• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Bóstwo lub potwór z bloga

Alina Wiśniewska
27 lutego 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Blog Joanny Senyszyn bije rekordy popularności zwłaszcza po kolejnych kontrowersyjnych postach dotyczących relacji państwo-kościół. Blog Joanny Senyszyn bije rekordy popularności zwłaszcza po kolejnych kontrowersyjnych postach dotyczących relacji państwo-kościół.
Blog Grzegorza Sielatyckiego stracił trochę na aktualności. Ostatni wpis pochodzi z 30 października 2006 roku. Blog Grzegorza Sielatyckiego stracił trochę na aktualności. Ostatni wpis pochodzi z 30 października 2006 roku.
Gdyńska posłanka SLD Joanna Senyszyn i były gdański radny Grzegorz Sielatycki piszą blogi. Tworzenie internetowych dzienników to także dla innych mieszkańców Trójmiasta nowy sposób, by zaistnieć.

- Za to co piszę ludzie kochają mnie albo nienawidzą, jestem bóstwo lub potwór - mówi Joanna Senyszyn, która od pół roku pisze internetowy blog. - Dostaję kilkadziesiąt listów tygodniowo. Większość miłych, ludzie się cieszą, że ktoś ma takie poglądy.

Burza po słowie

Niektóre stwierdzenia publikowane w blogu Senyszyn, np. dotyczące finansowania budowy Świątyni Opatrzności Bożej przez państwo, wywołały medialną burzę. W tym czasie na blog Joanny Senyszyn zanotowano 50 tys. wejść.

Przed wyborami samorządowymi, blog prowadził były radny LPR Grzegorz Sielatycki. Oto co pisał po udanej rejestracji listy wyborczej, na której znalazł się jako kandydat do sejmiku woj. Pomorskiego.

"Moja była klubowa i partyjna koleżanka Zofia Gosz sknociła sprawę. Na listach poparcia były liczne błędy formalne (brak kandydatów, brak nazwy komitetu). Teraz szuka winnych. Na darmo. Pani Zofio wystarczy spojrzeć w lustro. I mimo, że prywatnie to żal mi Pani Zofii, bo czeka ją cztery lata przerwy w rajcowaniu, to politycznie na myśl o całej sprawie pojawia mi się uśmiech."

Prowadzenie własnego bloga

Dola Iksusi

Jeden z jego wpisów, w którym jednego z kandydatów do sejmiku nazwał pederastą, wylądował aż w sądzie, który uznał, że Sielatycki nie musi przepraszać.

Po wyborach, w których były radny przegrał, wpisów brak. - Nie mam na to czasu - mówi Sielatycki - jestem zajęty swoimi sprawami. Studiuję.

Internetowe dzienniki piszą także zwykli mieszkańcy Trójmiasta. Zwykle nie podają prawdziwych imion i nazwisk, ale często na blogach można znaleźć ich zdjęcia.

Wśród nich jest 11-letnia uczennica z Gdańska - fanka kotów. Nastolatka - której blog został uznany za najlepszy w 2006 roku wśród nastolatków - pisze o szkole, rodzinie, koleżankach, babskich przemyśleniach i zakupach.

Męski punkt widzenia prezentuje trójmiejski bloger podpisujący się "Facet" - jego dziennik był nominowany do Blogu Roku 2006, tu zdjęcia brak. Cała galeria znajduje się za to w dzienniku Iksusi - nauczycielki języka angielskiego i świeżo upieczonej mamy, która opisuje dole i niedole swojego macierzyństwa.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (244) ponad 10 zablokowanych

  • Mieszkańcy Augustowa i w ogóle Podlasia (a może i minister środowiska) na podstawie dotychczasowych doświadczen oczekują, że jak zatrzyma się wariant prowadzący przez Dolinę Rospudy, to następny wariant ugrzęźnie w kolejnej kilkuletniej dyskusji.

    Antypolityk
    To ten minister naraził się ochroną wilka?

    • 0 0

  • A mnie się wydaje,

    że ta cała awantura o Rospudę jest tylko jedną z bardzo wielu awantur wszczynanych celowo i z premedytacją przez kaczki i kaczkopodobnych. Zauważcie, że żadna praktycznie sprawa nie jest załatwiana normalnie, bez krzyków i awantur, cyrk trwa od początków tej waaaadzy. Nie znam się na budownictwie dróg, nie znam tamtych terenów...ale skoro SAMI wpisalismy je do chronionych i ważnych ekologicznie, to coś to oznacza. Nie chce mi się wierzyć, że nie można tej obwodnicy poprowadzić w taki sposób, by Augustowianie byli zadowoleni, żabki przeżyły, a UE nie miała powodów czepiania się, skoro kasa na drogi ma być z funduszy unijnych.

    • 0 0

  • bolo
    w sopocie jest 23-go marca i mi to nie przeszkadza
    ale gwoli jakiejś uczciwości nazywanie ulicy np nowotki jest lekką przesadą
    niech mu niemcy u siebie zrobią nowotkosztrasse;-)

    • 0 0

  • Bolo

    Waryńskiego zostawili tylko dlatego , ze my na niej mieszkalismy .

    • 0 0

  • nie ekolog

    "W; )Kolej likwiduje się od lat, od lat też buduje się Via Baltica, ale TY zauważyłeś problem, kiedy mowa jest o Rospudzie i PiS".

    Moje zdanie sie nie zmienia i pamietam moj spor z baja i innymi na tym forum nt. drogi szybkiego ruchu obok Parku "Regana" i musze Ci powiedziec mam też swoje porażki, ale i sukcesy, choc daleko mi do Macka M.w tym względzie.

    • 0 0

  • Gallux

    Waryński ma tyle wspólnego z komuną co Faraon z socjalizmem.
    Ale przecież trzeba igrzysk, stosów...i "taniego" państwa

    • 0 0

  • bolo
    mnie takie jak baje uczyły mnie w szkole o waryńskim i nie musisz mi tu robić zebrania agitacyjnego:-)

    • 0 0

  • Tam są wszędzie naokoło żabki.

    Powtarzam, że tą obwodnicę "buduje się" od połowy lat 90. Rzekoma "wina" kaczek polega na tym, że zamiast gadać postanowili budować, bo zakończyła się w 2006 roku jakaś paroletnia dyskusja. Od kilkunastu lat wszystko grzęźnie w patowych dyskusjach.

    • 0 0

  • Tiry powinny pójść na tory.

    • 0 0

  • Tiry na tory.

    Tory na tiry .
    Tirowki do domu , a Kaczki do Rospudy .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane