Grzegorz Wojewoda
2003-07-08 12:02
Chodzę do Mariackiego się pomodlić i pani sprzedająca bilety nigdy nie narzucała mi się z koniecznością opłaty przekroczenia progu Bazyliki. Ale artykuł dał mi trochę do myślenia i następnym razem zapłacę te dwa złote, by w jakimś b.b.b.b.b.b.b. minimalnym stopniu wspomóc remonty
2003-07-08 12:17
wreszcie jakiś normalny komentarz i normalna postawa normalnego człowieka
2003-07-08 12:20
Uważam,że ściąganie pieniędzy za wstęp do kościoła (jako Domu Bożego)to najbardziej prymitywna forma organizacji i próby zarobienia pieniędzy na renowację. Czy parafia tej wielkości nie potrafi zorganizować odpłatnego oprowadzania turystów po kościele? Wtedy nie trzeba sie martwić kto jest turystą a kto nie. Nawet indywidualni turyści zapłacili by chętniej chociażby 20 czy 30 zł za oprowadzenie. A 30 zł na 2 to 15 osob ktore musialy by wejść na bilet za 2 zł. Problem jeden...komu się będzie chciało dokształcić i oprowadzać ...przecież łatwiej posadzić "bramkarza" a pieniążki same lecą...może by jeszcze klimatyczne dorzucić...w końcu każdy kościół ma swoją niepowtarzalną atmosferę ;)
2003-07-08 12:30
Cyrk ARENA też pobiera
- a mają tylko namiot
2003-07-08 12:34
masz rację, to bardzo sensowny pomysł, tylko trzeba by poświęcić trochę czasu turystom.
2003-07-08 12:53
Nie pochwalam tego akurat,bo to zakrawa na paranoję. Bramkarz w kościele i pobieranie myta.Tylko czekać jak inni księża powiedzmy nowobudujących się kościołów wprowadzą podobne zasady. Rozumiem że za oglądanie niepowtarzalnych widoków z wieży pobiera się opłaty, za wstęp do zorganizowanych galerii, wystaw. Lubię ten kościół, mało powiedziane, kocham . Tam jest to co cenię sobie w Kościele.
Powiew histori i ten właśnie niepowtarzalny klimat. A Miasto mając taki zabytek winno na utrzymanie tego również się dokładać bo jest to jeden z symboli Gdańska
2003-07-08 13:08
a bo sw mikolaj mnie sie duzy nie wydaje ;)
spoko - jako nie wierzacy moze i przesadzam, nie mnie decydowac o tym jak kosciol ma rozporzadzac swoim majatkiem, ale prawda jest taka ze rozp[orzadza glupio - koscioly gdanskie to fajne miejsca i warte zobaczenia, dlatego prostackie zbieranie 2 zeta za wjazd mnie sie nie podoba. padl pomysl o przewodnikach - super - malo to zwawych parafianek na emeryturze ktore z checia dorobilyby za oprowadzanie turysty? po prostu marzy mi sie zeby wejscie do takiego przybytku powinno byc atrakcyjne nie tylko z racji samego wejscia i rozdziawienia geby. a pomysly sa i to proste i to fajne i to ... w ogole... . aha - co do turystow chodzacych na msze do owych kosciolow... . chyba nie masz racji, kilka razy zdarzylo mi sie wpasc do mariackiego w niedziele w sezonie w czasie mszy tak sobie zeby popatrzec (ja slabo kojarze ze akurat w niedziele o 10 moze byc jakas msza) na zabytek, i pustki panie...pustki... piecioro starszych ludzi na krzyż, ksiądz ministrant... i tyle. skoro juz robic biznes (chocby i non profit, zeby uzyskac fundusze na to i na to) to z glowa i przyjaznie - to sie nazywa relationship marketing
2003-07-08 13:13
proponuję wprowadzić podatek
np dodatkową dziesięcinę dlamieszkańców kilku ulic zamieszkujących tereny wokół kościoła.
Kościół jest zabytkiem a ci którzy tam mieszkają powinni się cieszyć, że mogą pokazać go turystom itd.
2003-07-08 13:14
2003-07-08 13:21
I o co tyle krzyku? Jadac na wycieczke zagraniczna czesto spotykamy sie z czyms takim. W innych krajach potrafia zarabiac na turystach - w Polsce nie. Podobal mi sie pomysl w jednym z kosciolow we Florencji. Byly 3 klasy biletow.
1. Dla Miejscowych - 0 euro - pokazywali jakies swistki i brali bilety. 2 - Dla zamiejscowych - 1 euro. 3. Dla zagraniczniakow 2 euro. Poza tym w innych kosciolach (np. Mariacki w Krakowie) sa "sektory" dla modlacych sie.
Jako kraj powinnismy zarabiac na turystyce, bo jak jestesmy za granica to za byle gowno placimy i nawet nie mrugniemy okiem.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
