- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (51 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (172 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Bobry na Kamiennym Potoku. Wojny nie będzie, ale obrona już tak
Od kilku lat mieszkańcom Kamiennego Potoku dają się we znaki... bobry. Powalają drzewa, także te przy osiedlu i drogach oraz blokują przepływ wody w potoku Swelina. Jeszcze niedawno władze Sopotu myślały o przeniesieniu zwierząt w inne miejsce, dziś jednak chcą o nie zadbać i stworzyć na terenie Stawu Mazowieckiego tzw. użytek ekologiczny. Zarazem jednak - już od poniedziałku - ruszy akcja zabezpieczenia części drzew przed gryzoniami.
- Trzy rodziny, osiem bobrów
- Urzędnicy chcieli przenieść gryzonie
- Rozebrano im tamę, to wybudowały nową
- Bobrza rodzina pod torami
- Nie możesz ich pokonać? Pokochaj je
- 30-kilogramowe gryzonie monogamiści
Trzy rodziny, osiem bobrów
W 2020 roku przeprowadzono inwentaryzację bobrów zamieszkujących rejon Kamiennego Potoku. Okazało się wówczas, że wzdłuż Sweliny bytują aż trzy bobrze rodziny - na które składało się wówczas łącznie osiem osobników tego sporego gryzonia.
Urzędnicy chcieli przenieść gryzonie
Bobry znajdują się pod częściową ochroną, niemniej w 2021 roku władze Sopotu zwróciły się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku oraz do dyrekcji Lasów Państwowych z wnioskiem o wskazanie miejsca, gdzie bobrze rodziny - nieco jednak rozrabiające w Sopocie - można by przenieść.
Okazało się jednak, że takiej możliwości nie ma.
Tymczasem bobry zaczęły dawać się we znaki nie tylko mieszkańcom - utworzyły żeremie na terenie filtra na potoku, co zaburzyło jego pracę.
Rozebrano im tamę, to wybudowały nową
Warto tu zaznaczyć, że bóbr europejski (Castor fiber) podlega częściowej ochronie gatunkowej. W związku z tym rozbiórka tam możliwa jest wyłącznie od 1 sierpnia do 30 listopada, a od 15 kwietnia do 31 lipca możliwe jest stopniowe obniżanie tam, aby nie odsłonić nor.
Bobrza tama w Sopocie, film z 2020 roku.
Bobrza rodzina pod torami
W międzyczasie jedna z bobrzych rodzin zaczęła też mieszkać w okolicy przepustu pod torami kolejowymi. Na szczęście - po kontrolach przeprowadzonych przez PKP - okazało się, że zwierzęta nie mogą w żaden sposób zagrozić konstrukcji samych torów oraz drożności przepustu.
Projekty dotyczące zabezpieczenia okolicznych drzew - głównie tych przy osiedlach i drogach - składano w ostatnich latach do Budżetu Obywatelskiego, sami mieszkańcy również prowizorycznie zabezpieczali już niektóre drzewa.
Nie możesz ich pokonać? Pokochaj je
Wygląda na to, że sopoccy urzędnicy na dobre pogodzili się z tym, że z bobrami nie wygrają, bo dziś nie mówią już o przenoszeniu gryzoni, a o... "bezpiecznym sąsiedztwie" ze zwierzętami.
- Aby stworzyć warunki do bezpiecznego współistnienia tych zwierząt z ludźmi, planowane jest ustanowienie użytku ekologicznego na terenie Stawu Mazowieckiego
W planach miasta jest również postawienie nad stawem tablic edukacyjnych z ciekawostkami na temat życia bobrów i informacjami o ich ochronie.
- Podjęto też decyzję o zabezpieczeniu przed bobrami drzew rosnących przy szlakach pieszych oraz stabilizujących groblę. Wokół drzew zostanie rozciągnięta siatka - dodaje Jachim.
Prace przy zabezpieczaniu drzew mają rozpocząć się w najbliższy poniedziałek.
