- Technika idzie do przodu i zamiast odśnieżać łopatą, firmy wyposażone są w traktory. Tyle tylko, że osoby nimi kierujące w ogóle nie zwracają uwagi na to, gdzie zgarniany śnieg trafia - pisze nasza czytelniczka Asia.
Tak wygląda odśnieżanie trójmiejskich osiedli w obiektywie kamery jednego z naszych czytelników.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2013-03-21 09:07
A może tak autobus? Odśnieża się drogi, a nie prywatne auta. Typowa postawa roszczeniowa. Babcia też może przyjechać. Faktura za odśnieżanie na spółdzielnie, a może samemu zapłacić za odśnieżenie swojego a nie spółdzielczego samochodu?
2013-03-21 09:09
2013-03-21 11:36
nie boli: Asia pisze o zasypywaniu jej auta!!!
2013-03-21 09:10
odsnieżanie to nadużycie,powinno być przesuwanie śniegu zchodnika na jezdnię i odwrotnie,zobaczcie jaki
sprzęt odsnieża,zwykłe spychacze z budowy,a powinno się śnieg zabrać i wywieżć za miasto we wskazane miejsce,a nie jak u nas jest przepychanie z jednego miejsca w drugie,tylko marnuje się pieniądze,tych co
za taki stan rzeczy odpowiadają to wywalić zza biurek
łopatę do łapy,niech się uczą rzetelnej roboty.
2013-03-21 09:15
A 90% to takie same gamonie, jak Ci w tych osiedlowych traktorkach lub panie sprzątające wyrzucające śnieg z chodnika na osiedlową drogę... Żal mi Was
2013-03-21 09:17
2013-03-21 09:23
2013-03-21 09:16
2013-03-21 09:17
kolejny raz chciałbym zauważyć, że ankiety układa idiota!!! Może sobie podać rękę z ekipą od odsnieżania
2013-03-21 09:17
ale uważam, że to moja wina i każdego kto parkuje pod domem, bo taki traktor nie ma możliwości inaczej działać. Jak miejsce jest puste to odśnieża je również i to się chwali natomiast. Dla mnie odśnieżanie powinno wyglądać tak: o godzinie 6:00 wszyscy którzy jeszczenie wyjechali do pracy idą i wyjeżdżają z osiedla na 15 minut a w tym czasie pan Władek z panem Mietkiem robią swoje :)
2013-03-21 09:19
Trza babcię zawołać do wnusia a samemu dymać na piechotę,
a nie wylewać gorzkie żale
2013-03-21 09:32
Ja chętnie dla Ciebie pomacham łopatą. A co się będę...
2013-03-21 09:34
osobiście uważam że łopatka do śniegu i skrobaczka w naszym klimacie jest normą (zmieniam pony na zimowe ładuje "osprzęt zimowy"). Jednak zgadzam się z Asią co do kwestii "inteligencji" i obowiązkowości służb odśnieżających. Traktor po chodniku, pług po ulicy a na przejściu wał ochronny 40cm wysokości i weź teraz wózkiem przejedź, lub przejdź jak jesteś schorowany lub osobą starszą czemu czarnuch z SM nie walczą z taką patologią przecież wiadomo kto za co odpowiada (ZDiZ oraz właściciele budynków). Brak ludzi? Zagonić tych co mają wyroki niech jadą łopatologię, a wyroki pomniejszyć o ilość odpracowanych m2
2013-03-21 09:34
U mnie na osiedlu najpierw jechał pług, potem panowie z łopatami w miarę możliwości zgarniali śnieg, żeby o tyle o ile ułatwić wyjazd. Oczywiście łatwiej jest przejechać raz i mieć z bani, jeszcze opieprzając ludzi, którzy płacą, za rzekomą niezaradność. A fakt, że masa czytelników to łyka pokazuje, jak dobrze ma się w PL mentalność w stylu "dzień pieszego pasażera/jak jest zima to jest zimno".
2013-03-21 12:47
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
