• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezdomni na mrozie

Mariusz Kowalik, Straż Miejska w Gdańsku
21 stycznia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Mrozy dochodzące do minus 27 stopni to zagrożenie dla wszystkich, którzy dłużej przebywają w miejscach nie ogrzewanych. Jak zawsze w takiej sytuacja Strażnicy Miejscy rozpoczęli intensywne kontrole w miejscach gdzie zazwyczaj znajdują się osoby bezdomne lub nietrzeźwe.

Wszyscy, którym grozi zamarznięcie trafiają do ośrodków pomocy, do Izby Wytrzeźwień lub do dworcowej ogrzewalni PKP Gdańsk Główny. Tylko wczoraj dzięki pomocy funkcjonariuszy Straży Miejskiej do ogrzewalni trafiło 60 osób.

Kontrole miejsc, w których najczęściej przebywają bezdomni i nietrzeźwi rozpoczęły się w czwartek. Funkcjonariusze Straży Miejskiej patrolowali znane miejsca i ulice miasta poszukując osób potrzebujących pomocy, którym proponowano przewiezienie do noclegowni lub ogrzewalni przy Dworcu PKP. Osoby nietrzeźwe przewożono do Izby Wytrzeźwień. Każdy przypadek napotkania osoby bezdomnej z uwagi na komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej był traktowany jako sytuacja zagrażająca życiu i zdrowiu tych ludzi.

W czwartek około godziny 19.30 w ogrzewalni przy dworcu PKP przebywało już 60 osób. W piątek od rana wspólnie z pracownikami MOPSu i KMP kontynuowano działania.

Jednocześnie Straż Miejska w Gdańsku zwraca się z apelem do mieszkańców Gdańska, aby na czynny całodobowy bezpłatny numer 986 przekazywano informacje dotyczące osób bezdomnych.
Bezdomnym pomagają też pracownicy MOPS-u, którzy dyżurują przez całą dobę. Na telefony czekają pod nr tel. 058 342 13 10.

Adresy gdańskich schronisk dla bezdomnych:

Nowe Szkoty, Noclegownia, ul. Żaglowa 1
Nowy Port, Schronisko dla Bezdomnych, ul. Starowiślna 3
Orunia, Dom dla Bezdomnych, ul. Równa 14
Przeróbka, Schronisko Prometeusz, ul. Sucharskiego 1
Wrzeszcz, Schronisko Monaru, ul. Kochanowskiego 7a
Mariusz Kowalik, Straż Miejska w Gdańsku

Opinie (113) 9 zablokowanych

  • kombatancie

    Tylko jak ocenisz czy to leży bezdomny? Po zapachu? Ja znam paru takich, co bez problemu wchodzą w II próg podatkowy, a wali od nich jak z jurty Dżingis-Chana.

    • 0 0

  • ... albo z namiotu Aleksandra Wlk

    • 0 0

  • kombatant

    W tym kraju bokiem, na różne krzywe faktury, idą takie pieniądze, że te parę litrów paliwa co policja zużyje dodatkowo to pryszcz, zwłaszcza że te mrozy to raptem parę dni co roku, nie 4 miesiące po -30, jak w Moskwie. Zainteresowałbyś się lepiej, ile kosztują różnego rodzaju "konsultacje" dla różnych urzędów, resortów i komisji, wystawiane przez różne firmy pociotków naczelników, renty dla lewych rencistów, pensje dla urzędasów z NFZ. Nasza forsa wypływa tam szerokim strumieniem, a władze mydlą nam oczy że to policja czy karetki drogo kosztują.

    • 0 0

  • Dlaczego szczególnie przeszkadza Wam pomoc bezdomnemu? Jako bezdomny on nie korzysta przez cały rok z pomocy lekarskiej, nie pisze podań do pomocy społecznej, nie zalega z czynszem za mieszkanie, nie jeździ służbową limuzyną w swoich sprawach, nie żąda bezpłatnego czegoś tam, itp.

