• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biegli bez zasad

Michał Stąporek
13 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 

W sprawach przed sądami ubezpieczeń społecznych opinie biegłych lekarzy mają kluczowe znaczenie. Tymczasem w gdańskich sądach biegli dobierani są w niejasny sposób. Może to prowadzić do wydłużania procesów i nadużyć.



Dziesięć lat temu pan Ryszard poślizgnął się w pracy na skórce od banana. Nie było mu jednak do śmiechu, ponieważ upadając złamał przedramię. Lekarze orzekli 15 proc. uszczerbek na zdrowiu, jako przyczynę podając w orzeczeniu złamanie nadgarstka. ZUS przyznał poszkodowanemu rentę.

Po ośmiu latach inny lekarz-orzecznik, stwierdził - wbrew opinii pana Ryszarda - brak pogorszenia się stanu zdrowia. Podtrzymał decyzję o 15-procentowym uszczerbku na zdrowiu, ale tym razem jako przyczynę wskazał uraz przedramienia. W orzeczeniu w ogóle nie wspomniał o nadgarstku.

Spór między panem Ryszardem a ZUS-em trafił do sądu, a właściwe nawet do dwóch: gdyński miał rozstrzygnąć, czy poszkodowanemu należy się renta, gdański zaś ustalić stopień uszczerbku na zdrowiu. Oba sądy współpracowały ze sobą, wzajemnie się informując o przebiegu rozpraw i ustaleniach. W tej sprawie, podobnie jak we wszystkich procesach przed sądami ubezpieczeń społecznych odgrywają biegli.

Sąd, chcąc powołać biegłego, może wyznaczyć konkretną osobę ale często wyznacza jedynie pożądaną dziedzinę wiedzy, np. ortopedię czy neurologię. Wtedy za wskazanie konkretnego specjalisty odpowiada pracownik sekretariatu. Biegłych wybiera z listy, która istnieje w każdym Sądzie Okręgowym. Problem w tym, że metoda wyboru konkretnego biegłego, nie jest w żaden sposób uregulowana.

- Rzeczywiście, sprawy nie są przydzielane biegłym na podstawie sztywnych kryteriów. Nie ma np. listy z ustaloną kolejnością osób, do których trafiałyby kolejne sprawy. - przyznaje Alicja Jarzyna, która odpowiada za dobór biegłych w Okręgowym Sądzie Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku. Jak w takim razie wybiera się biegłych do spraw? - Wiem, kto jest bardziej dyspozycyjny, jeśli chodzi o czas, jaki musi poświęcić na przeprowadzenie badania lekarskiego i późniejsze stawianie się na rozprawach. Muszę też wykluczać osoby, które z powodu konfliktu interesów nie mogą brać udziału w sprawie - tłumaczy swoje zasady Alicja Jarzyna. - Czy w związku z tym, biegli uznani za bardziej dyspozycyjnych czasowo otrzymują więcej spraw niż inni? - pytamy. - Może tak się zdarzyć - przyznaje pracownica sądu. Warto zaznaczyć, że za każdą ekspertyzę lekarską biegli otrzymują ok. 170 zł.

Przyjrzyjmy się na przykładzie sprawy pana Ryszarda, jaką rolę w postępowaniu przed sądem odgrywają biegli.

W zakończonym już procesie przed sądem w Gdyni było ich troje: najpierw dwie biegłe wyznaczone przez sekretariat sądu, a później biegły powołany na prośbę naszego bohatera. W ekspertyzach biegłych wyznaczonych przez pracownicę sądu sędzia dopatrzyła się "częściowej niespójności i niekonsekwencji oraz nieprzekonującego uzasadnienia". Sąd dał wiarę ekspertyzie biegłego powołanego na wniosek pana Ryszarda.

W drugim procesie toczącym się przed sądem w Gdańsku sędzia nie mógł zdecydować się co do specjalizacji biegłych sporządzających ekspertyzy. Co ciekawe nie przeszkodziło to jednemu z biegłych przeprowadzić badania i wystawić za nie rachunku. Dopiero, gdy pan Ryszard zaprotestował, biegły przyznał, że nie ma kompetencji do zbadania jego sprawy i poprosił o wycofanie już wystawionego rachunku za badanie. Sprawa trwa.

Włodzimierz Brazewicz, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku

W każdym sądzie znajduje się lista biegłych (z różnych dziedzin), którzy mogą być powołani do wydania opinii w poszczególnych sprawach. Poza tym, do wydania opinii powołany może być nie tylko biegły sądowy, ale każda osoba, o której wiadomo, że posiada odpowiednią wiedzę w danej dziedzinie. Generalnie, przy powoływaniu biegłych brane są pod uwagę ich kompetencje, a wydana opinia podlega ocenie sądu.

Opinie (39) 1 zablokowana

  • Biegły...

    Ja mogę też być biegłym? Znam się na śrubkach :-) Może do katowic powinienem się udać? ;>

    • 0 0

  • "za każdą ekspertyzę lekarską biegli otrzymują ok. 170 zł"

    mojej znajomej sad jest winien okolo 20 tys. za opinie z kilku lat - w sadzie powiedzieli jej juz dawno, ze moze nie liczyc na te pieniadze, a opinie musi wydawac nadal, bo to jej obowiazek - jaka placa taka praca

    • 0 0

  • Porządek

    Minister Sprawiedliwości zapomniał jeszcze rozprawić się z bieglymi sądowymi... ale poczekajmy, z nimi też zrobi porządek!!!

    • 0 0

  • Zdziwienie?

    Przecież w wiekszości przypadków biegli lekarze sądowi to emerytowani lekarze orzecznicy ZUS.Ich d y s p o z y c y j n o ś ć znana jest dobrze Pani Alicji!!!Dyspozycyjność dla ZUS-u.Szczerość czy bezmiar głupoty w tym stwierdeniu tej Pani?Panie Prezesie Andruszkiewicz to skandal,że toleruje Pan w Swoim Sądzie takie zjawiska korupcjogenne.Czy Pan Minister Z.Ziobro już o tym wie?

    • 0 0

  • BG

    Rowniez mialem stycznosc z 'bieglymi' Ktos w rodzinie mial
    wypadek, dokladniej potracenie na drodze. 'Biegly' wydal
    opinie niewiadomo na podstawie czego, oczywiscie na kozysc
    prowadzacego, ktory o dziwo jest w regionie tamtego sadu
    pracownikiem agencji ubezpieczeniowej..

    • 0 0

  • co ma do rzeczy sekretariat sądu

    Sekretariat nie sekretariat - ale w końcu jest wyznaczona Lista Biegłych, czy jej nie ma?

    • 0 0

  • Biegać trzeba z zasadami.

    Tusk, człowiek z zasadami.
    Dokąd oni w ogóle biegli?
    Zupełnie nie rozmiem o co biega.

    • 0 0

  • a jakie zasady trza mieć w biegu?

    tylko przebierać nogami - byle szybciej do koryta!

    • 0 0

  • Bolo

    Takie smutne czasy nastały, że liczą się tylko ci, co:
    1. mają silne łokcie - by się przepychać
    2. mają zwinne nogi - by szybko biegać w określonym kierunku,
    3. którym każda bzdura przejdzie przez gardło,
    4. dla których słowo (obojętnie czy mówione czy pisnae) nie ma większej wartości...
    Smutne, czyż nie????

    • 0 0

  • kiedyś było "po równo" i dobrze, a teraz czasy nastały:P

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane