babci dowód! sjandal, powtaram skandal i kolejna kompromitacja rządu Donalda Tuska.
- 2 4
-
2011-04-12 11:04
(1)
Po pierwsze: wbrew temu co sugeruje tytuł wyrobienie fałszywego dowodu wymaga pewnego trudu, chociażby w postaci zdobycia danych i dokumentów, a i tak oszustka wpadła. Nie można więc sugerować że to łatwe, lekkie i przyjemne.
Po drugie: im mniej kontroli ze strony państwa tym większa szansa dla oszustów. Coś za coś. Przecież nie będziemy rozdawać odcisków palców i próbek śliny do badań DNA za każdym razem jak mamy coś w urzędzie do załatwienia.- 22 19
-
2011-04-12 11:43
kiedyś w urzędach były spluwaczki
na korytarzach - pamiętam
To jest prawda a nie dowcip - tak było w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku.- 3 0
-
2011-04-12 11:07
(3)
wbrew pozorom wyrobienie dowodu w miejscu gdzie się mieszka od urodzenia jest dziecinne proste
ja do dowodu musiałem załączyć tylko zdjęcia, reszta była w USC
no cóż:-) młodzi, zdolni, z wielkiego miasta wolą iść na skróty- 29 5
-
2011-04-12 14:34
(2)
bujasz Dżi! musisz mieć papier z wydziału ewidencji ludności lub prawny akt własności lokalu i książeczkę wojskową - nawet przy głupiej zmianie dowodu!
- 2 2
-
2011-04-12 14:37
g*wno prawda, to tyż prawda:-) (1)
nic nie musiałem przedstawiaćradze zorientować się jakie wydziały są w urzędzie miastapo co kobicie książeczka wojskowa, albo m z szóstym krzyżykiem na karkui:-)
- 2 3
-
2011-04-12 17:02
to prawda, ze nie jest tak latwo. ja zeby wyrobic dowod musialem doniesc swiadectwo szczepienia psa
- 8 0
-
2011-04-12 11:14
. (4)
ja bym jej dał to co wydała w nagrodę, a kredyt do spłacenia tym durnym urzędniczkom.
- 56 38
-
2011-04-12 11:31
brawo
jak ktoś ci rozwali auto to też mu daj nagrodę i jeszcze zapłać mu za wysiłek baranie. Co za poziom...
- 16 3
-
2011-04-12 12:00
co Ty gadasz???
dane koleżanki były prawdziwe - nowo wyrobiony dowód był prawdziwy - problem polegał jedynie na tym, że osoba była nie ta co trzeba
urzędniczce należą się gratulacje za czujność, dobrą pamięć i obywatelskie zachowanie (ależ zabrzmiało!)
a ta siksa? cóż, koleżankę na pewno straciła i pewnie coś jeszcze- 20 1
-
2011-04-12 21:58
ale to ona ukradła tozsamość, nie urzędniczki (1)
Urzędniczki popełniły zaniedbanie. Powinny dostać po premii itd. Są niehlujne, nieobowiązkowe, leniwe itd. ale nie są złodziejkami. Ona natomiast jest.
- 3 3
-
2011-04-13 04:35
ale urzedniczki wydaja te durne dowody, co chwila nowy
to tylko sprzyja oszustwom. Przeszkadzały normalne dowody wydawane bezterminowo to niech teraz placą.
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.