30-kilogramowe gryzonie monogamiści
Wszystko, co musisz wiedzieć o bobrach
- Bóbr europejski jest największym ziemnowodnym gryzoniem występującym w naszym kraju. Dorosły bóbr osiąga długość do 100 cm, długość ogona do 37 cm, a ciężar jego ciała może wynieść do 30 kg. Jego spłaszczony ogon jest pokryty skórą. W wodzie ogon służy jako ster oraz dodatkowa siła napędowa. Innym jego zadaniem jest regulacja temperatury ciała.
- Bóbr jest roślinożercą, w jego diecie dominują rośliny z gatunków przybrzeżnych i wodnych. W okresie jesienno-wiosennym w pokarmie bobrów dominują: kora, pędy, miazga oraz liście drzew i krzewów.
- Bobry żyją w monogamii. Bobry rodzą średnio trójkę małych, które spędzają w rodzinnym gnieździe dwa lata. Dopiero wiosną trzeciego roku osobniki opuszczają gniazdo, aby założyć własne rodziny.
- Budowane przez bobry tamy składają się głównie z gałęzi, pni oraz krzewów z dodatkiem mułu i gliny. Budowane przez bobry tamy mają za zadanie podnoszenie poziomu wody w zbiornikach. Utrzymanie odpowiedniej głębokości wody zapewnia swobodne pływanie, nurkowanie, transport materiałów budulcowych i jedzenia oraz zasłonięcie wejścia do żeremi.
- Żeremia pełnią funkcję domu bobrów. Bobry budują je głównie z gałęzi i mułu, w trudno dostępnych miejscach. Żeremie może sięgać do 12 metrów średnicy i 3 m wysokości.
Opinie (127) ponad 20 zablokowanych
-
2024-02-22 16:45
jezeli zobacze ze ktos płoszy straszy bobra
zostanie spałowany rozstrzelany i nie wazne czy to bedzie bobas z grzechotka policja ABW czy ine stolec
- 1 0
-
2024-02-22 17:24
ludzie wzcie sciagnijcie te druty z drzew powaliło was
psychiatra potrzebny upesledzenie społeczne o co chodzi na srebrzysko jechac jak macie koszmary
- 1 0
-
2024-02-22 18:32
Nie od dzisiaj wiadomo, że bobry to szkodniki.
- 0 1
-
2024-02-22 19:23
Pamiętam jak na przełomie lat 95/00 lowilem tam jeszcze pstrągi to było przed spuszczeniem wody ze stawku
- 9 0
-
2024-02-23 01:58
Kornika drukarza to wszyscy bronili..
A jak mile zwierze bóbr zyje zgodnie z natura , to juz pseudo ekologom przeszkadza. To jak to jest z ta ekologia? Ja sie tylko pytam !!!
- 0 1
-
2024-02-23 11:16
tylko wilki
naturalnie i ekologicznie, dodatkowy bonus - zmniejszenie populacji dzików
- 0 1
-
2024-02-23 14:55
Wystarczy owinąć kilkoma warstwami siatki te najdorodniejsze buki, bo tych rzeczywiście szkoda. I sprawa rozwiązana. Olchy niech sobie zgryzają.
- 17 0
-
2024-02-23 15:14
Rozmiar głupoty wśród tych eko-pozytywnych, wypowiadających się w komentarzach, jest większy niż wszystkie plagi i kataklizmy toczące polskie lasy. Niestety na tą przypadłość niema i nie będzie lekarstwa. Rozczulajcie się dalej nad głupimi zwierzakami.
- 0 1
-
2024-02-23 18:39
Zlikwidować...
Zlikwidować bobry, zlikwidować dziki, wszystkie zwierzęta zlikwidować. To tylko źródło problemów. Ostatnio Pani sprzątaczka na naszym osiedlu chciała wyciąć sosnę bo szyszki spadają na chodnik a ona musi to zamiatać. Bareja by lepiej nie wymyślił! O tym, że deweloperzy włażą z ciężkim sprzętem do lasu, naruszając środowisko życia choćby dzików, budują osiedla bo przecież tak słodko mieszkać w lesie, najlepiej w Parku Narodowym, o tym już nikt nie myśli!!!! Pozbądźmy się wszystkiego z czym sobie nie radzimy. Ostatecznie bobra, dzika, kota czy psa można obejrzeć w zoo raz na miesiąc.
- 1 0
-
2024-02-24 12:32
Szok !
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.