• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Biły i kopały nastolatkę, nikt nie reagował

Michał Sielski
13 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
aktualizacja: godz. 17:08 (13 maja 2017)

Był czwartek, godz. 11, kiedy kilka dziewcząt skopało i pobiło gimnazjalistkę przed szkołą zobacz na mapie Gdańska na Chełmie. Nikt nie zareagował, za to niektórzy chcieli się przyłączyć, a inni to nagrywali.



Klika dni przed zdarzeniem jedna z dziewczyn biorąca udział w pobiciu opublikowała takie zdjęcie. Klika dni przed zdarzeniem jedna z dziewczyn biorąca udział w pobiciu opublikowała takie zdjęcie.
Aktualizacja, godz. 17:07. Policja zdecydowała się zatrzymać dwie z uczestniczek zajścia. Po publikacji filmu zaczęły one bowiem próbować wpływać na przebieg śledztwa i przekazywać policjantom nieprawdziwe informacje.

- Do przesłuchania przed sądem spędzą czas w policyjnej izbie dziecka - mówi Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.
Aktualizacja, godz. 14:50. Oświadczenie w tej sprawie wydał właśnie wiceprezydent Gdańsk Piotr Kowalczuk. Publikujemy je w całości pod tekstem.

Aktualizacja, godz. 14:26. Dane osób uczestniczących w zajściu zostały już ustalone. To osoby w wieku 13-14 lat, mieszkanki Oruni. Nie wszystkie uczą się w tej samej szkole. Policja skieruje wobec nich wniosek o ukaranie do Sądu Rodzinnego. Kontrolę w szkole zapowiedziało też Kuratorium Oświaty.


Czy obecnie w szkołach jest więcej agresji?

Nie wiadomo o co poszło, bo w internecie pojawiły się jedynie filmy z końcówki całego zajścia. Widać na nich, jak kilkunastoletnie dziewczyny biją inną. Kopią, uderzają pięściami, szarpią za włosy, wyzywają. Nie przestają nawet, gdy leży na ziemi.

Wokół nich przechodzi kilkanaście osób, nieco dalej stoi spora grupka, można się domyślać, że także uczniów pobliskiej szkoły przy ul. Chałubińskiego. Niektórzy przystają i przyglądają się, ale nikt nie próbuje pomóc pobitej, nikt nie reaguje.

- Nie do końca. Jeden z chłopaków krzyczy: "mogę ja jej teraz za...?". Ja bałam się zareagować, ale że żaden z chłopaków nic nie zrobił, to dla mnie szok - mówi portalowi Trojmiasto.pl uczennica gimnazjum, która poinformowała nas o sprawie.
Do zdarzenia doszło podczas jednej z przerw. Uczniowie szybko rozpoznali swoje znajome i zaczęli oznaczać je Facebooku. Wszystko wskazuje więc na to, że konsekwencji prawnych nie unikną, zwłaszcza że filmy, na których publikację zgodziła się sama poszkodowana, już zostały przesłane policji.

Za pobicie sąd może orzec karę pobytu w domu poprawczym, skazać na więzienie (także osobę niepełnoletnią), grzywnę lub prace społeczne. Kary może też połączyć.

Oświadczenie zastępcy prezydenta Gdańska Piotra Kowalczuka

11.05. w dzielnicy Chełm, po lekcjach i poza terenem placówki edukacyjnej doszło do napaści i przemocy wobec uczennicy Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7. Sprawę zgłoszono w piątek rano w szkole, pełniąca dyżur wicedyrektor przeprowadziła wyjaśnienia i podjęła działania. Sprawa zgłoszona została i jest badana przez I Komisariat Policji. Poszkodowanej, jej rodzinie oraz relacjonującym zdarzenie szkoła udzieliła niezbędnego wsparcia, które będzie kontynuowane. Według wstępnych wyjaśnień czynu dokonały młode mieszkanki dzielnicy Orunia. Trwa ustalanie sprawczyń, podżegających oraz osób biernie je wspierających.

W Mieście Gdańsk nie ma zgody na przemoc z jakichkolwiek przesłanek. Niezwykle bulwersującym jest fakt nieudzielenia pomocy poszkodowanej przez otaczającą młodzież, podżeganie i eskalowanie w wypowiedziach osób będących świadkami zdarzenia oraz niepowiadomienie służb interwencyjnych.

Ufam, że wszystkie osoby udostępniające filmiki pomogą Policji szybko ustalić sprawczynie przemocy bezpośredniej, podżegających i biernych współsprawców oraz poza lajkami i komentarzami włączą się aktywnie w przeciwdziałanie przemocy.

Po ustaleniu sprawców, działania sprawiedliwości naprawczej prowadzone będą w placówkach, w których uczą się sprawcy we współpracy z reprezentantami społeczności lokalnej Oruni.

Od poniedziałku kontrolę w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 7 przeprowadzi organ nadzoru pedagogicznego Kuratorium Oświaty w Gdańsku.

Myślami i wsparciem wszyscy jesteśmy z poszkodowaną i jej rodziną. Proszę pedagożki i pedagogów, wszystkich pracujących z dziećmi i młodzieżą oraz rodziców o bezkompromisowe przeciwdziałanie przemocy, ujawnianie i przepracowywanie jej przejawów oraz budowanie właściwych przestrzeni procesu edukacyjnego i wychowawczego. Nie może być naszej zgody na hejt, dyskryminację, wykluczanie, cyberprzemoc i mowę nienawiści, pobłażanie którym w życiu społecznym, jak widać, ośmiela sprawców do coraz drastyczniejszych form przemocy. Bądźmy razem przeciwko przemocy!

Piotr Kowalczuk, zastępca Prezydenta Miasta Gdańska ds. Polityki Społecznej

Miejsca

  • SP nr 3 Gdańsk, Tytusa Chałubińskiego 13

Opinie (1911) ponad 100 zablokowanych

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

    kara (5)

    dwa słowa do tych dwóch sz*at 1 w czarnej bluzie a 2 w szarej macie szczęście że to na mnie nie trafiło bo byście zobaczyły jak wygląda zderzenie z pociągiem tak bym was ukarał nie policja nie sąd tylko samo sąd to co wyście jej zrobiły to samo wam 100 razy gorzej

    • 18 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

      Nie zes*aj sie

      • 2 7

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

      Popieram i sie podpisuje pod tym tez

      Z patologia trzeba postepowac tak jak oni postepuja tylko 10 razy mocniej. nie ma innej drogi

      • 6 1

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

      kamerzysty, rozumiem, już byś nie tknął ? (1)

      ... czyli głównego prowodyra zajścia ?

      • 4 1

      • Opinia do filmu

        Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

        "Kamerzysta to zwykly frajer" czkoda na niego czasu

        • 0 0

    • Opinia do filmu

      Zobacz film Pobicie przed gimnazjum

      Krzysia

      Pojęcie słowo GIMNAZJUM te dziewuchy przerosło.Wreszcie nadchodzi koniec na to zbydlęcenie brawo dla Prawa i Sprawiedliwości zrobią z tym porządek, Pani minister proszę założyć uczniom mundurki i białe kołnierzyki to zobowiązuje.

      • 2 0

  • gimbaza wyklęta....

    • 3 3

  • hamurabi

    Adres rodziców tych dziewczynek poproszę bo z przyjemnością na ich oczach zrobilbym to samo. Ale zostalem inaczej wychowany...Jednak zlosc po obejrzeniu tego filmu sklania zeby zlac jeszcze rodzicow

    • 11 0

  • Dajcie mi ich wszystkich na godzinkę

    Dajcie mi te dziewczyny i tych kolesi na godzinkę - wytępię patologie.

    • 11 1

  • Mam nadzieję, że te osoby będą przykladnie ukarane, a przyznanie się do winy i wyrażenie skruchy nie będzie przesłanka do złagodzenia kary. Dziewczynka została pobita, wiedzieli co robią i było to dzialsnie z premedytacja i cieszyli sie z tego co widać na filmie więc nie powinno być żadnej taryfy ulgowej. A matka - porażka. Widać skąd córka czerpie wzór na takie zachowanie.

    • 12 0

  • (2)

    Wszyscy ci którzy byli w poblizu , obserwowali zdarzenie i nie reagowali powinni być relegowani ze szkoły, oni nie zdali żadnego egzaminu. Te....... które katowały nie wiem jakie nazwać, do poprawczaka.

    • 14 0

    • (1)

      To jest ewidentne nieudzielenie pomocy i godzenie się na popelnienie przestępstwa. Obserwatorzy też powinni ponieść jakąś karę.

      • 6 0

      • Ci co się przygladali są współwinni pobicia . Brak reakcji rozzuchwala i przyzwala na agresję .

        • 3 0

  • do narzekających na znieczulicę... (3)

    A teraz - dla wszystkich oburzonych tzw. obojętnością - symulacja interwencji:
    - hipotetyczny Wigilant zostaje zmieszany z błotem przez przez napastniczki i prawdopodobnie staje się przedmiotem agresji
    - ponieważ mało kto, włącznie z Policją, potrafi SAM fachowo obezwładnić troje napastniczek - albo wracamy do punktu wyjścia albo mamy kontuzję jednej z napastniczek
    - Wigiliant zostaje aresztowany, oskarżony o przekroczenie granico brony koniecznej, uszkodzenie ciała itp.
    - gawiedź Wigilianta wyzywa od Pisowskiego Elektoratu chcącego odreagować trudne dzieciństwo
    - na rozprawie - zwołanej za pół roku :D - Wigiliant w obecności sądu wysłuchuje gróźb karalnych ze strony rodziny, znajomych i samych Napastniczek
    - po kilku latach sąd którejś instancji wydaje jakieś orzeczenie; Wigiliant znany jako Obywatel, ma zniszczonych kilka lat życia; gdyby interweniującym był nauczyciel.... to już w ogóle szkoda gadać.

    A co gdyby znalazł się kolejny Wigiliant albo Policja - nie rozumiejący kontekstu zajścia - przybyli i zobaczyli,np. byka z siłowni w koszulce Surge Polonia szamotającego się z trzema dziewczynami i czwartą leżącą ? :D
    Co gdyby przygodna staruszka użyła na którejś ze smarkul gazu łzawiącego i odpowiedziała za ciężkie uszkodzenie / nieumyślne spowodowanie śmierci ?

    Drodzy Polacy, zrobiliście sobie kraj, w którym:
    - możliwe jest przekroczenie granic obrony koniecznej
    - za wycięcie własnego drzewa jest się przedmiotem upolitycznionego hejtu
    - posiadanie broni jest stygmatyzowane a samoobrona kojarzy wam się z partią polityczną
    - nauczanie policji technik interwencyjnych to faszym, totalitaryzm i bicie
    - niepotrzebnie szkoli się policyjnych snajperów bo do niedawna nie mogli oni NIC zrobić; dostosowanie tego stanu rzeczy do Europy Zachodniej określiliście totalitaryzmem
    - stosowanie minimum dyscypliny wobec dzieci nazywacie "katolstwem", wobec dorosłych - totalitaryzmem
    - opiekunów nie wolno obciążyć za wykroczenia podopiecznych
    - perspektywa konfiskaty samochodu użytego do recydywy na drodze jest wam wstrętna i określana przez karnistów jako nieludzka zemsta zaś mandaty są niższe nawet od waszych g... wartych pensyjek :D
    - klapsa utożsamiacie z kablem od żelazka, a Wasz Trybunał Stanu może wydać wyroki zasądzające kary, które w cywilizowanych krajach są orzekane na podstawie regulaminów parlamentów
    - w szkole oczywiście okaże się, że panuje wzorowy porządek i zachowane są procedury :D
    - Sądom kilkanaście lat zajęło ustalenie, że Policjanci których ktoś próbuje rozjechać / potrącić są jednak w stanie zagrożenia życia i mogą użyć broni służbowej nie do strzelania w powietrze grożąc postronnym...
    - w przypadku choćby fali w szkołach w latach '90 radziliście "zapłacić okup" a bitym i ofiarom mówiliście że niczego nie da się zrobić bo "przemoc rodzi przemoc"

    Akceptujecie ten stan rzeczy. Gdyby dziewczynie ktoś pomógł SAMI utopilibyście go w g....ie

    Przecież bita mogła wezwać fachową i pełną inicjatywy Policję :) - słowa którejś minister - o co Wam chodzi ?

    PS: 25 lat temu wyglądało to dokładnie tak samo - tyle że wtedy zwykle ofiary starały się postawić łobuzom. A największym patolem tutaj to wbrew pozorom jest: g.....j filmujący którego słychać tylko głos, zresztą trafnie robiący pod koniec szyderę z Policji oraz sama ofiara, która żadnej z napastniczek, wbrew elementarnym instynktom, nie odwinęła. Ludzie bojący się bronić własnego zdrowia i życia - osiagnięcznie polityki wychowawczej RP.

    • 12 8

    • (1)

      obrzydliwa manipulacja. ale pisostwo jak ty nie przepuści okazji na swoje pitololo. twierdzisz że te dziewczyny pochodzą z domów gdzie nie było agresji słownej czy fizycznej i nigdy w życiu nie dostały "klapsa"?

      • 0 4

      • Własnie ten wpis

        potwierdza, że Antey ma 100% racji!

        • 0 0

    • Do prawdawcow

      Osoba napadajaca inną w chwili napadu ma być wyjęte z po ochrony prawa. Tzn broniący się lub innych ma użyć wszelkich środków do obrony bez ponoszenia konsekwencji!
      Podobna zmiana jest właśnie wprowadzana w stosunku do obrony własnego domu.

      • 0 0

  • "po lekcjach i poza terenem placówki edukacyjnej"

    zauwazyliscie?
    Juz jest przyjecie "odpowiedniej" postawy.

    • 13 1

  • Mamy, co sobie wypracowaliśmy. Dzieci się dzisiaj hoduje, a nie wychowuje. Zaganiani rodzice, szkoła bez środków wychowawczych, molochy edukacyjne, gdzie dzieci są anonimowe. Tęskno mi do kameralnych szkół, gdzie uczniowie byli znani wszystkim pracownikom z imienia i nazwiska, gdzie kontakt z rodzicami był bieżący, a proces wychowawczy szkoły wspierany przez rodziców. I nie ma tu znaczenia ustrój szkolny.

    • 18 0

  • Przykład idzie w świat i jest powielany....

    Nie ma co sie dziwidz takim zachowaniom. Kiedys rodzice spedzali czas z dziecmi, nasze dziecinstwo to gra w podchody, palanta , zbijanego czy kozła i pamietne 21,nie bylo czasu na gupoty bo dziecko jak sie wybiegało na podworku szlo do domu odrobic lekcje i spac. Teraz rzeczywistoscia dzieci sa portale spolecznosciowe tablety gry itp. Dorosli przy dzieciach krzycza na siebie w kolejkach kazdy chce byc pierszy a ulicach trabienie wyzywanie bicie. Dorosli sie spiesza sa poirytowani zdenerwowani kazdy na siebie burczy, jak sie uśmiechniesz do kogos to maja Cie za wariata wiec co sie dziwic dzieciom. One to wszystko widza i nasladuja troche w mniej cywylizowany sposob. Jakby sie wybiegaly za pilka to nie mialyby sily na takie aakty agresji. Ukaranie tych dzieci nic nie da bo najpierw trzeba by bylo zaczal od agresji wsrod doroslych pamietajmy to my dajemy przyklad a mlode latorosle chlona i powielaja wzorce....

    • 10 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane