- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (55 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (178 opinii)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (69 opinii)
- 6 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (282 opinie)
Kobieta z dwuletnią córką w namiocie na mrozie
24-letnia kobieta z dwuletnią córeczką przybywały w turystycznym namiocie, rozbitym na zalesionym terenie pasa nadmorskiego w Gdańsku. Dziecko mało na sobie koszulkę z krótkim rękawkiem i było wyziębione. Policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy, a o zdarzeniu został powiadomiony sąd rodzinny.
- Strażnicy zastali na miejscu trzy osoby, które siedziały w zamkniętym namiocie - informuje Straż Miejska w Gdańsku. - Były agresywne i nie chciały z niego wyjść. Zaprzeczały także, że wśród nich przebywa małoletni. Mundurowi nie uwierzyli w ich zapewnienia i wezwali na miejsce patrol policji.
Dziecko trafiło do szpitala na dalsze badania, matka została zatrzymana
Oficer dyżurny we wskazane miejsce skierował policjantów, którzy podczas interwencji potwierdzili informacje przekazane przez zgłaszającą. Policjanci wylegitymowali mężczyznę i dwie kobiety, w tym 24-letnią matkę dziecka.
Z namiotu wydobywał się dym papierosowy, a dwulatka wyglądała na wyziębioną i miała na sobie koszulkę z krótkim rękawkiem.
Funkcjonariusze natychmiast okryli dziecko kocami i folią termiczną oraz wezwali karetkę. Na miejsce zdarzenia zaordynowany został zespół pogotowia ratunkowego typu P, w którego skład wchodziło dwóch ratowników medycznych. To oni dokonali wstępnej diagnozy dziecka.
Dziecko zostało następnie przetransportowane na szpitalny oddział ratunkowy. Tam, po wstępnej diagnozie, lekarz stwierdził, że dziecko jest wychłodzone, głodne i ma infekcję górnych dróg oddechowych. Dziecko zostało przewiezione do szpitala na dalsze badania.
24-letnia matka dwulatki została zatrzymana i doprowadzona do policyjnego aresztu. Obecnie policjanci wyjaśniają wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Zebrane w tej sprawie materiały zostały także przekazane do sądu rodzinnego.
Za przestępstwo narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu osoby, nad którą ma się obowiązek opieki, grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Widzisz wyziębioną osobę? Nie bądź obojętny
Na dworze zaczynają panować coraz niższe temperatury. W takich warunkach wiele osób narażonych jest na utratę życia lub zdrowia na skutek wychłodzenia organizmu. Problem ten dotyka przede wszystkim osób bezdomnych, samotnych, w podeszłym wieku oraz nietrzeźwych. Codziennie policyjne patrole zwracają szczególną uwagę na osoby zagrożone wychłodzeniem. Policjanci sprawdzają pustostany, opuszczone garaże i dworce kolejowe, miejsca, gdzie zazwyczaj grupują się bezdomni. Dzielnicowi i policyjni profilaktycy współpracują z pracownikami ośrodków pomocy społecznej i na bieżąco sprawdzają miejsca, gdzie przebywają bezdomni, i kierują ich do noclegowni.
Funkcjonariusze proszą, aby widząc osobę leżącą w parku, na dworcu lub w innym miejscu niemieszkalnym, nie przechodzić obojętnie i sprawdzić, czy nie potrzebuje pomocy. Prosimy dzwonić na numery alarmowe i informować o takich sytuacjach. Policjanci sprawdzą, czy i jaka pomoc jest potrzebna. Nie bądźmy obojętni, jeden telefon może uratować komuś życie.
![Coraz więcej wyziębionych osób na oddziałach ratunkowych - lekarz radzi, w jaki sposób udzielić im pierwszej pomocy](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2815/150x100/2815624__kr.webp)
Informacje o osobach bezdomnych przebywających w miejscach niemieszkalnych można przekazywać również do:
- MOPR w Gdańsku ul. K. Leczkowa 1A, tel. 58 342 31 50 (poniedziałek, wtorek, czwartek MOPR czynny jest w godz. od 7:30 do 15:30, w środy w godz. od 8 do 17, w piątki w godz. od 7:30 do 14:30.),
- Towarzystwo pomocy św. Brata Alberta ul. Floriańska 3 tel. 58 343 28 37 (poniedziałek - piątek w godz. 07:00-15:00),
- Straż Miejska w Gdańsku, tel. alarmowy 986, Policja, tel.112.
