• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bezdomni są coraz starsi. Młodych przybywa niewielu

Michał Sielski
7 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Tej zimy policzeni zostaną pomorscy bezdomni. Ta grupa raczej się nie powiększa, natomiast ciągle się starzeje.



Bezdomni zostaną policzeni m.in. przez strażników miejskich. Bezdomni zostaną policzeni m.in. przez strażników miejskich.
Wszystkich bezdomnych na Pomorzu liczy się co dwa lata. Robi to Policja, Straż Miejska, Straż Graniczna, pracownicy MOPS-u oraz pracownicy i wolontariusze z Uniwersytetu Gdańskiego. Przed dwoma laty Pomorskie Forum na Rzecz Wychodzenia z Bezdomności dotarło do 2838 takich osób. Wiadomo jednak, że bezdomnych jest więcej. Nie wszystkich udaje się znaleźć, inni świadomie nie chcą się ujawnić - np. z powodu poszukiwania przez policję.

Czemu służy liczenie bezdomnych? Wbrew pozorom nie tylko chęcią poznania ich liczby. Podczas wywiadów zbierane są informacje o przyczynach bezdomności oraz o tym, jak długo poszczególne osoby nie mają stałego miejsca zamieszkania. Nierzadko otrzymują też pomoc: wskazanie placówki, w której mogą przenocować i zjeść, lub gdzie uzyskać pomoc medyczną.

W Gdyni tegoroczna akcja wystartuje 9 grudnia i potrwa co najmniej 24 godziny. W ciągu dnia liczeni będą bezdomni w schroniskach i ośrodkach opiekuńczych, a popołudniu i nocą w pozostałych miejscach - ogródkach działkowych, okolicach dworców, podziemnych przejść i tuneli. Raport ukaże się na początku przyszłego roku.

Jego autorzy zastanawiają się, czy potwierdzi on tendencją, którą pokazują poprzednie raporty.

Czy w twojej okolicy są miejsca, w których koczują bezdomni?

- Liczba bezdomnych znacząco się nie zmienia, ale są oni coraz starszą grupą społeczną. Wniosek jest więc taki, że już niedługo będą potrzebowali 24-godzinnej, ciągłej opieki, a nie np. tylko noclegu w chłodniejsze dni - mówi Cezary Horewicz z gdyńskiego MOPS-u.

Na pewno nie da się tego uniknąć, bo bezdomni w wielu przypadkach mają wyniszczone organizmy, np. przez chorobę alkoholową. Jeśli dodamy do tego sędziwy wiek, rysuje się obraz grupy społecznej, której członkowie nie są zdolni do pracy i najczęściej nie otrzymują żadnych świadczeń - renty, emerytury etc. Natomiast wyraźna większość bezdomnych (ok. 80 proc.) posiada ubezpieczenie zdrowotne.

Średni wiek bezdomnych przekroczył już 50 lat. Pocieszające jest, że nie widać dopływu młodszych bezdomnych. Dzieci do 18 roku życia jest ok. 200. Do nich jednak najłatwiej docierają streetworkerzy i części z nich udaje im się pomóc i zaktywizować.

Ponad 60 proc. posiada kwalifikacje zawodowe, ale tylko 17 proc. pracuje. 31 proc. z nich złożyło wniosek o przydział mieszkania komunalnego, ale ponad połowa jest pogodzona z losem i nie robi nic, by wyjść z bezdomności.

Szczegółowe wyniki ostatniego badania można znaleźć tutaj.

Miejsca

Opinie (123) 5 zablokowanych

  • Jak w tym kraju mozna zaktywizowac bezdomnych skoro nie można studentów i absolwentów? (2)

    • 18 2

    • Ba! Nawet POlityków nie można bo meczyk czeka..

      • 3 1

    • Bo takich mamy teraz studentów... "nauk społecznych"...

      • 2 0

  • po pierwsze to nie bezdomny (1)

    tylko przemieszczający się przyszły właściciel posesji.

    • 12 0

    • a po drugie?

      • 2 1

  • (1)

    Ale kim jest bezdomny? trzeba by to zprecyzowac!!! bo bezdomne jest co drugie mlode malzenstwo - mieszkaja na wynajmowanych bo nie otrzymali mieszkania komunalnego a na wlasnosciowe nie spelniaja norm kredytowych tylko ze maja prace i trzymaja sie tego tak mocno zeby nie wyladowac bez dachu nad glowa!!! szacuna Ci na ulicy to bezdomni i bezrobotni,ale chcacy wczesniej czy pozniej sie jakos ustawi, matki z dziecmi tez sobie dadza rade stana na nogi - panstwo pomaga -to dobrzeale jest grupa ktora woli zyc troche jak zwierzeta w dzungli miejskiej, bo nie chce sie przystosowac do "norm" tego swiata - co nie znaczy ze nie maja zadnych praw czy ze nie trzeba im jakos pomagac- tylko trzeba pomagac madrze

    • 15 2

    • naczelny miasta ma pięć mieszkań i to napewno nie po cenach wolnorynkowych

      • 2 0

  • Bezrobocia nie ma!! (2)

    Jest natomiast radykalny brak "średnich" miejsc pracy. Praca jest - fizyczna lub w jakiś bzdurnych marketach (głównie przez agencje). Inna strona medalu, że wynagrodzenie wynosi mniej niż życiowe wydatki (i nie mówię tu wcale o piwku czy kinie).

    • 29 1

    • o czym tu mówić (1)

      jeśli instytucja, która ma pomagać bezrobotnym, zamieszcza ogłoszenie dla tancerki tańców egzotycznych w miejscu, gdzie wykonuje się "inne masaże". Kiedyś wisiało tam ogłoszenie pracy do nocnego klubu. Sprawdźcie sami.Pewnie myślą, że jak kobieta bezrobotna, to jest taka zdeterminowana, że będzie tańczyć przed śliniącymi się oblechami?

      • 3 0

      • na bezdomna pokrake to chyba niewidomi by popatrzeli tylko.....

        • 0 0

  • streetworkerzy po jakiemu to ???

    esperanto ???

    • 17 2

  • Ponad połowa z nich jest pogodzona z losem

    Podobnie jak w całym społeczeństwie ponad połowa społeczeństwa nie bierze odziału w wyborach i jest pogodzona "z losem". Dziwi mnie tylko fakt, że liczenie bezdomnych odbywa się raz na dwa lata a liczenie bocianów corocznie . Widać z tego ,że wszystkie formy pomocy na rzecz wychodzenia z bezdomności są bardzo potrzebne.

    • 10 1

  • taka prawda (1)

    "Po dworcu człap człap przetacza się dziadTrzydziestka w łachmanach skulonaI chłopiec z tekturą, i dziwka z maturąTo słodycz wolności zawszona"

    • 10 1

    • Tera je demokracja, kto nie smaruje nie jedzie...

      • 0 0

  • Bezdomność, to często stan umysłu

    Bo czyż taki pustelnik nie był bezdomnym?

    • 3 1

  • więc...

    dzisiejsza młodzież nie taka najgorsza jak sugerują stare baby w tramwajach i dziady przesiadujące notorycznie u lekarza

    • 3 1

  • Ja tez jestem coraz starszy (1)

    a bezdomnym nie jestem. dziwne prawda?

    • 3 6

    • nie mów HOP

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane