- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (69 opinii)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (52 opinie)
- 4 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 6 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
Bronisław Komorowski prezydentem. Ponad 1 mln głosów więcej, niż Kaczyński
Oficjalne wyniki wyborów: Bronisław Komorowski prezydentem. Zdobył ponad milion głosów więcej od Jarosława Kaczyńskiego.
5 lipca, o godz. 17, PKW podała ostateczne wyniki wyborów prezydenckich. Wygrał je Bronisław Komorowski, uzyskując 8 933 887 głosów, czyli 53,01 proc. wszystkich oddanych. Na Jarosława Kaczyńskiego oddano 7 919 134 głosów, czyli 46,99 proc. wszystkich.
Aktualizacja godz. 2.10 Tym razem PKW podaje wyniki, jakie napłynęły z 95 proc. obwodowych komisji wyborczych.
Jarosław Kaczyński - 7 510 735, czyli proc. 47,37 proc.
Bronisław Komorowski - 8 343 768 czyli 52,63 proc.
Frekwencja 55,24 proc.
Oficjalne wyniki wyborów zostaną podane między godz. 14 a godz. 16 w poniedziałek.
Aktualizacja godz. 1.10 Kolejna konferencja PKW, na której podano wyniki po przeliczeniu głosów z 80 proc. komisji wyborczych.
Bronisław Komorowski - 6 652 339 głosów, czyli 51,32 proc.
Jarosław Kaczyński - 6 311 208 głosów, czyli 48,68 proc.
Frekwencja 54,82 proc
Aktualizacja godz. 00.20 Zmiana na fotelu lidera do Pałacu Prezydenckiego. Po podliczeniu głosów z 51,5 proc. komisji wyborczych prowadzi Jarosław Kaczyński, który dostał 3 981 310 głosów, czyli 50,41 proc.. Bronisław Komorowskich zebrał 3 916 709 głosów, czyli 49,59 proc..
Aktualizacja godz. 23.13 Oficjalne dane Państwowej Komisji Wyborczej po policzeniu głosów z 20 proc. komisji. Bronisław Komorowski zdobył 50,61 proc. głosów, Jarosław Kaczyński 49,39 proc. Wśród policzonych głosów 1 616 775 oddano na marszałka Sejmu, a 1 577 612 na prezesa PiS.
Według sondażu wykonanego przez TNS OBOP dla TVP Bronisław Komorowski zdobył 53,1 proc. głosów, a Jarosław Kaczyński zgromadził 46,9 proc. poparcia.
Według sondażu SMG KRC opublikowanego w telewzji TVN o godz. 20 przewaga kandydata PO była jeszcze mniejsza. Komorowski miał zdobyć 51,09 proc. głosów, a Kaczyński 48,91 proc. Po aktualizacji przewaga Komorowskiego nieco wzrosła - 52,8 proc. do 47,2 proc.
W sondażu Homo Homini dla telewizji Polsat Komorowski uzyskał 51,1 proc., a Kaczyński 48,9 proc.
Frekwencja: badacze prognozują, że do urn poszło od 52,4 do 56,2 proc. uprawnionych.
To jednak tylko sondaże. Państwowa Komisja Wyborcza poda oficjalne wyniki cząstkowe jeszcze dziś po godz. 23. W poniedziałek po południu będą już policzone wszystkie głosy.
- Wygrała nasza demokracja, ale z największą butelką szampana trzeba będzie poczekać do jutra. Polacy ogromnie się zaangażowali w wybory, chcę im za to podziękować. Polska demokracja może z dumą powiedzieć: wygrałam! Gratuluję znakomitego wyniku mojemu rywalowi. Polska jest wspólna, zasługuje na to, by zgoda budowała, bo Polska jest najważniejsza - skomentował wyniki Bronisław Komorowski.
Jarosław Kaczyński także był zadowolony, choć po ogłoszeniu wyników w jego sztabie panowało przygnębienie. - Gratuluję zwycięzcy, ale przede wszystkim chcę podziękować wszystkim, którzy głosowali, a zwłaszcza tym, którzy nas poparli. Jest ich tak dużo, że możemy powiedzieć: Polska się zmieniła. Musimy jednak nadal ją zmieniać, zwyciężyć w wyborach parlamentarnych. Pamiętajmy o słowach Józefa Piłsudskiego: "zwyciężyć i spocząć na laurach to klęska, być zwyciężonym, a nie ulec, to zwycięstwo" - mówił Kaczyński.
Przez cały dzień docierały do nas przecieki z pracowni badawczych. Wynikało z nich, że obaj kandydaci otrzymywali niemal identyczną ilość głosów. To tylko mobilizowało sztaby wyborcze, ich przedstawiciele wysyłali SMS-y z apalem o głosowanie.
