• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bieg i rekordy

MM
4 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 

Bicie niecodziennych rekordów, bursztynowe połowy, koncerty orkiestr a przede wszystkim Bieg św. Dominika. Tak wyglądał jarmarkowy weekend. Obfitował też w rekordy. Na początek w ruch poszły igły i nici.

- Uszyliśmy gigantyczne pantalony - mówi Alicja Pietruczuk, komisarz programowy Jarmarku św. Dominika. - W zeszłym roku była koszula, teraz mamy już bieliźniany komplet. To "cudo" powiesiliśmy na Katowni. Można je będzie podziwiać do końca jarmarku.

Kapslowe dzieło nie było tak trwałe. Napis ze 119 tys. kapsli przez dobrych kilka godzin układało siedem 10-osobowych drużyn. Rekord został pobity!
Dla dzieciaków największą atrakcją było poławianie bursztynu. Ponad 30 kilogramów kamyków wrzucono do basenu i piaskownicy. Maluchy w nieskończoność przesypywały piach i nurkowały w wodzie w poszukiwaniu skarbów. Dla dorosłych - poważniejsza sprawa - licytacje monet Ambereuro. Najdroższa osiagnęła cenę 130 zł.

Spore zainteresowanie wzbudził Bieg św. Dominika. To dziesiąta jubileuszowa edycja imprezy. Turystów i mieszkańców Gdańska nie odstraszył nawet deszcz, który towarzyszył zawodom. Publiczność dopingowała zawodowców i amatorów. Startowali też niepełnosprawni. Dość liczną obsadę miał bieg

ViP-ów, wśród których można było wypatrzeć m.in. poseł Joannę Senyszyn oraz gdańskich radnych Aleksandra Żubrysa i Władysława Łęczkowskiego. Zwycięzcą został Mariusz Szymański, wiceprezes GKS "Wybrzeże" Gdańsk.

Niedziela należała do orkiestr. Koncerty, musztry i uroczysta parada. To wszystko na Targu Węglowym i Długim Targu. Komu starczyło sił mógł wybrać się jeszcze nad Motławę, gdzie przycumowali flisacy.
Głos WybrzeżaMM

Opinie

Najczęściej czytane