    • 0 0

  • mnb

    Bo bezdomny to nie śliczny biedny kotek czy piesek, czy ptaszek co uwił gniazdko latem nad tarasem Baji. Bezdomny śmierdzi, brzydko się odzywa, generalnie narusza nasze poczucie estetyki, a jeszcze nie daj Boże weźmie taki i zamarznie nam w ogrodzie, no skandal. To nie człowiek - to bezdomny, ludzie to my, ładni, pachnący, w nowych płaszczach, płacący podatki. Już jeden taki był co tak dzielił, Adolf mu było na imię.
    Powtarzam jeszcze raz: ja też nie popieram menelstwa, też jestem zdania że człowiek jest kowalem własnego losu, ale -25 to nie czas, żeby się zastanawiać kto zasługuje na pomoc, a kogo zostawić na ulicy. Od tych kilku dni pomocy dla bezdomnych w czasie najgorszych mrozów naprawdę nie zbiedniejemy, a akurat sami bezdomni nie stanowią wielkiego obciążenia dla opieki społecznej, bo nie latają wiecznie po zasiłki, nie montują kolejnych dzieciaków w nadziei na becikowe. Przeważnie żyją całkiem poza nawiasem, nie korzystając z pomocy społecznej, w przeciwieństwie do innej biedoty.

    • 0 0

  • lc
    można podyskutować o tej mojej lepszej stronie światłości ;

    ale teraz dyskutujemy czy tak medialnie rozpisana akcja pt poszukiwania tak ,poszukiwania a nie pochylenia się nad przypadkowao spotkanym leżącym , ma uzasadnienie w swietle działania fundacji harytatywnych dotowanych z pieniedzy podatników oraz angażowanie do niej służb przeznaczonych do innych celów - Nie slyszalem aby był ogloszony stan klęski żywiołowej i w zwiazku z tym uruchomiono sztaby antykryzysowe i fundusze z ktorych te zleciły podległym służbom dodatkowe zadania
    tylko obywatel demoludów może wierzyć ze coś da sie zrobic bez nakladów -poza czynem spolecznym
    Zima jest co roku i wydawalo się ze wszyscy mieszkający w Polsce i nietylko, o tym wiedzą a te wlatach 60-tych i wcześniejszych były prawdziwymi zimami gdzie temp minus 20 i wiecej trwały tygodniami i takich jaj jak jak teraz nie było .a jedyną firma harytatywna była "ciotka UNRA",a Caritas siedzial pod miotłą owczesnych wladz.
    Biednych było znacznie więcej niz teraz , kto stary i słaby to wiedzial że musi siedzieć w domu bo padnie i nikt go nie odratuje bo nie było powrzechnie telefonów , jak rowniez komorkowych , Pogotowie mogło nie dojechac, szpitale były kiepsko wyposażone a radiowozów bylo 5 na całe miasto. Nikt nie oglaszał akcji w gazetach a w mieszkaniach ogrzewanych piecami kaflowymi było 14 stopni ciepła
    Kto nie słuchał dobrych rad i nie korzystał z doświadczeńia innych i robil po swojemu ,to marnie kończyl . Zawsze i wkażdym kraju znajda sie tacy ktorzy beda robic coś zupelnie innego niz nakazuje doświadczenie . Nie należy z tego tytułu robic problemu medialnego tak jak to sie robi u nas
    Politycy i decydenci w ten sposób chcą wykazać swoją troske o "naród" a fajnie jest bo to wszystko z pieniędzy nie należących do nich, o rozliczeniu się decydentów z wydawanych pieniedzy nie wspomnę .

    W mediach słychać "kolejna ofiara zimy " a to nie zimy tylko ofiara picia wódy w zimie , jak sie nie zgłosil do noclegowni to nie ofiara zimy tylko niechęc do dostosowania sie do regulaminu tejże - umyć sie i nie pić alkoholu - taki prymitywny nakaz porzadkowy ,dwie ,dwie zabronione czynnosci

    i to co piszę nie jest z niechęci do bezdomnych -taki sobie wybrali los i maja do tego prawo

    a prawa sa jasne; żeby komus dać ,trzeba innemu zabrac

    • 0 0

  • kombatant

    I tu się mylisz.
    Taka "akcja" to prawdopodobnie niewiele więcej niż tylko koszt paliwa. Wszyscy wiedzą doskonale, że strażnik miejski i policjant najwięcej kosztują, kiedy siedzą na d., a samochód - kiedy stoi, bo płacić za pewne rzeczy trzeba i tak.

