• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Uciążliwy bezdomny doprowadzony przed sąd przez policję

Michał Sielski
8 czerwca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Bezdomny z Karwin pod opieką lekarzy
Bezdomny na klatce był nie tylko uciążliwy, ale też agresywny. Bezdomny na klatce był nie tylko uciążliwy, ale też agresywny.

Bezdomny z KarwinMapka, czyli 25-letni Patryk, który załatwia się na klatkach, wybija szyby, podpala śmieci, a także zaczepia kobiety, został doprowadzony przez policję przed sąd. Dzięki temu został przesłuchany także przez biegłego psychiatrę i pod koniec czerwca ma zapaść wyrok, czy zostanie poddany przymusowemu leczeniu. Na razie wrócił na "swój rewir".



Spotykasz bezdomnego w klatce swojego bloku. Co robisz?

Przypomnijmy: uciążliwy bezdomny dokucza mieszkańcom Karwin od ponad roku. Zaczęło się spokojnie, od spania na klatkach, do których wpuszczali go niektórzy mieszkańcy. Z czasem robiło to jednak coraz mniej osób.

Dlaczego?

- Bo poczuł się tam jak w domu. Zaczął się więc załatwiać, gdy się zdenerwował, to wybił szyby albo podpalił przyniesione przez siebie śmieci. Apogeum było, gdy ktoś zobaczył, jak się onanizuje, a potem zaczął zaczepiać idące samotnie kobiety - opowiada pan Andrzej, mieszkaniec ul. BuraczanejMapka.
Na osiedlowym forum zaczęło się więc robić nerwowo. Niektórzy obiecywali nawet, że niedługo sami rozwiążą problem. Było blisko samosądu.

Gdzie jest bezdomny z Karwin?



Sprawę znają policjanci, a także pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, którzy oferowali mu pomoc. Odmówił.

Czytaj więcej: Uciążliwy bezdomny z Karwin odrzuca oferty pomocy

Mieszkańcy nie ustawali więc w próbach rozwiązania problemu. Czuli się zagrożeni.

- Zebraliśmy ponad 600 podpisów od obawiających się go mieszkańców i przekazaliśmy do Sądu Rejonowego w Gdyni. W końcu zdecydowano się na przeprowadzenie rozprawy. Sąd miał zdecydować, czy poddać go przymusowemu leczeniu - opowiada pan Jacek, koordynator akcji.
Tylko że bezdomny z Karwin... zniknął kilka dni przed rozprawą. Majowy termin przepadł, a po kilku dniach pan Patryk był już znowu pod blokami.

Kolejna rozprawa odbyła się 7 czerwca.

- Wcześniej nie udało się ustalić jego miejsca pobytu, mimo sprawdzenia kilku miejsc, w których mógł przebywać. Policjanci z Karwin doskonale znają bowiem sprawę, dzięki czemu doprowadzili poszukiwaną osobę na ostatnią rozprawę, która odbyła się bez przeszkód - mówi Jolanta Grunert z gdyńskiej policji.
Bezdomny został przesłuchany przez sąd i biegłego psychiatrę. Wyrok w sprawie ma zapaść 29 czerwca.

- Po rozprawie szybko wrócił do nas. Umyty i ogarnięty - informuje pan Jacek, mieszkaniec Karwin.

Opinie (204) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    Patryk często nocował na plebani i miał dobre relacje z proboszczem. (18)

    Od kilku miesiecy chyba się pokłócili bo Patryk znowu koczuje po klatkach. Czy ktoś wie co się stało ? Miał być ministrantem i mieszkać na plebani.

    Wanda

    • 59 107

    • proboszcz jednak woli duzo młodszych ministrantów (4)

      • 108 53

      • (2)

        I pewnie wiesz to na własnym doświadczeniu...

        • 54 31

        • Nie trzeba kupowac lodziarni aby zjesc lody.

          • 42 22

        • Czy "na doświadczeniu" to jakiś rusycyzm?

          • 10 3

      • Potwierdzam, znam proboszcza osobiście

        • 25 10

    • Ciekawe rzeczy piszesz, jak problem z nim jest od ponad roku. (2)

      Może jednak zamiast u proboszcza nocował u Ciebie?

      • 26 13

      • Mówił że u ciebie

        • 14 10

      • Problem jest starszy niz rok ale przez ten czas jak nocował na plebani to nie było problemu.

        Patryk był zawsze wesoły, uśmiechniety. Co się stało że wrócił do bezdomności ?

        Jarek

        • 11 8

    • Pr0bo niecstoi

      • 4 7

    • A te kaloryferki 1809 rok wiocha (2)

      • 4 9

      • Za Napoleona zamontowali?

        • 9 0

      • przeżyją jeszcze te produkowane dziś z chińskiej blachy

        • 5 1

    • Kościół (3)

      Kościół ma w D.. ie biednych

      • 20 20

      • (2)

        nie ma, kościół to organizacja, która pomaga najwięcej, domy samotnych matek, sierocińce, hospicja, caritas, to, że są czarne owce w kościele nie skreśla całej organizacji

        • 27 32

        • A papież czemu nie potępia Putina ? (1)

          • 11 8

          • bo Władymir Hitlerowicz Putin mógłby się obrazić ...

            a tu z Rosji płynie niemała kasa do banku Watykanu - no, i Watykan ma też miliardowe udziały w wielu szemranych ruSSkich przedsięwzięciach...

