• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biegiem z tramwaju na autobus przy Akademii Muzycznej

Krzysztof Koprowski
14 lipca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Teoretycznie motorniczowie powinni czekać do dwóch minut na pasażerów autobusów. Kierowcy autobusów mają natomiast obowiązek czekać nawet trzy minuty na pasażerów tramwajów. W rzeczywistości odjazdy nie są ze sobą zsynchronizowane.


Remont trasy tramwajowej na Przeróbkę daje w kość pasażerom komunikacji miejskiej. Odjazdy tramwajów i autobusów w rejonie Akademii Muzycznej są ze sobą niezsynchronizowane, a zdesperowani pasażerowie biegają po jezdni między pędzącymi autami.



W rejon Akademii Muzycznej dojeżdżają tramwaje dwukierunkowe, które "zawracają" dzięki tymczasowemu rozjazdowi między torami. Dalej podróż na Przeróbkę i Stogi możliwa jest tylko autobusem. W rejon Akademii Muzycznej dojeżdżają tramwaje dwukierunkowe, które "zawracają" dzięki tymczasowemu rozjazdowi między torami. Dalej podróż na Przeróbkę i Stogi możliwa jest tylko autobusem.
Dojście do przystanków przesiadkowych zostało bardzo dobrze oznakowane. Tablice są w tunelu oraz w pobliżu wyjść z niego. Dojście do przystanków przesiadkowych zostało bardzo dobrze oznakowane. Tablice są w tunelu oraz w pobliżu wyjść z niego.

Jak oceniasz przesiadki tramwaj-autobus przy Akademii Muzycznej?

Rozpoczęty pod koniec czerwca remont torowiska tramwajowego na Przeróbkę, wraz z jego wymianą na Moście Siennickim, zmusił pasażerów komunikacji miejskiej do przesiadek w rejonie Akademii Muzycznej zobacz na mapie Gdańska. O ile oznakowanie drogi przejścia między tramwajami i autobusami zastępczymi oraz uruchomienie tramwajów wahadłowych ze Śródmieścia w rejon ul. Łąkowej należy uznać za bardzo dobre rozwiązania, to już synchronizacja odjazdów zdecydowanie kuleje.

- Kierowcy opuszczają przystanki, mimo że widzą tłumy ludzi, zmierzające w ich kierunku z tramwajów. Ostatnio, kierowca poczekał na zaledwie trzy osoby, które biegły sprintem z tramwaju, a reszcie pasażerów zamknął drzwi przed nosem. Następny autobus był wypchany po brzegi, gdyż skorzystali z niego pasażerowie następnych tramwajów - skarży się nasz czytelnik, pan Korneliusz.

W podobnym tonie wypowiadają się także inni nasi czytelnicy, którzy alarmują także o niebezpieczeństwie potrącenia pieszych w tym miejscu:

- Poza godzinami szczytu sytuacja robi się bardzo niebezpieczna. Ludzie, wiedząc, że kierowcy autobusów niekoniecznie zaczekają, aż pasażerowie tramwaju pokonają przejście podziemne, biegną prosto przez ulicę, po której pędzą, niczym po autostradzie, samochody ze Śródmieścia - alarmuje pan Marcin.

Postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja z przesiadkami i rzeczywiście - trudno nie przyznać czytelnikom racji. Wielu kierowców zupełnie nie patrzy na to, jak wygląda sytuacja na sąsiednim przystanku tramwajowym i odjeżdża według swojego rozkładu. Zdarzają się też sytuacje, że motorniczy opuszcza przystanek nim podjedzie autobus z Przeróbki czy Stogów.

- Dla tramwajów linii 3, 8 i 9 obowiązuje zasada wydłużenia oczekiwania do maksymalnie dwóch minut po rozkładowym odjeździe, o ile autobus linii T3, T8 lub T9, dojeżdżający od strony Przeróbki do miejsca przesiadki, jest w zasięgu wzroku motorniczego. Z kolei kierowcy autobusów T3, T8, T9 oraz 111 w kierunku Przeróbki/Stogów mają obowiązek oczekiwać na pasażerów tramwajów do trzech minut względem rozkładowego odjazdu, o ile tramwaj jest w zasięgu wzroku kierowcy - Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów wyjaśnia, jak powinien wyglądać system przesiadek w rejonie Akademii Muzycznej.

W sytuacji, gdy dochodzi do złamania zasad oczekiwania kierowców i motorniczych, ZTM Gdańsk może naliczyć karę w wysokości 100 proc. ceny najdroższego biletu miesięcznego pełnopłatnego według obowiązującej taryfy tj. 115 zł. Opłata ta obowiązuje przewoźników przy każdym stwierdzonym uchybieniu w zakresie skomunikowania tramwaj-autobus.

- W rejon Akademii Muzycznej wysyłamy i nadal będziemy wysyłać również naszych pracowników Centrali Ruchu, którzy na miejscu mają za zadanie dyscyplinować przewoźników, aby ci czekali na pasażerów - zapowiada Zomkowski.

Niektórzy pasażerowie decydują się przebiegać przez jezdnię, aby zdążyć na autobus.

Miejsca

Opinie (178)

  • no właśnie

    dlaczego nie napisze czegoś nt.kierowca takiego autobusu,jak to wygląda z jego perspektywy?

    • 11 1

  • Dzień pieszego pasażera

    Dzisiaj w godzinach popołudniowych w Warszawie narodziła się nowa, świecka, tradycja Dzień Pieszego Pasażera, który to dzień z pewnością wejdzie na stałe do naszego kalendarza. Tańcem i zabawą uczcili warszawiacy ten nowy, jakże piękny podarunek tramwajarzy. Festyn z okazji Dnia Pieszego Pasażera, zakończy się pokazem sztucznych ogni.

    • 9 1

  • jaka beka :D

    przyjeżdża tramwaj to ten kierunek cyk i już wyjeżdża :D

    • 2 0

  • Co z tą 9-ką?

    Tramwaje też nie czekają na pasażerów autobusów np. 9-ka na T9, a przecież jest to kontynuacja trasy Przeróbka-Strzyża. Sprawia to duże utrudnienie szczególnie tym co jeżdżą codziennie tą trasą do pracy. Czy na prawdę jest to tak wielki kłopot poczekać 1-2 min.??? Szczególnie, że 9 i T9 jeżdżą co 20 min. i tak naprawdę tylko T9 jest połączeniem Przeróbki z innymi dzielnicami. Wcześniej przez Przeróbkę jeździły 3,8,9,106,111.
    "Dla tramwajów linii 3, 8 i 9 obowiązuje zasada wydłużenia oczekiwania do maksymalnie dwóch minut po rozkładowym odjeździe, o ile autobus linii T3, T8 lub T9, dojeżdżający od strony Przeróbki do miejsca przesiadki, jest w zasięgu wzroku motorniczego."-a kto tej zasady przestrzega,bo na pewno nie motorniczy 9-ki.

    • 10 1

  • Panie Ząbkowski

    Zrobiłeś Pan rozkłady ,ktore nie uwzgladniaja czekania na pasazera, co jest rzeczą normalna na całym świecie. Dodaj Pan niezsynchronizowaną sygnalizację, oraz od miesiąca niesprawnych elektrycznie kilka zwrotnic, i czas wyrównawczy na końcowym jest za krótki ! A co my CYBORGI ?!Proszę wziąć stoper i przejechac sie od poczatku do końca a nie z nas i pasażerów robić baranów !

    • 28 0

  • Przesiadki

    Z przykrością stwierdzam, że niektórzy kierowcy mają "ubaw", że mogą komuś zamknąć drzwi przed nosem. Sama miałam taka sytuacje w piątek. Nie mogę biec ale z przodu autobusu dochodziłam już do przednich drzwi gdy kierowca zamknął mi je przed nosem. Widział, że wciskam przycisk i pukam w szybę ale na nic to, Pan i władca odjechał, zostawiając mnie i jeszcze ok 9 osób na przystanku. Szkoda, bo przez takich żartownisiów cierpią na opinii inni uprzejmi kierowcy.

    • 13 5

  • przy przystankach bywają zatoczki (2)

    zgadnijcie, w który miejscu zatrzymują się autobusy, jeśli z najbliższego przejścia idą pasażerowie do wozu? przed przystankiem, aby mieli blisko? w połowie zatoczki, czyli przy wiacie? a może najdalej, za przystankiem, aby pasażerowie mieli najdalej?

    • 3 4

    • Tyle że w tej zatoce zatrzymują się również inne autobusy . I podjeżdżając do samego początku zatoki robi miejsce dla innych . Proste ? Nie dla wszystkich .

      • 4 0

    • tak

      na pewno robi to ze złośliwości hahah na pewno. Wstaje rano o 3 do roboty i mówi sobie " o dzisiaj będę daleko stawał a niech chodzą" NA pewno tak jest. Stary pomyśl troche.

      • 5 0

  • ...

    Pffff.. komunikacja zastępcza? ZTM nie rozumie słowa ZASTĘPCZA. Zastępować coś to nic innego jak pełnić jego pierwotną funkcję, tj. za każdy nadjeżdżający tramwaj powinien być podstawiony autobus ZA TEN KONKRETNY TRAMWAJ, który poczeka aż ludzie się przesiądą i odjedzie. TZW AUTOBUS ZASTĘPCZY.

    • 15 5

  • Jazda z/na Przeróbkę (1)

    Może i mniej bo nie opłaca się czekać na kolejny T9 17 minut w godziniach szczytu a prawie pół godziny poza nimi. szybciej idę od Elmontu przez całe osiedle. Czy PRZERÓBKA JEST GORSZA OD STOGÓW. T8/T3 jeżdzi dużo częściej. Co do synchronizacji. Codziennie dość długo czekam rano na 3 (około 7-8 minut) bo 8 nic mi nie daje. a z powrotem T9 mi ucieka jakieś 3 minuty. Czas podróży wydłóżył się 15-20 minut w jedną stronę. Może da coś sie z tym zrobić

    • 11 1

    • Czas oczekiwania na przystanku poświęć na studiowanie słownika ortograficznego.

      Nie będzie to wtedy czas zmarnowany.

      • 3 3

  • (1)

    Chciałabym zwrócić uwagę osób planujących takie przystanki przesiakowe na osoby z problemem poruszania się. Ostatnio widziałam starszą panią o kuli, która patrząc na tunel wybrała jednak przejście w tym niebezpiecznym miejscu przez ulicę.
    Dla człowieka któremu ciężko chodzić taka droga w dół i w górę to ogromne obciążenie. Może trzeba wstać zza biurka i zobaczyć jaka jest rzeczywistość.

    • 13 0

    • wolała zaryzykować zycie przechodząc przez niebezpieczną ulicę no no poświęcenie

      lepiej chyba poświęcić 5 minut na przejście tunelem niż własne życie

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane