- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (570 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (29 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (241 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (359 opinii)
Brak lądowisk dla pogotowia
3 lipca 2003 (artykuł sprzed 21 lat)
W pomorskiem brakuje lądowisk dla samolotów i śmigłowców lotniczego pogotowia ratunkowego. Najgorzej jest w Gdyni gdzie śmigłowce sanitarne zdążające do Szpitala Miejskiego zmuszone są lądować na biegnących w pobliżu portowych torach kolejowych. W Gdańsku śmigłowiec transportujący chorych do Szpitala Wojewódzkiego "siada" na trawnikach przy ul. Hucisko. Pomocy pacjentom udziela też już mniej samolotów i śmigłowców niż jeszcze kilka lat temu.
Jeszcze do niedawna Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Gdańsku-Rębiechowie dysponowało samolotami "Turbolet" i "Morava" i dwoma śmigłowcami. Po reorganizacji (obecnie Gdańsk jest tylko oddziałem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie, finansowanego przez budżet państwa) w Rębiechowie stacjonuje tylko jeden śmigłowiec i jeden samolot "Mewa" - ten ostatni zresztą zepsuty. Najbliższe śmigłowce stacjonują w Bydgoszczy i w Olsztynie. Pracownicy pogotowia lotniczego w Gdańsku nie chcą się na ten temat oficjalnie wypowiadać.
- Czasami lecimy do zdarzenia natychmiast, czasami pacjent musi poczekać - podobnie jak na karetkę - usłyszeliśmy od jednego z pracowników lotniczego pogotowia ratunkowego w Gdańsku.
Robert Gałązkowski, rzecznik prasowy LPR w Warszawie zapewnił "Głos", że już od przyszłego tygodnia zepsuta "Mewa" będzie latać.
- Są środki na jej naprawę, trwa już przegląd samolotu - powiedział Robert Gałązkowski.
Niezależnie od wystarczającej czy nie ilości samolotów sanitarnych i tak nie bardzo mają one gdzie lądować. Teoretycznie lądowiska sanitarne powinny znajdować się przy każdym szpitalnym oddziale ratunkowym (na razie w Pomorskiem jest ich 5, docelowo będzie 15). W praktyce jest inaczej.
- Lądowiska mają: Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku, szpitale w Kartuzach, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim , Chojnicach - poinformował Andrzej Galubiński, lekarz wojewódzki. - Najgorzej jest w Gdyni - chociaż w Szpitalu Miejskim przewidziano oddział ratunkowy śmigłowce sanitarne muszą tam lądować na pobliskich torach kolejowych, bo nie mają gdzie. Lądowisko w szpitalu w Gdyni Redłowie gdzie nie przewidziano oddziału ratunkowego zostało wykorzystane pod budowę jednego ze szpitalnych pawilonów.
- W Gdańsku też możemy lądować tylko przy szpitalach na Zaspie, Marynarki Wojennej i na lądowisku przy Woj. Szpitalu Zakaźnym, które służy również AMG - usłyszeliśmy od pracowników LPR Gdańsk-Rębiechowo. - W starszych szpitalach, takich jak gdański Szpital Wojewódzki, budując je nie przewidywano, że może być pomoc z powietrza - tam "siadamy" na trawnikach na Hucisku, na skrzyżowaniu ulic. W nowszych szpitalach, jak w Wejherowie czy Kościerzynie, takie możliwości już są. A w terenie bywa różnie - czasami szukamy miejsca na łące, na boiskach, stadionach. Śmigłowiec ląduje "z pionu", nie potrzebuje dużo miejsca.
Jeszcze do niedawna Lotnicze Pogotowie Ratunkowe w Gdańsku-Rębiechowie dysponowało samolotami "Turbolet" i "Morava" i dwoma śmigłowcami. Po reorganizacji (obecnie Gdańsk jest tylko oddziałem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w Warszawie, finansowanego przez budżet państwa) w Rębiechowie stacjonuje tylko jeden śmigłowiec i jeden samolot "Mewa" - ten ostatni zresztą zepsuty. Najbliższe śmigłowce stacjonują w Bydgoszczy i w Olsztynie. Pracownicy pogotowia lotniczego w Gdańsku nie chcą się na ten temat oficjalnie wypowiadać.
- Czasami lecimy do zdarzenia natychmiast, czasami pacjent musi poczekać - podobnie jak na karetkę - usłyszeliśmy od jednego z pracowników lotniczego pogotowia ratunkowego w Gdańsku.
Robert Gałązkowski, rzecznik prasowy LPR w Warszawie zapewnił "Głos", że już od przyszłego tygodnia zepsuta "Mewa" będzie latać.
- Są środki na jej naprawę, trwa już przegląd samolotu - powiedział Robert Gałązkowski.
Niezależnie od wystarczającej czy nie ilości samolotów sanitarnych i tak nie bardzo mają one gdzie lądować. Teoretycznie lądowiska sanitarne powinny znajdować się przy każdym szpitalnym oddziale ratunkowym (na razie w Pomorskiem jest ich 5, docelowo będzie 15). W praktyce jest inaczej.
- Lądowiska mają: Szpital Marynarki Wojennej w Gdańsku, szpitale w Kartuzach, Kościerzynie, Starogardzie Gdańskim , Chojnicach - poinformował Andrzej Galubiński, lekarz wojewódzki. - Najgorzej jest w Gdyni - chociaż w Szpitalu Miejskim przewidziano oddział ratunkowy śmigłowce sanitarne muszą tam lądować na pobliskich torach kolejowych, bo nie mają gdzie. Lądowisko w szpitalu w Gdyni Redłowie gdzie nie przewidziano oddziału ratunkowego zostało wykorzystane pod budowę jednego ze szpitalnych pawilonów.
- W Gdańsku też możemy lądować tylko przy szpitalach na Zaspie, Marynarki Wojennej i na lądowisku przy Woj. Szpitalu Zakaźnym, które służy również AMG - usłyszeliśmy od pracowników LPR Gdańsk-Rębiechowo. - W starszych szpitalach, takich jak gdański Szpital Wojewódzki, budując je nie przewidywano, że może być pomoc z powietrza - tam "siadamy" na trawnikach na Hucisku, na skrzyżowaniu ulic. W nowszych szpitalach, jak w Wejherowie czy Kościerzynie, takie możliwości już są. A w terenie bywa różnie - czasami szukamy miejsca na łące, na boiskach, stadionach. Śmigłowiec ląduje "z pionu", nie potrzebuje dużo miejsca.
Opinie (18)
-
2003-07-03 19:21
ale muglby londować tam samolot...
jesli go naprawia- 0 0
-
2003-07-03 20:39
no to w czym problem
wszystkich chorych przewozonych powietrznie kierowac do szpitala na Zaspe. No problem.
- 0 0
-
2003-07-04 08:27
No właśnie!
To jest pomysł!
- 0 0
-
2003-07-04 18:21
a w innych normalnych krajach to helikopter ląduje na ....dachu szpitala i co wy na to ??/?
prawda jakie to proste!!- 0 0
-
2003-07-04 22:19
A w nienormalnych
ląduje się na torach ... SKM
- 0 0
-
2003-07-05 15:09
debile jestescie
- 0 0
-
2003-07-05 15:10
o sorry nie w tym okienku mi sie wpisalo
- 0 0
-
2003-07-07 08:35
nie ma sprawy, stary
nie przejmuj się tym
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.