Dodatkowo informację o tym, gdzie przebywają osoby bezdomne, można zgłaszać za pomocą aplikacji na smartfony o nazwie Arrels.
- Kiedy zauważymy osobę bezdomną, za pośrednictwem aplikacji Arrels wskazujemy lokalizację takiej osoby oraz odpowiadamy na inne pytania - instruuje podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy komendanta miejskiego Policji w Gdańsku. - Po kliknięciu ten pakiet informacji trafi do streetworkerów, którzy są wyszkoleni w specjalistycznej pomocy osobom bezdomnym.
Policja zachęca również do korzystania z mobilnego narzędzia, jakim jest Krajowa Mapa Zagrożeń Bezpieczeństwa, która ma realny wpływ na poprawę naszego bezpieczeństwa. Dzięki tej aplikacji możemy również pomagać osobom, które takiej pomocy potrzebują, ale nie chcą bądź wstydzą się po nią zwrócić.
- Za pomocą aplikacji w łatwy, szybki i bardzo prosty sposób możemy poinformować policję o osobie bezdomnej wymagającej pomocy - informuje rzecznik gdańskiej policji. - Używając Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa, prosimy o skorzystanie z wszelkich dostępnych funkcjonalności, w tym szczególnie z możliwości dodania opisu, co ułatwi szybsze dotarcie policjantów do osób potrzebujących, a w konsekwencji być może uratuje komuś życie.
Miejsca
Opinie (586) ponad 20 zablokowanych
-
2022-11-22 15:11
Buszkraft
Zimowy surwiwal: smarki, chrypa i grypa od grzyba.
- 6 0
-
2022-11-22 15:17
Gdyby chciała
Gdyby chciała iść do samotnych matek to nie byłoby sprawy. A jak nie chciała to wezwali służby mundurowe i teraz ma zarzut.
- 9 2
-
2022-11-22 15:19
(1)
Bezdomność, nie zawsze jest wyborem choć zwykle proces staczania się trwa dość długo ale tu, z racji wieku dziecka to chyba był splot niesprzyjających okoliczności tyle ze trudno wytłumaczyć obojętność matki na krzywdę dziecka. Na papierosy jednak starczało skoro czuć było ich smród! Tego nie skumam nigdy mimo ze sam kiedyś paliłem!
- 10 1
-
2022-11-22 16:06
Nie wiadomo czy matka też była palaczką
- 1 1
-
2022-11-22 15:21
Tylko 1 pytanie...
Czy ktoś próbował kiedykolwiek dodzwonic się na Leczkową? Nie to wszystkich mędrców poproszę o próbę i nie odwracanie głowy od takich sytuacji jak opisana ...
- 12 1
-
2022-11-22 15:23
Halo (1)
I tak właśnie Pani Dulkiewicz zajmuje się miastem !,kuweta dla kotów :150 tyś płaskie wiaty przystankowe następne setki tysięcy i wiele innych zarąbistych pomysłów A dla samotnych matek zakwaterowania niema bo trzeba setki dokumentów i tonę zaswiadczen
- 10 11
-
2022-11-22 15:32
Zamiast marudzić - trzeba było zabrać mamuśkę z przychówkiem do siebie
- 5 4
-
2022-11-22 15:36
Powoli zaczyna docierać co za element przyjechał
zza wschodniej granicy. Przywożą swoje zwyczaje. Będzie tego wincyj.
- 11 11
-
2022-11-22 15:44
Najwięcej biadolą ci
Co takiej osoby nawet na klatkę schodową by nie wpuścili ba a nawet pod swój blok bo odgradzają się od społeczeństwa szlabanami
- 12 3
-
2022-11-22 15:58
Tak właśnie wygląda kapitalizm. (1)
A nie tak jak w serialu dynastia.
- 12 2
-
2022-11-22 20:04
Za to twój ukochany komunizm zawsze wygląda jak
Tytanic, zawsze tonie xD
- 2 1
-
2022-11-22 16:00
Rytuał
Dlaczego areszt,zamiast matkę z dzieckiem do odpowiedniej placówki to aby się pozbyć kłopotu do celi.Na takie skrajne cele oddam podatek a nie dla cwaniaków ze spółek skarbu państwa.
W tak katolickim kraju tyle braku empati.- 12 5
-
2022-11-22 16:06
Tak wlanisnie miasto pomaga
wymiotować sie chce tyle nieuzytkow stoi a w Gdańsku pełno bezdomnych
- 14 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.