    • 0 0

  • Żmija,

    przeginasz z lekka. Przecież nie ma mowy o tym, by leżącemu w śniegu (a także na ulicy, gdy mrozów nie ma) człowiekowi NIE POMAGAĆ i zostawić go przechodząc obojętnie. W każdym takim przypadku winnismy zainteresować się co się stało, wezwać w razie potrzeby pogotowie i.t.p.
    Mowa w artykule o objeżdżaniu przez SM i policję zakamarków, gdzie często przebywają bezdomni z propozycją odwiezienia ich do noclegowni lub odwożenie pijanych do wytrzeźwiałki. Jest to więc akcja zorganizowana przez służby porządkowe, któych zadaniem jest pilnowanie przestrzegania porządku publicznego. A może włączyłabyś jeszcze do akcji pogotowie ratunkowe...może też wojsko...niech jeżdżą i przeszukują nawet mysie dziury, wtedy ten z zawałem z pewnością też przypadkiem zostanie odnaleziony.
    Jestem zdania, że służby porządkowe POWINNY patrolować ulice intensywniej niż zwykle, ale NIE Z UKIERUNKOWANIEM NA BEZDOMNYCH, a na WSZYSTKICH. Wypadek, zasłabnięcie może przytrafić się każdemu i od tego te służby są. Nie sądzę, by SM znalazła tego z zawałem, skoro koncentrują się na melinach pijackich.
    I nie wyjeżdżaj tu z innym traktowaniem zwierzątek. Inaczej podchodzi się do problemów istot skazanych na opiekę ludzi, a inaczej LUDZI, którzy sami, dobrowolnie doprowadzają się do stanu zezwierzęcenia. Jak się dorobimy i staniemy się krajem mlekiem i miodem płynącym, problem bezdomnych zniknie. Dostaną domy (darmo), kasy full na chlanko i po problemie.

    • 0 0

  • Kombatancie !

    Porównywanie obecnej rzeczywistości do czasów komuny gomółkowskiej z lat 60 jest bezsensem. Można by długo ględzić otym że był np. powszechny obowiązek pracy, akcyjność wbrew temu co piszesz również była powszechna (np. odśnieżanie), spożycie C2H5OH również nie było mniejsze, a zapijaczonych ludków było jakby nieco więcej na ulicach. Tyle tylko że ofiar zimna nie było wcale, oczywiście poza wypadkami. Dlaczego ? Proste, liczyła się propaganda i statystyki. Ludzie niejako również za wszystko płacili, tyle tylko że to wszystko na szczęście już się skończyło i niech nie wraca. Mów sobie co chcesz ale jeżeli taka akcja uratuje choćby jedno ludzkie życie to myślę że warto bez względu na koszta paliwa, rękawic gumowych-których brakuje itd. z poważaniem

    • 0 0

  • CZ
    konsultacje to przewaznie domena Unii
    - przyznane f-sze dla między innymi naszego biednego kraju w znacznej części ida na unijne firmy konsultingowe do których podczepiono naszych premierow i innych ministrów a ktore jak wiadomo nie ponosza odpowiedzialności za to co "wykonsultują". za to nasi dostają stanowiska za grenicą
    - aby otrzymać dotacje na cos konkretnego musimy mieć wkład własny przeważnie ok 25 procent a ten skąd wziąść ?U nas ciągle deficyt
    - te nasze myslenie że wszystko dadzą nam inni ,sprzęt dla wojska amerykanie i niemcy ,pieniądze na drogi, dobrobyt i co tam nie jeszcze Unia
    a my bedziemy czekać i wierzyć jacy to wielcy w świecie jesteśmy, zalożyliśmy Solidarność, przez nas upadł komunizm na świecie ,przewalil sie z naszego powodu mur berliński, niemcy sie zjednoczyły, to nam sie należy i nie musimy na niczym oszczedzać, ani pilnować
    Czy tak naprawde ten mój naród jest taki głupi aby w to wierzyc że to wszystko jest za darmo ?z milości do nas ?
    Jak sami nie ustalimy twardego prawa i nie bedziemy go przestrzegać to po nas , będziemy narodem, bezdomnych ,biednych pijaczków - o tym obranym przez nas kierunku mowia statystyki
    a ci co cokolwiek sie naucza będa wyjeżdżać za chlebem

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane