• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Błyskawica" jak nowa

JAGA
27 kwietnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Wczoraj okręt - muzeum ORP "Błyskawica" wrócił w nowej szacie na Skwer Kościuszki w Gdyni. Na dodatek z nową ekspozycją ilustrującą dzieje oręża polskiego w perspektywie minionego tysiąclecia.

W marcu i kwietniu nie można było zwiedzać "Błyskawicy". W tym czasie okręt przeszedł remont w Stoczni Marynarki Wojennej. Dzisiaj wróci na swoje miejsce. Dla zwiedzających najbardziej widocznym efektem tych prac jest nowy kamuflaż okrętu - teraz będzie wyglądał tak, jak na przełomie lat 1941-1942.

- To jest kamuflaż, który "Błyskawica" nosiła w czasie miesięcy zimowych czyli od listopada 1941 do wiosny 1942, w czasie kiedy operowała na Morzu Północnym - mówi kmdr ppor dr Sławomir Kudela, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej.

Bywalcy skweru Kościuszki zauważą, że okręt po 4 latach zmienił barwy na jaśniejsze, a kształty na bardziej ostre, które w czasie wojny miały go "schować" między falami Morza Północnego.

W swojej historii bojowej okręt 6 razy zmieniał kamuflaż. Od 1976 r., czyli odkąd "Błyskawica" stała się muzeum, przemalowano ją teraz trzeci raz. Wierne odtworzenie po latach barw ochronnych nie było łatwe choćby z tego względu, że dokumentacja techniczna na ten temat nie jest zbyt bogata. Na dodatek by być wiernym historii trzeba było ustalić dokładny odcień barw, a jak wiadomo w czasie wojny niemożliwe jeszcze było zrobienie choćby kolorowych zdjęć. Pomogły kontakty ze stocznią w Cowes w Wielkiej Brytanii, gdzie okręt został zbudowany w latach 1935 - 1937. Bardzo pomocna była też dokumentacja Muzeum Marynarki Wojennej.

Dla zwiedzających przygotowano też nową ekspozycję: dzieje oręża na morzu w perspektywie 1000 lat. Można będzie zobaczyć jak oręż morski wyglądał za czasów Mieszka I, Jagiellonów, ale również w czasie powstań narodowych. Pokazane zostaną największe bitwy średniowiecza oraz dzieje oręża w wieku XX, aż po współczesność.

Przez 3 lata pasjonaci i turyści ze względu na budowę Muzeum Marynarki Wojennej i Miasta Gdyni nie mogli oglądać ekspozycji plenerowej. Mimo trwającej jeszcze budowy, jednak przy zachowaniu wszelkich względów bezpieczeństwa, od 10 maja znów można będzie oglądać na świeżym powietrzu militaria. Przygotowywana jest broń i uzbrojenie morskie.

"Błyskawica" oprócz tego, że jest okrętem-muzeum, w którym można oglądać ciekawe wystawy, pełni też funkcję reprezentacyjną dowództwa Marynarki Wojennej. Właśnie tu przyjmowani są najważniejsi goście MW. Również tu co roku odbywa się promocja absolwentów Akademii Marynarki Wojennej. Promowane są też książki marynistyczne, co zwyczajowo nazwano wodowaniem książki.

W Cowes do dzisiaj żyje pamięć o "Błyskawicy". Załoga tego okrętu obroniła to miasto w czasie II wojny światowej przed nalotem niemieckim. 3 maja jednej z ulic Cowes zostanie nadane imię jednego z dowódców tego okrętu - kmdr. Wojciecha Franckiego.
Głos WybrzeżaJAGA

Miejsca

Opinie (58)

  • artur nie przesadzaj
    "Błyskawica" to kawał naszej historii
    "warszawa" to symbol okupacji i "ruskiej łachy"
    od początku była przestarzała i co chwila trzeba ją było holować
    jest przeciez muzeum morskie a tam eksponatów mają oporowo
    mierzyć siły na zamiary
    sądzę, że takie muzeum z samych opłat za wejście sie nie utrzyma

    • 0 0

  • Gallux

    Zgadzam się z Tobą, że szkoda że "Burza" poszła na żyletki :(( bo to tez był piękny okręt i też zasłużony, a na dodatek starszy do "Błyskawicy", i bliźniak "Wichra" który zatopili Niemcy we wrześniu 1939 r. Oba te okręty to kawał historii i niewiele krajów ma takie muzealne okręty, więc gdyby były dwa to byłoby się czym pochwalić......
    Co do uzbrojenia "Błyskawicy" to nie ma się co spierać bo wielokrotnie podczas wojny ją przezbrajano. Z tego co pamiętam najdłużej była wyposażona w brytyjskie armaty 102 mm, ale teraz chyba ma uzbrojenie radzieckiego standardu, bo po powrocie do kraju, była przezbrojona i dostosowana do uzbrojenia jakim dysponowało ówczesne Ludowe Wojsko Polskie (czyli radzieckie).

    • 0 0

  • galluxy i skorki błyskawica była wiele razy przezbrajana ale nigdy nie miała 7 razy 102 a obecnie ma 8 razy 100 (radzieckie) i mieszankę 40 Bofors i 37 radzieckie której nigdy nie miała w służbie, poza tym jak się mówi o wejsciu do służby, to w tym okresie było 7 razy 120 (wieża A tylko jedno działo) - dobrze jest się mądrzyć jak się wie o co chodzi

    • 0 0

  • skoreczku kochany w listopadzie 36 to dopiero cięli blachę na błyskawicę

    • 0 0

  • a bylo w stoczni Wight na wyspie Cowes, a wieza A miala tylko 1 dzialo, gdyz byla to w razie ciezkich warunkow pogodowych najbardziej zalewana wieza

    • 0 0

  • A jakoś nikt nie pamięta "Burzy", która stała i poszła na żylety, a "Batory" jako hotel! z knajpą i tanc-budą.
    To były czasy.
    A może reaktywować "Szleswiga-Holsztajna" i napis na burcie "PRZEPRASZAMY"

    • 0 0

  • Bolo

    Ale masz pomysły :(

    • 0 0

  • Eh, Moby!

    Jedni mają jeszcze lepsze...

    • 0 0

  • berdzo cie ciese ze oklet blyskawica porwucil na nabzeze .bedac ostatnio myslałem rze polska spżedała go za granice ale jórz sie ospokoiłem

    • 0 0

  • Bolo

    to by wyszło niedyplomatycznie...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane