• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Błędy projektowe opóźnią naprawę mostu w Sobieszewie

Maciej Naskręt
15 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Naprawy mostu pontonowego na Wyspie Sobieszewskiej to niekończąca się opowieść. Naprawy mostu pontonowego na Wyspie Sobieszewskiej to niekończąca się opowieść.

Wszytko wskazuje na to, że warta prawie 5 mln zł przebudowa mostu pontonowego w Sobieszewie nie zakończy się w terminie - do 30 czerwca. Powód? Wykonawca napotkał błędy projektowe. Na razie ZDiZ nie wskazuje terminu zakończenia robót przy przeprawie.



Czy spędzasz wolny czas na plażach Wyspy Sobieszewskiej?

Przypomnijmy, że wymiana przęseł mostu pontonowego w Sobieszewie zobacz na mapie Gdańska miała ruszyć w grudniu 2012 r. Niestety wietrzne weekendy pod koniec roku okazały się nieprzychylne wykonawcy - gdyńskiej firmie MTM, która musiała prace naprawcze warte 4,8 mln zł przenieść na 2013 r. Rozpoczęcie prac w nowym roku natomiast nie ułatwiała też długa zima.

Roboty przy przebudowie obiektu ruszyły dopiero w kwietniu tego roku. Most wyłączono z ruchu kołowego i pieszego na razie na dwa weekendy. Przeprawę przez Martwą Wisłę zapewniał wtedy niewielki prom, na który mogły wjeżdżać pojazdy o masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t. Cięższym pojazdom pozostawała dłuższa o 10 km podróż przez most zwodzony w Przegalinie.

Podczas dotychczasowych prac wymieniono dwa przęsła po zewnętrznych stronach obiektu. Cały most natomiast liczy w sumie osiem przęseł. 30 kwietnia miała ruszyć wymiana kolejnego - trzeciego - przęsła, ale z przyczyn technicznych prace odwołano.

Do dziś wykonawca nie pojawił się w Sobieszewie. Z niepokojem na inwestycję patrzą mieszkańcy, w tym osoby żyjące z turystki. - Jeśli sytuacja się przeciągnie to w trakcie wakacji nie dość, że będziemy mieli utrudniony przejazd, do naszych hoteli i campingów dotrze mniej turystów - mówi Bartosz Gast z Wyspy Sobieszewskiej.

Co o sprawie mówią władze Zarządu Dróg i Zieleni? - Wykonawca zgłosił nam, że mogą być trudności w spojeniu nowego przęsła z dotychczasową konstrukcją mostu. W związku z tym poleciliśmy mu jak najszybsze rozpoznanie tematu i poprosiliśmy o przekazanie nam informacji w tym zakresie. Niewykluczone, że z tego powodu harmonogram remontu się zmieni, ale na chwilę obecną z powodu tego, ze problem nie jest jeszcze zdiagnozowany, nie mam informacji czy tak się stanie i jeśli tak, to w jakim stopniu - wyjaśnia Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Zieleni.

Co ciekawe prace na przeprawie w Sobieszewie mają zakończyć się do 30 czerwca, czyli za półtora miesiąca. Do wymiany jest jeszcze sześć przęseł i pozostaje sześć weekendów, w których pracę można przeprowadzić. Stąd wymiana dalszych przęseł przed wspomnianym terminem jest już mało prawdopodobna.

Nieoficjalnie ustaliliśmy, że roboty przy przebudowie mają toczyć się, oprócz weekendów, także w dni powszednie. Niewykluczone, że prace mogą potrwać nawet do końca tego roku.

Miejsca

Opinie (111)

  • Od kiedy bar przy moście zamknięty to ...

    Już Bąsak nie jest to

    • 1 0

  • wyspa wyspą, a polecicie jakieś jezioro (3)

    w podobnej albo niewiele większej odległości od 3m. Im mniej ludzi tym lepiej. Morze jest przereklamowane ;)

    • 1 0

    • Jezioro po co jak w Gdańsku morze możliwości.

      • 0 0

    • nie ma...

      niestety.

      idź na Śluzę... albo na kanał...

      • 0 0

    • obok Auchana

      w Jasieniu jest Jezioro, przed powstaniem Auchana zawsze były tam tłumy na plaży, teraz tam ludzi nie ma, więc powinno ci się podobać.

      • 1 0

  • Jak się nie da postawić mostu , to może tunel ?

    Jak się maszyna spod Martwej Wisły rozpędzi , to i Sobieszewo przekopie.

    • 2 0

  • tacy inżynierowie jaka politechnika (1)

    za to ci "inżynierowie" pracują szybko i tanio - mam z nimi do czynienia na codzień.
    Poza tym wykonawca nie spiezył się zbytnio z wykryciem błędów bo to taki as w rękawie może się zawsze przydać żeby zwalić na kogoś winę za to że coś nie dają rady zrobić w terminie

    • 3 0

    • a czego oczekujesz? na polibudzie liczy się tylko wiedza książkowa

      jeżeli jakaś firma chce wejść ze swoim programem i utworzyć strumień z kształceniem praktycznym - jest zlewana. Jedynie na elektronice i energetyce "teoria" jest przydatna w praktyce. Każdy inny wydział (poza GiZ, ale to parodia inżyniera) ma teorię z dala od praktyki - za to powtarzaną po pięć razy na różnych przedmiotach. Czy nie można "zapchać" tych tysięcy godzin czymś, co naprawdę się przyda w pracy??

      • 0 0

  • Rację ma prof.Hartman-na uczelnie trafiają barany,a uczelnie opuszczają? (1)

    "tyż barany,z cenzusem"!Mój niegdysiejszy szef- Starszy mechanik (Białorusin totalnie upolszczony Mikołaj M.)w sytuacjach morsko- strasznych,a tych w starej flocie PLO nigdy nie brakowało, mawiał: "bywajet,szto żopa piesienki pajot". I chyba na to samo liczą współcześni absolwenci wszelakiej specjalności.Miałem w swojej wachcie,jako mechanik okrętowy wielu absolwentów gdyńskiej WSM-ki.Większość z Nich ,na moje stwierdzenie że ich osobista predyspozycja do wykonywanie tego zawodu nie wróży Im sukcesu,odpowiadali,iż dyplom WSM gwarantuje im stanowisko Pierwszego mech.PMH.

    • 6 1

    • ma rację zwolnić pasożyta Hartmana, barany nie będą

      miały gdzie chodzić

      • 0 0

  • Gdyby nie chemiczne wiatry z rafinerii mógłbym tam mieszkać. (3)

    Prawie zawsze wieje w kierunku wyspy od strony rafinerii...

    totalna porażka...

    dlatego też nie powinni budować fabryk od strony kaszub , stamtąd wieje wiatr do Gdańska, a pamiętajmy że obecnie Gdańśk jako miasto ma najczystsze powietrze w całym kraju...

    • 0 5

    • mieszkaj sobie wokól Szadółek

      cwaniaczku internetowy

      • 0 0

    • Nie z rafinerii a z oczyszczalni wschód jest przykry zapach. (1)

      Głupota nie jedno ma imię.

      • 0 0

      • zapach przykry jest z oczyszczalni

        natomiast rafineria też emituje różne substancje, które nie są do końca bezpieczne dla ludzi.

        • 0 0

  • a po co im most ? jak przecież prawie nikt tam nie mieszka ? a turyści to sobie mogę dookoła pojechać

    grunt że będzie ECS, muzeum wojny, teatr Szekspirowski, i na tym się skupmy, aby rodzinka i znajomi mogli mieć pracę w przyszłości...a most Sobieszewski ? sam niebawem zgnije i do morza popłynie, problem się sam rozwiąże, pozdrawiam mieszkańców wyspy

    • 4 0

  • Przywrócić do stanu

    poprzedniego, ten most to tradycja, gdzie podczas przeprawy ludzie wysiadają z autobusu i pokonują most piechotą, a tradycje należy szanować.

    • 5 0

  • 5 baniek za remont...

    Zamiast wlozyc to w budowe nowego. Jesli remont wystarczy na 3 lata, to wychodzi kilka zlotych za przejazd pojedynczego auta...

    • 0 0

  • Jaki pan, taki kram...

    i wszystko w tym(i innych)temacie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane