Leżą na trawnikach, czasem "wpadają" na drzewo, albo... wyrzuca je morze. Podczas spacerów po Trójmieście coraz częściej można natknąć się na "bezpańskie" drony. I choć większość z nich powinna mieć specjalny numer rejestracyjny, odnaleźć właściciela urządzenia może być trudno.
2024-04-05 07:21
Niesamowity jest postęp technologiczny.
Każdy może mieć dzisiaj drona i obserwować wszystko z góry.
Jednak ja przestałam chodzić na plażę dla nudystów między innymi z powodu dronów.
2024-04-06 05:54
lubią być podglądani
2024-04-05 07:29
a on, niewdzięcznik, odlatuje na zaprogramowaną bazę.
2024-04-05 07:43
robią razwietkę
2024-04-05 07:43
2024-04-05 07:51
Też się tego obawiam.Piękna.jest zabawa dronem
2024-04-05 16:55
2024-04-06 15:22
ale w Gdansku nie ma prawie gdzie za wyjatkiem okolic brzeznia, letnicy i przymorza. Na chelmie i w bezposredniej okolicy to wrzod bo trzeba zglaszac loty na wieze w rebiechowie.
2024-04-05 07:44
Pewnie drony z Kaliningradu szpiegują jaka obrona jest wybrzeża
2024-04-05 07:48
Kolejne bicie piany, na wszystko musisz mieć pozwolenie, nawet na oddychanie. A kiedy podatek od piardów indywidualnych?
2024-04-05 08:03
Hipotetyczna sytuacja. Lecisz na 100m dronem na trasie przelatującego śmigłowca pogotowia ratunkowego. Dochodzi do zderzenia, szczątki drona wpadają w silnik, śmigłowiec wpada w autorotację i rozbija się na ziemi.
Tak, prawie nierealne, ale jednak. Ptaki potrafią uziemiać maszyny latające. Przestrzeń powietrzna musi być zarządzana, właśnie dla bezpieczeństwa wszystkich.
2024-04-05 12:33
2024-04-05 08:04
Tak jak pczołą daje się wodę z cukierem, tak dronu dać prondu. Poje i odleci.
2024-04-05 10:22
takiego drona młotkiem albo sporym kamieniem aby mieć pewność, że już nie poleci.
2024-04-05 08:05
Bo jeszcze będzie problem jak z hulajnogami.
2024-04-05 08:10
Opinia wyróżniona
Sam hobbystycznie latam od kilku lat dronami i moja opinia jest taka że to nie dla każdego. Nie można traktować tego jako zabawki. Wiele ludzi lata bez zgłaszania czy przestrzegania jakichkolwiek przepisów. Nieraz widziałem osoby latające przy mnie i nie widziałem żeby chociaż głupi check in w aplikacji Pansa był zrobiony. Myślę że kursy powinny być płatne a sami operatorzy powinni być poddawani kontrolom. A i nie wspomnę o obowiązkowym ubezpieczeniu które powinno być nawet przy lataniu hobbistycznym. Dużo ludzi kupuje drony od chińczyka za 200 zł które są na jeden raz. Nawet dronem do 250 g można zrobić krzywdę spadając z 100 m.
2024-04-05 08:45
1) Zaostrzenie przepisów, ponad granice rozsądku, pompuje tylko szarą strefę. Mało komu chce się bawić w całą tę kołomyję, żeby sobie kilka razy do roku odpalić drona na wczasach.
2) Tylko 2-3 marki trzymają jakiś poziom. Cała reszta to chińskie zabawki, a wręcz produkty nie nadające się nawet na zabawki (jak zalewający rynek Eachine E88 i milion jego mutacji). Taki szajs jest skazany na drzewo lub glebę, przy pierwszym albo drugim locie, niezależnie od umiejętności operatora. Może więc, zamiast jeździć po operatorach, zastanówmy się nad jakością tego, co trafia na rynek?
A tak ogólnie - czy poza tym, że te drony czasem gdzieś leżą bezpańsko, albo czasem bzyczą, jest z nimi jakiś problem? Coś poważnego się stało ostatnio, w Polsce? Jakieś zdarzenie konkretne? Bo mamy znowu jakiś obłęd nakręcania przepisów, jakby ich jeszcze było mało i jakby ktokolwiek był w stanie jeszcze je ogarnąć. Dla samego nakręcania i przycinania wszystkich i wszystkiego równo z trawą.
2024-04-05 08:49
2024-04-05 08:55
"Dron minął samolot lądujący na Lotnisku Chopina. Policja przyjęła zawiadomienie, "trwają czynności""
A to w strefie gdzie w promieniu kilku km jest zakaz latania...
2024-04-05 09:07
Za przepisami trudno nadążyć. Zmieniają je co chwile.
Rozumiem raz na rok wprowadzać zmiany. Dodatkowo pojawiła się następna aplikacja typu check-in drony gov pl to już trzecia w ciągu 3 lat.
Zrobiłem szkolenia aby latać rekreacyjnie do pułapu 120m mavikiem 2, oznaczyłem drona w razie zagubienia i to wszystko. Nie będę ślęczał nad zmieniającymi się przepisami. Chce mieć przyjemność z latania i fotografowania a nie zastanawiać się czy np 15 kwietnia coś się zmieniło a może 16 albo 17.
2024-04-05 10:58
OK, tylko potem nie marudź że nie znałeś przepisów i wleciałeś w CTR którego obszar się zmienił i dostałeś za to 3 lata odsiadki
2024-04-05 11:35
2024-04-05 12:16
Podjedzie patrol i sprawdzą co robisz. Jak pogrzebiesz w internecie to zobaczysz że były podobne sprawy. Tak samo jak ujęcia żartownisiów świecących laserami w czasie lotów nocnych w okno Cessny z molo w Sopocie.
2024-04-05 12:39
Bo tu nie ma żadnego odniesienia. Fakt faktem wysłali kilku krawężników na jakieś szkolenia, ale jak znasz prawo to mogą cię w d* pocałować a swoim mandatem się podetrzeć. Jest kilka kategorii uprawnień i na niektóre nawet ciężkie jednostki (do 25 kg) nie potrzebujesz kwitów jak latasz poza przestrzenią kontrolowaną i w pewnych odległościach od zabudowań, z obserwatorem zewnętrznym. Tutaj jest obecnie nagonka jak na tych co z wykrywaczami chodzą, spuszczając się raz, że albo ściółkę niszczą (hmm polecam zobaczyć jak wygląda ściółka po wizycie dzika albo po pracach leśnych i wyrębie...). To podobna grupa konfidentów. W dodatku z powietrza jak latasz FPV widzisz z daleka że ktoś się zbliża i w razie nalotu lądujesz gdzieś w polu w przeciwnym kierunku przy drodze albo lecisz od drugiej strony, zwijasz zabawki i zwijasz się, zanim zomo przyleci z taryfikatorem.
2024-04-05 12:49
jak tutaj nagniesz i cię dorwą to na mandacie się nie skończy. Dlatego warto znać przestrzenie. W strefie G natomiast się zgodzę. Ba w strefie G możesz sobie nawet samolot pilotować bez transpondera i radia i nikomu nic nie zgłaszać jeśli wystartujesz np. z własnego lądowiska. Oczywiście uprawnienia musisz mieć.
2024-04-05 18:55
nie w punkcie G?
2024-04-05 18:41
Wystarczy że będzie latał w rejonie obiektów Strategicznych i już ABW się zainteresuje. Nie bój się
2024-04-05 12:43
hehe zabawne
2024-04-05 09:12
Bo na codzień zajmuję się tylko pilotowaniem samolotów pasażerskich, a jak wiadomo przy dronach to mały miki.
