- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (63 opinie)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (383 opinie)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (343 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
Brytyjczycy chcą nietypowo upamiętnić ORP "Błyskawicę"
Nowy prom łączący dwie części miasta Cowes w Wielkiej Brytanii ma szansę dostać imię na cześć polskiego ORP "Błyskawica". Legendarny polski niszczyciel został zbudowany w tamtejszej stoczni, a w trakcie II wojny światowej pomógł bronić miasta przed nalotem Luftwaffe.
W internecie pojawiła się przygotowana przez jedną z mieszkanek (Brytyjkę, a nie Polkę) petycja, by promowi nadać nazwę upamiętniającą okręt ORP "Błyskawica", który w historii miasta zapisał się złotymi zgłoskami.
Polski niszczyciel został zbudowany w tamtejszej stoczni J. Samuel White w połowie lat 30. XX wieku. Później przechodził w stoczni kilkakrotnie remont. Lokalną sławę zyskał w nocy z 4 na 5 maja 1942 roku, gdy - w trakcie remontu w stoczni - odpierał ogniem dział nalot Luftwaffe na miasto.
Historycy przypominają, że "Błyskawica" prowadziła tak intensywny ostrzał, że konieczne było dowiezienie amunicji z Portsmouth. Marynarze uczestniczyli też w gaszeniu pożarów w mieście i pomagali lekarzom.
Czytaj też: ORP Błyskawica w grze World of Warships
Rocznica tego zdarzenia jest już upamiętniona. W 2004 roku jeden z placów otrzymał nazwę Francki Place, na cześć ówczesnego dowódcy okrętu, kmdr. por. Wojciecha Franckiego. W mieście działa również Towarzystwo Przyjaciół ORP "Błyskawica". Nadanie nazwy promowi 75 lat od obrony miasta ma być okazją do kolejnego podkreślenia zasług polskiego niszczyciela dla lokalnej społeczności.
Oprócz "Błyskawicy", w stoczni w Cowes został zbudowany także bliźniaczy ORP "Grom". Obydwa były w latach 30. XX wieku jednymi z największych i najsilniej uzbrojonych jednostek tej klasy na świecie, a ich budowa była dla zakładu największym zamówieniem w tamtych latach.
ORP Błyskawica jest jednym z najpiękniejszych okrętów w swojej klasie. Ten polski niszczyciel zbudowano w latach 1935-36 w Wielkiej Brytanii (wyporność 2145/3380 t, prędkość 39 węzłów, siedem dział 120 mm).
W 1937 r. pierwszy raz wpłynęła do Gdyni i do rozpoczęcia wojny była w służbie Polskiej Marynarki Wojennej. 30 VIII 1939 okręt skierowano do Wielkiej Brytanii. Wraz z bliźniaczym "Gromem", Błyskawica była dumą Małej Floty.
Jej załoga walczyła dzielnie na morzu Północnym i Śródziemnym, na Atlantyku, Kanale La Manche i w Zatoce Biskajskiej. Okręt podczas wojny zniszczył dwa niszczyciele i dwa eskortowce, uszkodził trzy okręty podwodne, zestrzelił trzy samoloty nieprzyjacielskie. Od 1976 roku okręt funkcjonuje jako muzeum, jedno z nielicznych tego typu na świecie, obok Aurory, Wazy czy Victory.
Za zasługi bojowe jako jedyny okręt Marynarki Wojennej RP został udekorowany Orderem Virtuti Militari.
Salwy z Błyskawicy na cześć gości z Japonii. Film z 2013 roku
Miejsca
Opinie (111) 10 zablokowanych
-
2017-04-23 09:05
Cieszy, ale... (2)
Cieszy to ,ale zarazem daję dawkę potężnej refleksji, pomijam fakt, na przykładzie okrętu Błyskawicy, że kupiliśmy go za potężną kasę od Brytyjczyków, a okręt właściwie nie oddał ani jednego strzału bezpośredniego w obronie Polskich wybrzeży, bronił z polską załogą (100% nie jestem pewien czy z polską) zachodnich wybrzeży, konwojów i jeszcze płaciliśmy po wojnie podobno ogólnie Brytyjczykom za paliwo, używanie lotnisk ,sprzętu i najsmutniejsze, że teraz dopiero społeczeństwo zachodniej europy dowiaduje się o bohaterskiej walce Polskich żołnierzy na wszelkich frontach Europy. Właściwie najbardziej przegranym krajem w II WŚ to nie byli Żydzi, tylko właśnie my Polacy, niby byliśmy w obozie państw wygranych jednak ponieśliśmy największe straty obszarowe, ludzi, największe zniszczenia infrastruktury, do tego zostaliśmy sami do odbudowania zniszczeń powojennych, oddani na pożarcie Rosjanom. A chichotem historii można nazwać, że jakiś Niemiec z UE mówi, narzuca Nam teraz jak mamy żyć, jesteśmy traktowani w UE jak państwo drugiej kategorii, Żydzi zwracają sie do Nas o emerytury, a obozy koncentracyjne nazywa się polskimi. Ale poza tym cieszę się, że chociaż teraz przy obecnych rządach rośnie świadomość pozytywna o Polakach i zaczynają Nas Polaków doceniać.
- 12 1
-
2017-04-23 16:55
Obozy w Polsce czyli polskie proste.A Zydzi to nie kraj tylko narod.
- 0 2
-
2017-04-24 16:33
Polacy nie potrafia umiejetnie wykorzystac sukcesow.
Jakie to zwyciestwo odnieslismy po zwyciestwie pod Grunwaldem? Wlasciwie zadne. Byla wtedy najlepsza szansa na wywalenie Szwabstwa z nad Morza Baltyckiego i wejsc w posiadanie bardzo dlugiej linii brzegowej. A tu nic z tego. Zakon Niemiecki jak siedzial tak dalej siedzial wzdluz wybrzeza a my dostepu do morza jak nie mielismy tak dalej nie mielismy.
Trzeba poprawic na Google ponizsza strone w rozdziale Ciekawostki. Pisza tak ""Powrót Jagiełły do stolicy nastąpił dopiero w szesnaście miesięcy po bitwie, gdyż król kontynuował działania wojenne oraz oczekiwał orzeczenia słuszności prowadzonej wojny z zakonem od papieża Jana XXIII (później uznanego za antypapieża)."" Jan XXIII i Jagiello zyli w tej samej epoce???
- 0 0
-
2017-04-24 08:42
polecam
Cień -dokument z 1995 o ministrze Mieczysławie Wachowskim.
- 1 0
-
2017-05-04 12:47
kij w d*pe anglikom
niech zabieraja swoj chlam- 0 0
-
2017-05-04 13:16
ktokolwiek kazal ci pisac te artykuly nie zmieni mnie, ani tego co mysle kolego
trzeba bylo sie zastanowic, zanim wsadzili mnie do wiezienia i permanentnie zniszczyli
wcale nie zazdroszcze Ci wplywow- 0 0
-
2024-06-20 10:18
Rekonstrukcja zespołu napędowego Błyskawicy
Dlaczego nie można podjąć się rekonstrukcji uszkodzonego zespołu napędowego okrętu? Tak aby przywrócić Błyskawicy zdolność do autonomicznego pływania. Przecież rejs odrestaurowanego okrętu do Cowes, zrobiłby więcej dla reklamy naszego przemysłu okrętowego, niż pierdyliony wydawane na reklamę. Skoro można odbudować od podstaw wraki samolotów z okresu IIwś, dlaczego nie można odrestaurować okrętu?
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.