I nie zawiedli się. Do urn poszła absolutnie rekordowa ilość wczasowiczów. Jeszcze nigdy mieszkańcy Trójmiasta nie pobrali - jak teraz - ponad 20 tys. zaświadczeń, pozwalających głosować poza miejscem zamieszkania. Tłumnie w wyborach wzięli udział również uczestnicy gdyńskiego festiwalu Open'er. W nadmorskich kurortach przed lokalami były długie kolejki.
Nie ma jeszcze oficjalnych danych o frekwencji, ale wszystkie liczby podawane w ciągu dnia, były zdecydowanie wyższe niż w pierwszej turze wyborów. Do godz. 17 w całej Polsce głosowało 42,1 proc. uprawnionych. W Sopocie 56,61 proc., w Gdyni 50,54 proc., w Gdańsku 45,15 proc.
Przed 15 laty w prezydenckich wyborach w Polsce również do końca nie wiadomo było kto wygra. Ostatecznie w 1995 roku Aleksander Kwaśniewski pokonał Lecha Wałęsę, zdobywając 51,72 proc. głosów. Kandydat Solidarności uzyskał 48,28 proc. poparcia.
Opinie (902) ponad 100 zablokowanych
-
2010-07-05 00:54
5 lat sekcji zwłok ?
- 3 8
-
2010-07-05 00:56
ciekawe jaką minę bedzei miał Bronek ,gdy przegra....jeden szampan nie wystarczy ,zeby zapomniec o porażce...
- 6 8
-
2010-07-05 00:58
wypijmy za błędy , za bledy Bronk a i Donka....
- 8 8
-
2010-07-05 01:07
POLECIELI I SPADLI
- 10 2
-
2010-07-05 01:08
Wstyd Gdańsk - smród u was,zabrać miejsce rozgrywek w ME a dać je Krakowowi.
- 4 10
-
2010-07-05 01:12
bronek - 51,3%, krasnal - 48,7% (2)
dziękuje dobranoc
- 14 10
-
2010-07-05 01:13
jarek jarek przyjaciół ma wielu każdy chce leżec na wawelu
- 7 7
-
2010-07-05 04:59
teraz zaplac
bo ja nie mam zamiaru palcic za wasz kryzys i dlugi.
- 2 0
-
2010-07-05 01:23
doopa,jednak komoruski dobranoc (3)
- 6 7
-
2010-07-05 01:36
(1)
oczywiście, że tak.. jak widać większosć polaków używa mózgu
- 3 5
-
2010-07-05 05:00
moze i uzywa bo wielu co uzywa nie glosowalo :)
ale komorowski to napewno nie uzywa. widzialem ze wszytsko za niego mowil dzis donek. a ten komorowski jak imbecyl powtarzal co tylko zapamietane hasla.
- 0 0
-
2010-07-05 09:16
a co wierzyłes w bajeczki?
- 1 0
-
2010-07-05 01:35
hurrraaaaaaaa (1)
to bylo oczywiste że wygra Bronek!!!
- 6 5
-
2010-07-05 05:02
populisci sa popularni
jak widac. ciekawe jak teraz spelni te wszystkie obietnice zeby kraj nie zbankrutowal ;) ha ha bede sie z was smial idioci jak na jesien zabraknie w kasie pieniedzy. ha ha ha
- 1 2
-
2010-07-05 01:36
ah ten ... ' jarek jarek...' (1)
brawo jarek cala godzine byles prezydentem i odrazu mohery na trojmiasto.pl podkrecily rozruszniki..haha wsumie to nie bo one nie umieja no to dzieci moherow albo taka nowa generacja xP
- 9 2
-
2010-07-05 01:40
choc troche mi go zal bo jak wspomnial o bracie to widac bylo lzy ale to mu prezydenta nie zalatwi
- 2 0
-
2010-07-05 01:46
No to POlacy teraz szykować się do emigracji!!!! (4)
Teraz zobaczycie coście narobili dając "kolesiom" 100% władzy.
- 7 11
-
2010-07-05 01:47
(2)
prezydent i tak ma niewiele do gadania..
- 5 1
-
2010-07-05 07:56
... (1)
ma wiecej iz myslisz. konczycie studia za lapowki i myslicie ze wszystko wiecie. problemem nie jest bronek, ale to ze jest on marionetka tuska.
- 0 1
-
2010-07-05 09:18
że ty tak konczyłeś to nie znaczy, że inni tak samo
- 0 0
-
2010-07-05 01:52
wole zeby Polske reprezentował Bronek niż karzeł-populista i kryptogej
- 5 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.