- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (267 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Bruno Schulz w Pałacu Opatów
W skład "Republiki marzeń" wchodzi 6 części, m.in. "Miasto" - to motyw podstawowy dla twórczości Schulza. Jego prototypem staje się rodzinny Drohobycz. Z kolei większość prac z cyklu "Wiosna", stanowią szkice przygotowawcze do ilustracji opowiadania "Wiosna". "Xięga bałwochwalcza" uwidacznia erotyczną fascynację autora wszechobecną kobiecością. A na deser - wspomniane już malowidła ścienne. Latem 1941 roku do Drohobycza wkroczyli Niemcy i jesienią tegoż roku przesiedlili wszystkich Żydów na teren getta. Tam też trafił Schulz z rodziną. Jego talenty plastyczne wykorzystał funkcjonariusz gestapo Landau, który zlecił Schulzowi ozdabianie rysunkami ścian miejscowego kasyna gestapo i pokojów własnych dzieci.
Swoistą pamiątkę po Schulzu stanowi mała drewniana szkatułka z wizerunkiem Amazonki na wieczku, wykonanym na podstawie rysunku artysty. Tajemnicza Amazonka to pierwsza żona Feliksa Landaua. - Jeden z ostatnich spadkobierców Schulza, Marek Podstolski, od wielu lat próbował nawiązać kontakt z synem Feliksa Landaua - opowiada Łukasz Kossowski, kurator Działu Sztuki w Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie. Ten jednak odmawiał. Podczas spotkania, które odbyło się pół roku temu w Wiedniu, ofiarował szkatułkę Markowi Podstolskiemu. Po zakończeniu wystawy trafi ona do Muzeum Literatury w Warszawie.
Dopełnieniem ekspozycji będą cytaty z utworów literackich Schulza oraz czarno - białe zdjęcia, będące własnością W. Budzyńskiego, przedstawiające dzisiejszy Drohobycz.
Organizatorami wystawy są: Agencja Kontakt - Grzegorz Furgo, Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie, Muzeum w Drohobyczu na Ukrainie oraz Muzeum Narodowe w Gdańsku Oddział Sztuki Współczesnej.
Zobacz także
Opinie (16)
-
2003-03-18 07:53
a na deser malowidła ścienne
tyle ze tynk zgrzyta w zębach- 0 0
-
2003-03-18 09:25
nie moglam sie juz doczekac tej wystawy w gdansku....
mamo do freskow nie podchodz zbyt blisko,
nie ostrz sobie na nie zebow...
bo posadza cie o prace dla izraela ;P- 0 0
-
2003-03-18 09:59
mamo :) wapń możesz uzupełniać w inny sposób.
Inaczej grozi ci klepsydra bez sanatorium- 0 0
-
2003-03-18 09:59
złośliwie przyniosę im w kieszeni kornika
na tą szkatułkę- 0 0
-
2003-03-18 11:09
ten miś to jest kornik jeden dopiero...:))
ten bruno to on czarno jakoś widział to wszystko:((
nie mam potrzeby oglądania nędzy i dramatu artysty
pianista sie kłania- 0 0
-
2003-03-18 11:14
słusznie galluks-unikaj kultury, może ci zaszkodzić
- 0 0
-
2003-03-18 11:15
jassssne
zwłaszcza jeżeli to perska mać kultura
rzekłbym azjatycka hehehehehe- 0 0
-
2003-03-18 11:37
gdy rozum śpi budzą się galluxy :)
- 0 0
-
2003-03-18 11:42
ja bym to ujął inaczej
gdy misie rozumki śpią - galluxy trwają:)- 0 0
-
2003-03-18 11:45
MH1
a ty o swoich marzeniach sennych? ;P- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.