- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (442 opinie)
Biały lew na murawie PGE Areny
Lechia Gdańsk
Mały "Lechio" na murawie PGE Areny.
W sobotni poranek, na płycie boiska PGE Areny pojawił się lew. Wbrew pozorom, nie chodzi o człowieka przebranego za maskotkę Lechii Gdańsk. Po murawie przechadzało się najprawdziwsze lwiątko, które na stadion trafiło z cyrku.
Ludzie przebrani za drużynowe maskotki na stałe wpisali się w oprawę meczową. W sobotni poranek, na murawie PGE Areny
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Pierwsze kroki skierowaliśmy do ogrodu zoologicznego
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Nie mamy u nas małych, białych lwów - powiedział Michał Targowski, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego w Gdańsku - Ale nawet gdybyśmy mieli, nigdy nie zgodzilibyśmy się na jego wypożyczenie w celach rozrywkowych. Nie chodzi tylko o to, że jest to wątpliwe z prawnego punktu widzenia. Dla dzikiego zwierzęcia to wyjątkowo stresujące przeżycie. Lwiątko na pewno bardzo źle by to zniosło. Jedyny wyjątek przewidujemy w święto Trzech Króli. Wypożyczamy wtedy z naszego zoo owce do żywej szopki. Należy jednak pamiętać, że co innego owce, które są zwierzętami oswojonymi, a co innego dziki lew.
Dyrektor podkreślił, że oswojenie takiego zwierzęcia jak lew jest pozorne. Jeśli lew od małego będzie karmiony i pielęgnowany przez konkretnego człowieka, zwierzę przyzwyczai się do niego i będzie go traktowało jak "członka stada". Sęk w tym, że każdy inny człowiek będzie przez lwa traktowany jak intruz. Skutki nieostrożnego kontaktu z pozornie oswojonym, dorosłym osobnikiem mogą być opłakane.
Skąd zatem mógł wziąć się mały lew? Dyrektor wspomniał w rozmowie, że niedawno w prywatnym ogrodzie zoologicznym w Borysewie niedaleko Łodzi urodziły się białe lwy. Trop okazał się nietrafiony. Okazało się bowiem, że lew pochodzi zza naszej południowej granicy.
- Na chwilę obecną mogę tylko powiedzieć, że Lechio, bo tak nazywa się zwierzątko, przyjechał do Gdańska z Czech. O kolejnych szczegółach związanych z lwiątkiem, będziemy państwa informować na bieżąco. To na razie wszystko, co mogę państwu powiedzieć. - powiedział Michał Lewandowski, rzecznik prasowy Lechii Gdańsk.
Nam udało się ustalić, że lwiątko zostało wypożyczone z Cyrku Zalewski, który w minioną sobotę zaprezentował widowisko u zbiegu ulic Rzeczypospolitej i Kołobrzeskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
- W naszym cyrku mamy sześć dorosłych lwów i jedno dwumiesięczne lwiątko. To właśnie ono zostało wypożyczone na użytek Lechii Gdańsk. Mały lew jest niewiele większy od domowego kota. Jest zupełnie niegroźny i w pełni oswojony z ludźmi. Szczególnie lubi kontakt z małymi dziećmi i trzeba przyznać, że dzieci również go uwielbiają - przyznał w rozmowie telefonicznej Stanisław Zalewski, właściciel cyrku.
Najbliższy mecz na bursztynowym stadionie odbędzie się w piątek o godz. 20:30. W meczu 32 kolejki T-Mobile Ekstraklasy, biało - zieloni zagrają wtedy z Wisłą Kraków.
Po naszej publikacji skontaktował się z nami rzecznik prasowy Lechii Gdańsk i poinformował, że "Lechio" nie będzie prezentowany na meczach na PGE Arenie.
Film z wizyty małego Lechio na PGE Arenie jest dostępny na oficjalnej stronie internetowej Lechii Gdańsk.
Materiał z 2012 r. Pluszowa maskotka Lechii Gdańsk
Miejsca
Kluby sportowe
Opinie (115) 7 zablokowanych
-
2015-05-11 15:43
Cyrk powinien być zakazany (1)
Nawet wizyta w ZOO jest przeżyciem traumatycznym. Tzw. "tresura" jest niczym innym jak dręczeniem zwierząt.
Howgh!- 16 6
-
2015-05-12 09:10
Atakowanie wszystkiego bo beee jest glupie. Zoo juz nie pelni funkcji menazerii, sa programy, jest edukacja, reindtrodukcja,a na wolnosci brakuje miejsc dla zwierzat, ciagle sa narazone na wyginiecie nawet pospolite gatunki.
- 0 1
-
2015-05-11 16:56
Powinni mu porobić jakies fajne zdjęcia na murawie i porozwieszać na stadionie pod trybunami.
Ale takie wielkości plakatu. Fajnie by to wyglądało. I dzieciaki by miały frajde.
- 3 3
-
2015-05-11 17:20
jakie miasto
taka maskota
- 9 3
-
2015-05-11 17:28
Hahahaahahhaahha !
To jest najlepsze porównanie "trojmiejskich" drużyn. Śledź maskotką aRKI i w Lechii Lew :) No nie moge, śledź... :D hahaahahahhahahahaahahahaha :D
- 16 2
-
2015-05-11 18:11
Zawsze się boję, gdy do miasta przyjeżdźa cyrk z dzikimi drapieżnikami typu lew, tygrys itp. A co jak sperdzielą z klatki?
- 1 1
-
2015-05-11 18:21
niech pupilkiem lechii zostanie prezyden gdańska (1)
bedziemy go wypuszczac na stadion przed meczem
- 5 5
-
2015-05-11 20:15
a ludzie beda mogli w niego porzucac czym beda chcieli :D
- 0 2
-
2015-05-11 19:35
śledz-mączka rybna
KRÓL - LEW
- 8 1
-
2015-05-11 20:30
a że Lechia zamierza wesprzeć finansowo (60-80tys. zł) zagrożone wyginięciem lwy, to już nie napiszecie ...
- 11 0
-
2015-05-11 20:31
ale bzdury
- 1 2
-
2015-05-11 21:12
.............. :)
taki maly !! - a klatka taaaaka duża :D!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.