2024-04-05 09:56
2024-04-06 21:47
Liftoff :)
2024-04-05 09:58
skoro nie widzisz zagrożeń związanych z amatorami. Prawdziwy pilot wie, że głąb z dronem jest dla niego zagrożeniem. Silniki turbowentylatorowe wręcz kochają odłamki z zabawek.
2024-04-05 10:43
2024-04-05 10:57
2024-04-05 11:30
95% czasu lecisz na autopilocie
2024-04-05 09:36
2024-04-05 10:44
2024-04-05 11:27
Do niedawna musiałeś robić pseudo badania lekarskie za 200 zł aby przystąpić do kursu i egzaminu. Badanie trwało 5 minut i sprawdzali czy ślepy nie jesteś i kolory rozróżniasz...taka forma ściągania haraczu....
2024-04-05 11:08
2024-04-05 11:21
i śmieszą mnie trochę takie opinie z parciem na rejestrację wszystkiego i wszędzie. Nie widzicie że to próba nakładania kolejnego kagańca na pysk i wymuszanie kolejnych formalności, kolejnych pseudo szkoleń i wybulenia na nie, dawanie dodatkowych informacji służbom na kontrolę z lokalizacją operatora i samego drona? Każdy w środowisku kto robił to od zera i siedzi w tym od lat zna przepisy doskonale i nie lata w miejscach które są newralgiczne a samo latanie stanowi zagrożenie i nie potrzebuje żadnych kwitów do tego. Zagrożeniem są mato*y które naoglądają się filmów w sieci i latają, albo raczej próbują latać w miejscach gdzie jest to zabronione lub stanowi zagrożenie. W 9/10 przypadkach to ci co kupują takie zabawki, która leci cały czas w trybie półautomatycznym bazując na czujnikach i na działaniu w razie "W" funkcji RTH, mają problemy ze zgubieniem sprzętu, który sobie odleci gdzieś albo gdy padnie bateria przy powrocie pod wiatr. Poza tym od niedawna w zasadzie na wszystko co wykorzystujesz komercyjnie lub ma wagę powyżej 250 gram musisz mieć kwit, za który musisz bulić. Kwity nie są na stałe tylko mają swój okres ważności (hmm no zgadnijcie dlaczego, stać was na drona fr*ajerzy to stać was na przedłużanie uprawnień co jakiś czas - to jest ich logika).
2024-04-05 17:18
To przez nich zakładane są te kagańce
2024-04-05 17:51
I po tym co napisałeś, widać że jednak nie wiesz jakie są przepisy. Drony do 250 g też wymagają rejestracji, o ile są wyposażone w kamerę. Zajmuje to chwilę i jest darmowe, podobnie jak podstawowe uprawnienia wydawane przez ULC (A1/A3). Swoje uprawnienia robiłem pod koniec 2020, jeszcze przed zmianą przepisów. Zapłaciłem za nie i za kurs kilkaset zł ale warto było, bo po konwersji tych uprawnień mam NSTS-01, dzięki czemu mogę latać dronem nawet na terenie lotniska w Rębiechowie (i każdego innego cywilnego), oczywiście po dopełnieniu wszystkich procedur.
2024-04-05 21:30
To tez go powinieneś zarejstrowac w urzędzie gminy....jak stwierdza ze niedługo masz latać i rejestrować chomika w klatce w pokoju to tez polecisz?
2024-04-05 11:24
a oni sie tu rozpisuja o jakis przepisach rejestracji itp hahaha.nikt tego zgłaszac i rejestrowac niebedzie jak sadnie sie zgubi to kupuje kolejny
2024-04-05 08:16
Dziadek był niemieckim szpiegiem w latach 40
To obce wywiady zbierają dane i porzucają
Normalna szpiegowska robota
Nawiązuje się też tak kontakty przez to z obcymi kto był w strefie 51 ten wie gdzie w Gdyni jest statek kosmiczny
2024-04-05 12:34
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
