- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (165 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (526 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (192 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (197 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Bezmyślne odśnieżanie zmorą mieszkańców
- Technika idzie do przodu i zamiast odśnieżać łopatą, firmy wyposażone są w traktory. Tyle tylko, że osoby nimi kierujące w ogóle nie zwracają uwagi na to, gdzie zgarniany śnieg trafia - pisze nasza czytelniczka Asia.
Oto jej historia:
W poniedziałek, podczas kolejnego ataku zimy na Karwinach zostały "odśnieżone" drogi osiedlowe, przy czym po przejeździe traktorem śnieg został odgarnięty pod samochody uniemożliwiając wyjazd. Jestem samotną matką z 9-miesięcznym dzieckiem, bez samochodu w takich warunkach pogodowych nie jestem w stanie odwieźć dziecka do babci, żebym mogła pojechać do pracy. Postanowiłam interweniować.
Poskutkowało to powiększeniem się kilkukrotnie górki przed autem do takich rozmiarów, że nie byłam w stanie tego odkopać. Czy w firmach odśnieżających drogi pracują tak złośliwe, czy może niemyślące osoby?
Oczywiście jutro kolejny dzień będę "uwięziona" w domu na urlopie, za który nikt mi nie zapłaci, ponieważ pracuję na własnej działalności. Nie wiem do kogo się zgłosić o pomoc, a sama nie jestem w stanie odkopać tej góry śniegu.
Może można zlecić odśnieżenie innej firmie i wystawić fakturę na spółdzielnię, skoro sami nie potrafią tego zrobić? Takie działanie to chyba wystarczający powód, by napisać skargę i żądać obniżenia czynszu, w który wliczają odśnieżanie, oraz zapytać kto zapłaci mi za przymusowy urlop?
Mam nadzieję, że uda mi się opuścić dom wcześniej niż przyjdzie ocieplenie, kiedy góra śniegu sama stopnieje...
Tak wygląda odśnieżanie trójmiejskich osiedli w obiektywie kamery jednego z naszych czytelników.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (620) ponad 10 zablokowanych
-
2013-03-21 20:08
Na osiedlach to samo! (2)
Mieszkam w domku jednorodzinnym. Mam sąsiada "czyścioszka" który rok w rok, jak spadnie śnieg, spycha go na ulicę. Obojętnie czy napada 5cm czy 30. Usuwa wszystko ze swojego podjazdu na ulicę, gdzie zgarnia to wszystko pług śnieżny na mój podjazd, bo tak ma skierowaną łopatę. I nic się z tym facetem nie da zrobić! Kierowca pługu, już raz się zatrzymał, ochrzanił delikwenta że on takiej ilości śniegu zgarniał nie będzie bo łopata w traktorze nie wytrzymuje i zadzwonił po miejskich, ale oczywiście jak to miejscy, olali sprawę. Mi jest ciężko samej odśnieżać śnieg za dwie posesje, nie mówiąc już o braku możliwości przejazdu... I co z tym zrobić? Bo zwracanie uwagi nie działa... ;/ Pozdrawiam wszystkich ludzi, którzy też borykają się z takimi problemami..
- 3 0
-
2013-03-21 20:11
mandat jest za to (1)
zrób filmik telefonem i zadzwoń po straż miejską - dostanie mandat raz i drugi to mu się odechce.
- 1 0
-
2013-03-21 20:13
Chyba tak zrobię.
Powiem szczerze, że już o tym myślałam, ale z wezwaniem Policji. Bo z tego co wiem, to Miejscy nie mają nawet budżetu żeby się ruszyć z placówek ;] i chyba tak zrobię, bo nie ja jedna zakopałam się na ulicy wielokrotnie przez te hałdy...
- 1 0
-
2013-03-21 20:09
śnieg na ulicę
Bardziej mi na nerwy działają cepy, którzy wyrzucają śnieg sprzed swojej posesji na osiedlową ulicę
- 3 0
-
2013-03-21 20:21
Czy nikt nie zwrócił uwagi na gościa, który odśnieża żółtą miską?!!
Takiego cudaka spotkać to pewna 6 w totolotku.
Lepiej jak rudego kominiarza.- 1 2
-
2013-03-21 20:24
odśnieżanie
na Złotej Karczmie od początku zimy jest głaskanie po śniegu a piasku nikt nie widział na jezdni,tak jest od paru lat gdy za odśnieżanie wzięły się jakieś dziwne firmy z pojazdami do wygładzania śniegu a nie usuwania,a w tym wszystkim najgorsze że nikt nie reaguje na uwagi inie wiadomo do kogo zwracać się na skargę.
- 0 0
-
2013-03-21 20:32
biedna paniusia
nie załapała się na parobka i takich panienek będzie coraz więcej
- 6 2
-
2013-03-21 20:45
Jak się płaci to się wymaga
Pani Asia poruszyła bardzo ważny temat bo odśnieżanie na Karwinach to dno traktor odśnieży drużkę ale zasypie wszystko promieniu 10 metrów też mieszkam na Karwinach i wiem o czym mówię a spółdzielnia ma wszystko w d*pie rozwalić ten relikt prl
- 2 1
-
2013-03-21 20:50
WALKA ZE SPÓŁDZIELNIĄ
Ogólnie Ci powiem, że ze spółdzielnią czasami jest ciężko wygrać, ale powiem inaczej, ja mam swoją spółdzielnię ustawioną pod siebie ponieważ mam własnościowe mieszkanie a co za tym idzie dla każdego pracownika spółdzielni to ja jestem szefem, gdyż ich pensja jest z mojego czynszu! A więc jeśli masz mieszkanie wykupione na własność to się nie daj! Czasami trzeba "d*pe" im zawracać i uświadamiać im kto rządzi i jeśli masz dobre gadane to się opłaci tak jak w moim przypadku...
- 3 1
-
2013-03-21 20:52
Asia łopatę kupiła, ale nie było instrukcji
- 4 2
-
2013-03-21 20:57
Odśnieżanie
Czytam komentarze dotyczące bezmyślnego odśnieżania i jestem w szoku. Ludzie!!! Czy wy nie rozumiecie o co chodzi!!! Dwója ze zrozumienia tekstu!!!!
Przecież ta banda, której obowiązkiem jest utrzymanie porządku (do niego należy również właściwe odśnieżanie ulic,chodników i parkingów)ma w d.....pie czy odśnieżając parkingi przy okazji zasypią samochody.przejadą środkiem i tyle ich widać.Skoro zasypią samochód to ich z****nym obowiązkiem jest ten śnieg usunąć.No,ale nie w Polsce,prawda? W Polsce zasypać komuś samochód przy okazji odśnieżania to normalność.Ech polaki,polaki.- 5 4
-
2013-03-21 21:15
stop soli (1)
STOP SOLI NA DROGACH i innej chemii! walą tego tony na chodniki i ulice, a 5 min później jedzie następny pług zgarnia to i wali sól na nowo. Sól niszczy buty, spodnie, opony i karoserię, trawniki drzewa, a potem to wszystka spływa do rzek i ryby padają. Śnieg się rozpuszcza, wpływa w każdą szczelinę w drodze, ale że mróz jest to tam zamarza i rozsadza asfalt i droga jak sito a potem piniędzy na remont nie ma, dlaczego? bo się na sól wszystko wydało
- 7 0
-
2013-03-22 08:22
popieram
Nakładam drogi żeby ominąć zasolone moczary, w jakie zamieniono teren wokół pętli autobusowej koło dworca we Wrzeszczu. Kaloszy zimą nie noszę, ale nie wiem, czy i te długo by wytrzymały.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.