- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (457 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (171 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Borawski wraca na stanowisko, ale nie sam? Lodzińska ma być nową wiceprezydent
Piotr Borawski wraca na stanowisko wiceprezydenta, ale nie sam, tylko z radną KO Emilią Lodzińską, która ma zastąpić wiceprezydenta Piotra Kryszewskiego. Taki ma być finał negocjacji prowadzonych w ostatnich dniach w gdańskim magistracie. Po ponad tygodniu prowadzenia zimnej wojny między członkami Platformy Obywatelskiej a prezydent Gdańska udało się wypracować kompromis. Ale decyzja nie jest jeszcze oficjalna.
Prezydent Aleksandra Dulkiewicz (należy do WdG, ale była kandydatką z list PO) nie zgodziła się na to, by oddać działaczom PO trzy fotele wiceprezydentów na maksymalnie cztery możliwe do obsadzenia. Ustawa nie pozwala, by wiceprezydentów było więcej niż czterech.
- Jestem zadowolona z dotychczasowego składu, zrobię wszystko, by go utrzymać - podkreślała w rozmowie z Trojmiasto.pl pod koniec kwietnia.
Borawski odszedł, bo miał dość "błyskotek i festynów"
W odpowiedzi na to dotychczasowy wiceprezydent i szef gdańskiej PO Piotr Borawski niespodziewanie złożył 6 maja wypowiedzenie, co miało być sporym zaskoczeniem dla prezydent Gdańska.
- Nasza wizja dalszej współpracy jest różna. Nie mamy porozumienia. Uważamy, jako Koalicja Obywatelska, że demokracja nie polega na festynach i błyskotkach czy przeciąganiu radnych z innych list, a na szacunku dla głosu wyborców, ich werdyktu i poparcia. Zasady albo się stosuje w czynach, albo się o nich jedynie mówi - argumentował.
Rozwód Koalicji Obywatelskiej z prezydent Gdańska? Na razie separacja
Od tamtej pory między działaczami PO a środowiskiem prezydent Gdańska prowadzona była zimna wojna. Ale też trwały negocjacje, jak rozwiązać tę patową sytuację. W ostatnich dniach odbyło się kilka spotkań w tej sprawie w magistracie. Ostatecznie miała podczas nich zapaść decyzja, że PO dostanie nie trzy, a dwa stanowiska wiceprezydentów. Informację o zawartym porozumieniu ws. stanowisk wiceprezydentów podało Radio Gdańsk.
Od osób biorących udział w tych negocjacjach usłyszeliśmy jednak, że decyzja w tej sprawie nie jest jeszcze ostateczna i oficjalna, a rozmowy między obiema stronami nadal trwają.
Ale nie na długo, bo teraz ma wrócić na stanowisko
Odejście Borawskiego z urzędu było ewidentnym "pokazem siły". Z pracą wiceprezydenta nie rozstał się jednak na długo, bo w trakcie negocjacji obie strony miały się ostatecznie dogadać.
W ramach tego ustalono, że Borawski wraca na stanowisko wiceprezydenta.
Prezydent musiała "poświęcić" Piotra Kryszewskiego
Ale nie wraca sam. Dotychczas w gronie czterech wiceprezydentów Gdańska tylko on był członkiem PO. Teraz będzie miał "wsparcie". Stanowisko wiceprezydenta razem z nim ma objąć radna PO Emilia Lodzińska [jej mąż - Krzysztof Lodziński - jest likwidatorem w Radiu Gdańsk - dop.red.].
By tak się stało, prezydent Gdańska musi poświęcić kogoś ze "swoich" wiceprezydentów. Wybór był między Moniką Chabior, odpowiedzialną za sprawy związane z edukacją, a Piotrem Kryszewskim, któremu podlegała polityka komunalna miasta.
Podczas negocjacji miała zapaść decyzja, że ze stanowiskiem będzie się musiał pożegnać Kryszewski, żeby ustąpić miejsca Lodzińskiej.
Jej nazwisko pojawiło się na giełdzie już w kwietniu, tuż po wyborach.
Będą nowi wiceprezydenci Gdańska? Ruszyła giełda nazwisk
Oficjalną decyzję mają ogłosić do końca tego tygodnia
Gdy we wtorek, 14 maja, pytaliśmy prezydent Gdańska, kiedy ogłosi skład swoich zastępców, odpowiedziała zdawkowo, że "w odpowiednim czasie".
Oficjalna decyzja ma zostać ogłoszona do końca tego tygodnia- prawdopodobnie w piątek. Nadal trwa jeszcze ustalanie szczegółów - m.in. nowy podział kompetencji między poszczególnymi wiceprezydentami, co także było warunkiem stawianym przez PO.
Jeśli ustalenia negocjacyjne się potwierdzą, wiceprezydentami Gdańska będą: Piotr Grzelak (WdG), Monika Chabior (bezpartyjna, ale sympatyzująca z WdG), Piotr Borawski (PO) i Emilia Lodzińska (PO).
Czytaj też:
Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni
Miejsca
Opinie (202) ponad 10 zablokowanych
-
2024-05-16 12:23
A już się cieszylam
ze ten niesympatyczny,zadufany i słaby wice odejdzie. A tu raz dumnie oznajmia,że odchodzi a później wraca.
Chyba walne sobie kielicha z rozpaczy- 5 1
-
2024-05-16 12:24
Gdybym byla Dulkiewicz, zamieniłabym Grzelaka Lodzińską... (1)
Tak dla testu... A nóż będzie lepsza od tego nieudacznika... A w ogóle, po co nam aż czterech wiceprezydentów???
- 7 0
-
2024-05-16 13:16
Dla testu ?
Dla testu p. Lodzińska ? Po co ? Pan Grzelak od kilku pracuje w urzędzie i stopniowo poznaje zagadnienia związane z planowaniem i architekturą. Nieprzygotowana zawodowo p. Lodzińska z dnia na dzień nie stanie się fachowcem, przede wszystkim nie ma wykształcenia w tym kierunku.
- 1 2
-
2024-05-16 13:22
Szlag mnie trafia (1)
Kryszewski jest mega merytoryczny - ta decyzja to nieporozumienie. Facet z doświadczeniem na dobrym miejscu. Prezydent właśnie strzela sobie w kolano. Szczerze, lokalna polityka co raz bardziej mnie brzydzi.
- 7 2
-
2024-05-16 20:38
Kryszewski
powinien zostać. A Borawski niech sobie idzie.
- 2 0
-
2024-05-16 13:59
Malowana lala
Prezydent Miasta Gdańska jest tylko figurantką jak prezydent RP Duda A. Kilkoma procentami mieszkańców wybrana - nie ma nic do powiedzenia
Bożo- 5 0
-
2024-05-16 16:01
Klementyna Robi-Lodzińska moją kandyadtką
- 3 0
-
2024-05-16 16:57
Srednio
Borawski to zgrana karta,,natomiast Lodzikowska może być kiedyś super prezydentka
- 1 1
-
2024-05-16 17:18
Borawski jesli coś robił to....
Ja tego nie zauważyłam. Niech spada złożył rezygnację, po co wraca? Niech Lodzińska zajmie jego miejsce. Zmieniać jedynego człowieka, który ma coś wspólnego z pełnioną funkcją? Ma wiedzę, na panienkę z jej brakiem i odpowiednim nazwiskiem?
- 2 0
-
2024-05-17 07:01
Ola
Nie dość, że straciła większość w radzie to jeszcze usłyszała jak jest postrzegana. Od swojego wiceprezydenta. Teraz wice wraca i już mu festyny nie przeszkadzają. Polityka. W tym czasie sprawy miasta leżą i potwierdzają to wszyscy pracujący w urzędzie. Acha a radio gdansk teraz jest niezależne? Jak mąż wice prezydent je likwiduje? Wiem, ludzie was wybrali i możecie robić co chcecie bo nikt wam przez 4 lata nie podskoczy. Ale przestańcie krytykować poprzedników skoro pietnowaliscie to przez 8 lat a w programach wyborczych kleiliście głupa, że wy tych błędów nie powtórzycie.
- 1 0
-
2024-05-17 08:36
Ciekawe czy zdążył zabrać swoje rzeczy?
- 1 0
-
2024-05-17 13:00
festyny
a to już nie przeszkadzają festyny i błyskotki ??
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.