            • 10 5

    • Koniec miłości?

      • 5 8

    • Tania prowokacja.

      • 6 0

  • 25 latek bezdomnym a co nie ma rąk do pracy? (2)

    • 34 3

    • Kiedyś na przystanku kilka razy do mnie podbijał taki ok. 30-letni typ z prośbą o fajkę. Dałem mu raz, drugi, ale za trzecim nie dałem i zapytałem się dlaczego nie pójdzie do roboty zarobić na te fajki? Odpowiedział: bo tylko frajer wstaje o 6 i idzie do roboty. Ja wolę wyżebrać i zawsze dostanę.
      To chyba wszystko w temacie.

      • 9 0

    • Do pracy (każdej) trzeba mieć przede wszystkim mózg

      a nie galaretę z niego.

      Trzeba wykonywać jakieś czynności, skoordynować ruchy, dołożyć jakiś starań, gdzieś dotrzeć. Dla wielu to zbyt wiele.

      • 2 0

  • Jak to jest sąd i policja, dowożą i osadzają bezdomnego. A nie jakiej magdy a., vel wesołej wdówki co unikała rozpraw jakoś nie. Neuman miał rację

    • 23 3

  • 25 lat i już bezdomny? (2)

    Skoro nie pracuje, nie ma domu to zdrowy psychicznie on chyba nie jest. Rozumiem lenistwo, brak ambicji ale to chyba co innego. Normalny młody człowiek nie mieszka na klatce.

    • 33 4

    • Ćpun może?

      • 6 1

    • I tu się możesz zdziwić. Dość historii bezdomnych słyszałem, żeby wiedzieć, że wiek nie gra roli.

      Czynniki u większości młodych bezdomnych są takie same, a odnoszą się do rodziców.
      Czasem będzie to dom przemocowy z znęcającymi się psychicznie i/lub fizycznie rodzicami, a czasem także innymi członkami rodziny, zwykle równocześnie uzależnionymi od alkoholu, z którego taka osoba ucieka w wieku 17-18 lat, czasem uzależnienie od narkotyków lub alkoholu samego bezdomnego i rodzina, która albo nie próbuje pomóc, albo poddaje się w walce i po prostu wyrzuca dziecko z domu, gdy to kończy 18 lat, a czasem problemem dla rodziców jest orientacja ich dziecka, które wyrzucają z domu, albo właśnie jego choroba psychiczna, z którą sobie nie radzą. Tu faktycznie tak może być.

      Choć nie zawsze winni są rodzice i uzależnienia od używek. Niektórzy bezdomni lądują na ulicy przez długi. Czasem są to długi hazardowe (w takich wypadkach nierzadko bezdomność jest w istocie ukrywaniem się przed szemranymi ludźmi, od których pożyczyło się pieniądze i je przegrało), czasem po prostu nierozważne gospodarowanie zarabianymi pieniędzmi, które prowadzi do tego, że wchodzisz w spiralę zadłużenia i ostatecznie tracisz wszystko co miałeś, a czasem splot różnych okoliczności typu nieudana inwestycja.

      • 6 0

  • Doprowadzą go na przymusowe leczenie z bezdomności ??? (1)

    Ciekawe kto go będzie leczył i jak będzie wyglądała terapia .

    • 13 4

    • Dieta z domowych obiadow, tabletki bezdomnixofen i opieka nad muchami domowymi, w 1 na 100 przypadkow dziala w 100%

      • 3 0

  • Skoro onanizuje się w miejscach publicznych to już jest czerwona lampka.

    Ale jak to w Polsce, będą się z nim jak z jajeczkiem obchodzić a zareagują dopiero jak kogoś zgwałci, zrobi krzywdę.

    • 59 5

  • (2)

    Żeby chodzić za ludzmi i się onanizować lub defekowac się na klatkach, to ja już nie wiem jaki to agent:) No chyba, że część opowieści mieszkańców Karwin na temat tego gościa to zwykła mitologia.

    • 17 7

    • (1)

      sam jesteś mitologia, dzbanie.

      • 4 2

      • Odezwał się "mondry". Pal gumę anonimowy pajacu

        • 2 1

  • większość polaków jest bezdomnymi..

    ..bo wszystko w kredycie..

    • 20 7

  • Taki sam jest na Gdańskich Stogach

    Najczęściej przy Biedronce ul. Kłosowa. Wiecznie pijany, robi pod siebie i szuka noclegu w pobliskich blokach gdzie zostawia po sobie mocz i fekalia. Bywa też agresywny. Ogólnie nie fajny widok. Ach ten Andrzej P.

    • 12 2

  • Samosąd

    Jak sąd noc nie zrobi to ludzie sami zrobią z nim porządek

    • 21 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane